Kurcze chcialabym kiedys sprobowac z jakas babeczka...

w sumie na pierwszy raz zawsze mozna bylo by sprobowac wirtualnie... cioo niee.... kurcze fajnie musialo by byc....

hehe, no to jest jakis pomysl :D a wolalabys z lesbijka, czy bi? Czy jest to dla Ciebie bez znaczenia?

i co z tego ze ma meza.. jak to mowia zeby zycie mialo smaczek raz dziewczyna raz chlopaczek...:) kurde ale sie nakrecilam... a tu niestety lipka... sama bede musiala sobie znowu ulzyc....

to czy maz/zona/parner/partnerka przeszkadza to sprawa indywidualna (poglady na zdrade) jednym to przeszkdza innym nie, proste.

hihihi..... to wpadas klaudii.... juz grzeje lozeczko....

wlasnie sobie zdalem sprawe, ze mezczyzna nie jest w stanie w zaden sposob zastapic kobiecie drugiej kobiety. W druga strone jest latwiej, sztuczne penisy itp. ... chociaz to chyba tez nei to samo.

jest to dosc logiczne... wy faceci nie rozumiecie ile my potrzebujemy ciepla... pieszczot.. dotyku... wy robicie swoje i po zabawie... a kobieta wie lepiej czego potrzebuje i jest to wstanie dac drugiej.... dlatego tak bardzo chcialabym przezyc jakies male co nieco z babeczka.... moze nawet tylko raz w zyciu ale bym chciala... ;)

no wlasnie, cieplo, uczucie, zrozumienie... ...miedzy mezczyznami chyba bardziej chodzi o fizyczne aspekty ;-P a te latwiej oszukac przy pomocy techniki.

A jak byscie zareagowali(ly) gdyby wasz parner wyznal wam ze ma ochote na seks z przedstawicielem wlasnej plci?

Zareagowałbym niepokojem...