nigdy nie mam z moim chlopakiem gry wstepnej

wiec nasz sex wyglada nastepujaco: Ja spie, on mnie budzi w srodku nocy .. ja lub on rozszeza mi nogi i wklada swojego czlonka do mojej cipci, ok przy tym sie calujemy ,,, czasami patrzymy w oczy no i trwa mniej wiecej to 10 minut. no 5 minut puzniej znowu mamy sex i tak wkolko,,, nie wiem ale wydaje mi sie ze cos jest nie tak ... pomocy co o tym myslicie

Wspolczuje!

dzieki

:o Od takich rzeczy jest dział \"erotyczny\". A jeśli to nie durna prowokacja.. rozmowa bywa lekarstwem na wiele.

:/ to mu moze powiedz ze Ci sie to nie podoba

no wiem, on sie mnie pyta jak juz mamy sex co chce zeby zrobic a ja nie wiem co mam mu powiedziec.... blah

to chyba prowokacja, no bez przesady...

Porozmawiaj z nim przed.. :o Uhm.. a teraz co on robi spi po tym bez rozgrzewki ? Żartowałem nie chcę wiedzieć.

--> Studentka.. Niekoniecznie.. to że PO wygrało wybory nie oznacza to jeszcze że stanie się cud i ciemnogród zniknie. :P

kurcze ...:/ pogadaj z nim o tym ale nie w trakcje " seksu" tylko w innym momencie

ja chcę chociaż najprostszą grę wstępną nie musi być nie wiadomo co ale przynajmniej powinien ze mną zagrać w chińczyka

masz racje, powinnam z nim porozmawiac... haha latwo sie mowi no wsumie nawet nie wiem jak mam to zaczac... ehh

rogowacieje mi lechtaczka :o

a wiesz co , to moze ty jak razem lezycie zaczni sie z nim calowac itp. i sama zaczni , to moze sie skapnie o co chodzi ;)

albo w nocy jak cie obudzi na seks to mu pwiedz ze chce Ci sie spac albo cos , a rano albo wlasnie sama zaczni z gra wstepna, albo mu poprostu powiedz .

pierwszy raz mi sie to zdarzylo ale przy tym chlopaku mam jakies zachamowania lol czuje sie ze mnie dominuje w jakis sposob...

no dobra ale bez przesady chyba ty z tego tez cos powinnas miec , pogadaj z nim , tylko delikatnie , moze on nawet nie wie ze Ci to sie nie podoba , no bo skad jak mu o tym nie powiedzialas , a faceci rzadko sa domyslni ;)

a sama sie rozgrzewać nie możesz ?

tez tak mysle

zresztą z tego co mi partnerki opowiadały to gra wstępna to bzdura po to żeby zredukować stres, jeżeli kobieta od początku zachowuje się według zasady: \"sex jest najlepszy kiedy się nie kontrolujesz i nie myślisz\" to gra wstępna jest zbędna bo od początku wszyscy są napaleni :P p.s ja mam fiuta i nie wiem :P ale mowie to co mi mowiły

ja --kiedy jestem napalona na mojego, wystarczy chwilunia calowania - on jest szybciochem gotow i ja tak samo ..... rany jak ja lece na niego .. po roku i ciagle tak samo ...

no sorry ale jak ja koles budzi w srodku nocy to chyba nie jest za bardzo podniecona .

wsumie.... wez mu powiedz...zanim wejdziesz musisz nawilżyć, chce sobie poperkosić to wpierw ci da lepszą oralna przyjemność :P kurde...mnie zawsze tak szantażowały, dobrze ma z tobą, tylko troche materialnie, na hasło sex ma gotowe wejście