zezłomowanie rzęca... jak się do tego zabrac?

mam 17-letni samochód :O obecnie bez przeglądu i oc słyszałam ze można wezwać firmę która przyjedzie i zabierze... czy toś się z tym spotkał?

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=z%C5%82omowanie+pojazd%C3%B3w&btnG=Szukaj+w+Google&lr=

fak:D chodzi o rzęcha ;) znam google... pytam czy ktoś miał styczność? :P

Ja się tam domyśliłem że nie o nówkę. :P

no wiesz??? jak ja się z nim rozstanę...? chyba się poryczę :(

A za brak oc możesz beknąć niezłą karę jak się nie pośpieszysz. Chyba nawet 6 000 mogą przywalić.

A nie wiesz że trzeba oszczędzać ? Skad weżmiesz kasę na nowy samochód ? Sądząc po twoivh postach to businesswoman raczej nie jesteś, raczej stary maluch do ciebie pasuje

jak to? przecież stoi na parkingu to po cholerę mi oc?

:D Nic bardziej mylnego. Wyobraź sobie że złodziej go kradnie i powoduje wypadek. Ty ponosisz koszty strat, które on spowodował wypadkiem. np. Poniewaz to ty miałaś obowiązek zapłacić oc. Wysłuchałem kiedyś audycji w radiu na ten temat. Jeździ nie jeździ masz obowiązek płacenia oc.

Aha to nie ja ustalałem to prawo. :D

:O ale jak go mają ukraść jak nieczynny mechanicznie??? o matko... no to w poniedziałek zapłacę żeś mnie podłamał na początek dnia...

--> Luśka ... Co się złościsz.. nie ja wymyśliłem to prawo. http://www.4x4.pl/forum/read.php?f=1&t=25467 Jeśli skrypt nie wstawi spacji, ciekawa dyskusja.. Albo zezłomuj albo opłać to oc czym prędzej. Sorry że akurat ja jestm tym co przynosi ci złe wieści.

mimo wszystko bardzo Ci dziękuję za pomoc ;):P chyba jednak zezłomuję, bo z tego co czytam to nie wymagają aktualnej polisy ale się wkopałam

Chyba lepiej się dowiedzieć o czyśs takim niż bulić potem jakieś kary.. Niewiedza nie jest usprawiedliwieniem dla popełnianego wykroczenia. ;) Ja miałem gorzej musiałem złomować sprawny technicznie samochód bo się okazało że poprzedni właściciel sprowadził samochód nieopłaciwszy cła. To dopiero absurd.

Myrevin --- ty wale!!!

o matko...:O na razie nie kupuję samochodu bo: korki lubię metro mogę sobie poczytać mimo wszystko boję się jeździć po Warszawie :D czy to są wystarczające argumenty? próbuję przekonać samą siebie ;)

Mnie tam zwyczajnie nie stać na samochód. Kupic to kupić ale potwm to utrzymać.

bo pierwsze przeczytałam "zezłomowanie MĘŻA" :D Głodnemu chleb na mysli :D :D :D

:D dobre :P Myrevin... mnie chyba też nie stać... wiecie co... on odpalił!!! tak jakby do mnie przemówił...:(

to tak jakby mówił: proszę nie zabijaj mnie, jeszcze dam radę... :( o matko

:)

Lusia, nie daj się zwieść. To podstęp. One tak robią. Najpierw zapali a potem do mechanika i zobaczysz długą listę niezbędnych czynności, po których jego stan niewiele się polepszy. Jak 17 lat to kopa w tyłek jeśli nie chcesz się bawić w rekonstrukcje. Takie auto to dla zapaleńców.

i jeszcze Ty...? pociesz mnie zamiast się uśmiechać :( nie wiem co robić...

co to za samochod moze da sie jeszcze sprzedac na czesci.

ojcze... ale to jest pamiątkowy samochód :( dostałam go od Dziadka którego bardzo kochałam... :( kilka lat temu Dziadek odszedł... a samochód został ale jestem sentymentalna

to escort kombi jak widać na chodzie, tylko mu przednie zawieszenie szwankuje :O

Rozumiem to naprawdę dobrze. Przykro mi. Nie wiemy co to za auto ale może w takim razie uda się je sprzedać jakiemuś amatorowi starszych samochodów. Gdyby to był Ford Capri z początku lat 70-tych to sam bym się zastanowił ale to nie ten rocznik ani model :(

jest za młody na zabytek :O a gdybym nie zapłaciła oc i go zezłomowała to co? przy wyrejestrowaniu pojazdu żądają polisy?

a płaca cos jak oddasz na złom?

Wiemy, wiemy :) IMO da się sprzedać ale nie będzie chyba dobrze traktowany.