Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mircika

A ja zaczynam budowe domu

Polecane posty

Gość Mircika

Pewnie za 1 rok lub 2 sie wprowadze hehe. Jestem szczesliwa i chcialam sie tym podzielic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urzeczona
za rok lub dwa....obawiam się że nie tak szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mircika
Jesli wszystko pojdzie dobrze z planem to za 2 latka napewno sie wprowadze hura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urzeczona
mówie ci że za 4 ! jak chcesz to sie możemy załozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mircika
Dlaczego uwazasz ze az za 4 lata moge sie wprowadzic?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy zaczynasz, jak duży jest dom i czy masz już w tej chwili zapewnione finansowanie inwestycji? W zależności od tych powyżej i zastosowanych technologii, budowa może potrwać od roku do... ;-) Ale rok-dwa - spokojnie można się zmieścić. Pisze to ktoś, kto zaczął budować w maju tego roku, teraz domyka stan surowy, wykończeniówka wewnętrzna wczesna zimą, zewnętrzna na wiosnę. Zamierzam się wprowadzić w maju-czerwcu. :-) I zrobię to. :-P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JHGFD
nie ty zaczynasz tylko twoi rodzice ci zaczynają....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arenka
szczerze? wspólczuje - kupiłam nowy i mam pełno roboty a co dopiero budować? Ale powodzenia życze i wytrwalosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mircika
Zaczynamy budowe w marcu 2008 mamy srodki finansowe na budowe takze mysle ze wszystko pojdzie jak splatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mircika
Domek bedzie parterowy z poddaszem 170 m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ICE2
Mircika masz rację! Napewno latem 2009 bedziesz tam juz mieszkać. Bo skoro masz finansowanie, a w hurtowniach materiałów w bród to nic nie stoi na przeszkodzie abys na wiosnę 2008 pojechała do Anglii lub Irlandii po dobrych wykonawców. Prowadzę teraz taka szybką budowę domu 250 metrów z zapleczem gospodarczo - garazowym i wiem jak szybko się buduje. Tylko nie gaś optymizmu! I niech nikt Cię nie deprymuje. Ani NIC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ICE2
Mircika masz rację! Napewno latem 2009 bedziesz tam juz mieszkać. Bo skoro masz finansowanie, a w hurtowniach materiałów w bród to nic nie stoi na przeszkodzie abys na wiosnę 2008 pojechała do Anglii lub Irlandii po dobrych wykonawców. Prowadzę teraz taka szybką budowę domu 250 metrów z zapleczem gospodarczo - garazowym i wiem jak szybko się buduje. Tylko nie gaś optymizmu! I niech nikt Cię nie deprymuje. Ani NIC! PS. jak sie wprowadzisz do wykończonego domu w 2010 roku to bedzie to sukces!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ICE2
Mircika masz rację! Napewno latem 2009 bedziesz tam juz mieszkać.....(?) Bo skoro masz finansowanie, a w hurtowniach materiałów w bród to nic nie stoi na przeszkodzie abys na wiosnę 2008 pojechała do Anglii lub Irlandii po dobrych wykonawców. Prowadzę teraz taka szybką budowę domu 250 metrów z zapleczem gospodarczo - garazowym i wiem jak szybko się buduje. Tylko nie gaś optymizmu! I niech nikt Cię nie deprymuje. Ani NIC! PS. jak sie wprowadzisz do wykończonego domu w 2010 roku to bedzie to sukces!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ICE2
Mircika masz rację! Napewno latem 2009 bedziesz tam juz mieszkać.....(?) Bo skoro masz finansowanie, a w hurtowniach materiałów w bród to nic nie stoi na przeszkodzie abys na wiosnę 2008 pojechała do Anglii lub Irlandii po dobrych wykonawców. Prowadzę teraz taka szybką budowę domu 250 metrów z zapleczem gospodarczo - garazowym i wiem jak szybko się buduje. Tylko nie gaś optymizmu! I niech nikt Cię nie deprymuje. Ani NIC! PS. jak sie wprowadzisz do wykończonego domu w 2010 roku to bedzie to sukces!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy projekt jest dobrze przemyślany? Gotowy czy na indywidualne zamówienie? Dokumentacja już jest? Pozwolenia? Przyłącza? Kierownik budowy? Sposób budowania? Decyzje o materiałach? Technologiach? Jeśli tak, za 1,5 - 2 lat od teraz masz szansę się wprowadzać. Rodzice budują czy Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze klika na linki
mały domek to zdążysz ale musisz mieć sprawdzona ekipę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondziorno! :-D 😘 A do ICE2 - nie gaś optymizmu dziewczyny. :-P Jeśli ma finansowanie duże (nie napisała, jakie), bierze na wykonawcę solidną firmę, z którą sispuje umowę i o nic się nie martwi. Z materiałami nie ma żadnych problemów, uwielbiam te medialne wiadomości o ogólnym kryzysie w branży, które tylko nakręcają ceny hurtownikom i detalistom. :classic_cool: Jeśli ma zaufanego kierownika budowy, nie ma się o co martwić. Zaczynając budowanie w marcu 2008 ma szansę wprowadzić się późną wiosną 2009.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×