Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość torisena

Prosze oswieccie mnie bo nie rozumiem

Polecane posty

Gość torisena

Prosze oswieccie mnie .Skad u Polakow bierze sie ta straszliwa zawisc ?mocna , przeszywajaca i okrutna ? Jesli ktos nie wie co mam na mysli ,moze wejsc na jakiekolwiek forum internetowe, ubrac sie za 1000 zl i isc sie pokazac kolezance ,czy pokazac kumplowi gmach twojej wlasnej firmy .No przeciez zjedza cie zywcem ,czy nie? a moze sie myle ? (choc jestem przekonana w 99% ) ze nie . Jak to jest ? skad to sie wywodzi? Wiecie moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torisena
zastanawiam się też , czy uda mi się nie odrywając języka wylizać tory kolejowe na trasie Katowice-Gdynia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to powiem tak. Podstawą naszej kultury szlacheckiej ( a szlachcicem był każdy jełop na zagrodzie) było nicnierobienie. Ponieważ praca szlachcie nie przystawała, tylko picie, bicie się po mordach, granie w karty oraz jeszcze ewentualnie romanse z wiejskimi dziewkami. Od dawien dawna praca była dla Polaka hańbą, stąd Mikołaj Rej np. był uważany za imbecyla i kmiota wśród ówczesnej szlachty, ponieważ sprzedawał ryby. Ktoś, kto trudnił się handlem przynosił ponoć wstyd całemu stanowi szlacheckiemu i nikt się nie chciał z Rejem pokazywać, bo był to największy obciach. Ale oczywiście majątku mu każdy zazdrościł:classic_cool: No i wstyd nie przeszkadzał też nikomu pożyczać od niego kasy:) Oczywiście zacny Rej mógł się trudnić handlem, mimo tego ostracyzmu, tylko dlatego, że nie był katolikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×