Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rybeczka87

pech czy moja glupota...

Polecane posty

Gość rybeczka87

opowiem wam po krotce moja historie... jakis czas temu rzucil mnie chlopak ciezko bylo ale sie otrzasnelam i bylo w porzadku... pewnego dnia zobaczylam na zdjeciu pewnego chlopaka.. z wygladu boski.. zapytalam kolegi czy on ma kogos.. okazalo sie ze nie... ale kolega nie zrozumial ze to tylko pytanie wzial go na dyskoteke z nami... chwileczke z nim potanczylam nie odzywal sie prawie w ogole.. rozumiem brak zainteresowania OK... ale kolega twierdzil ze on sie po prostu wstydzil... potem byla domowka a ktorej tez ON byl... zle sie poczul poszedl do pokoju i kolezanki zaciagnely mnie tam do niego prawie sila:P;) pogadalam z nim troche nawet mnie przytulil... nastepnego dnia w dyskotece znow ani slowa nie powiedzial... wiec rozumiem nie mam szans... ale kolega mi ciagle mowi ze mu sie podobam... wiec juz nic z tego nie rozumiem;( do tego dowiedzialam sie jeszcze.. ze on niechce ze mna byc bo nie dawno rozstal sie z dziewczyna i nie chce mnie zranic.. ale zaraz kto tu mowi ze ja chce z nim byc.. nie znam go... chcialabym go jak narazie tylko poznac.. prosze doradzcie cos. bo nie weim co robic;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeczka87
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie nie bedzie odzywal
to zacznij pierwsza rozmowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeczka87
staralam sie zaczac... ale odpowiadal tylko na pytania... dalam sobie spokoj.. po co sie zameczac kims kto cie nie chce... GoszaSkorpion nie twierdze ze nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybeczka87
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sobie w ogóle
nie zawracała głowy kimś tak alogicznym w zachowaniu. Dla mnie to ciągnięcie znajomości na siłe. Próba wykrzesania odrobiny ognia z mokrych liści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudynaa
Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×