Gość JaE Napisano Listopad 4, 2007 Być może to żaden nowy temat, być może już na tym Forum funkcjonuje.....nie wiem, nie znalazłam, ale też i nie szukałam zbyt wnikliwie. Zbyt jestem zwrócona w głąb siebie, by teraz rozglądać się wokół. Jestem dojrzalą, atrakcyjną kobietą ze sporym stażem małżeńskim. Jestem w związku.....i jestem samotna. Właściwie jestem w dwóch związkach.............i nadal jestem samotna. Co z wami jest, mężczyni, że nie potraficie wyjść naprzeciw oczekiwaniom kobiety, że nie umiecie być jej bratnią duszą? Nawet nie staracie się zrozumieć. Zycie dla was sklada się z realiów i realizacji swoich potzreb. Więc dobry samochod, wczasy w Egipcie, atrakcyjna kochanka, wzwód bez problemu...piwo.........i tyle? Taki jest wasz świat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach