Moj chłopak przylatuje za 40 dni .........

i co? nazbiera na wesele a co potem planujecie? jak zdobyc upragnione M?

przyleci zrobimy wesele i wylatujemy razem za granice zeby zarobićna na Mieszkanie ale to dopiero w czerwcu poniewaz ja mam jeszcze szkole do czerwca lub pierw wyjedziemy w czerwcu razem i bedziemy zbierac na mieszkanie jak uzbieramy to dopiero o ślubie bedziemy myslec .Jak za 40 dni przyleci to wtedy bedziemy ustalać wszystko .> moze date ślubu już ustalimy to sie zobaczy

ale ja ci zazdroszcze ze za godzinke niecala juz bedziesz go miec u boku .(

oj nikogo nie ma .(

DZIŚ ZOSTAŁO 39 DNI DO PRZYLOTU MOJEGO KOCHANEGO CHŁOPAKA CORAZ BLIRZEJ .)

oj nikogo nie ma tu od wczoraj a ja taka szczesliwa ze juz tylko 39 dni do przylotu mojego CHLOPAKA

oj nikogo nie ma tu od wczoraj a ja taka szczesliwa ze juz tylko 39 dni do przylotu mojego CHLOPAKA

to może lodzika mu

nie wiesz co wole tobie ,( ale masz glupie poczucie humoru

Fajnie macie A co On robi na tej Islandii? Kawal drogi i nie slyszalam zeby ktos tam jezdzil. My moze na wesele nazbieramy ale na mieszkanie? Chyba Moj musialby pracowac kilka lat :/

No na wesele to napewno uzbieramy i to szybko no ale na mieszkanie trochce czasu zleci tak myslimy ze jakies 2 lata razem jak tam bedziemy ;pracowac to uzbieramy na mieszkanie wiec ty nie mysl ze sie nie uda wszystko ulozy sie dobrze . A zdrugiej strony po co mi wesele jak nie bedziemy miec gdzie mieszkac co moim zdaniem to nie ma sensu