Powiedziałem mojej dziewczynie ,żeby się odpierdoliła.jest w szoku

czy wy panowie też taki kiedyś podczas kłótni odezwaliście się do woich "ukochanych"?

mam nadzieje ze milo Ci nabijac sie z innych, jestes beznadziejny jak znoszony kalosz z zeszlego roku

oh jej to ci dopiero skandal idz się wyspowiadaj

nie ma co ... masz wysoką samokulturę :P... tylko pozazdrościć :o

ona pewnie po prostu myslała,ze jesteś inny i sie zawiodła..oj człowieku

ja tak kiedys powiedzialam do mojego exa, on generalnie zahukany jest, wiec szok nie byl spowodowany bluzgiem

ja mojemu ex też tak powiedziałam i mimo, że minęły już ponad dwa miesiące, odpier***** się nie chce :(

Raz do ex-żony. Nigdy nie podnoszę głosu i nienawidzę kiedy ktoś to robi, zwłaszcza podnosi głos na mnie. kazałem babie spierdalać na bambus. Jeśli to ona zaczęła ni9e masz sobie co glowy łamać. Nie mozna pozwalać kobietom na tak zwane brzęczenie, bo inaczej życie szybko traci barwy i sens.

takich słow i moj maz tez nigdy

żebym tak kiedykolwiek mogła do kogś powiedzieć:o to byłby mój koniec,a już do swojej połówki? to już totalna porażka