Kiedy on powiedział kocham i jak na to zareagowałyście..???

małzeństwa. Jak zareagowałam? Powiedzialam: "Teraz to się bujaj palancie."

no to ładnie :/ moze kots jeszcze ...?

to sie zrelacjonuje jak zareagowalam

kilku facetów mi to mowilo...a ja nic nie odpowiadalam, po co mialam klamac i moiwc, ze kocham, jak nie czulam tego... az w koncu spotkalam takiego, po pol roku bycia razem, on pierwszy powiedzial i pierwszy raz powiedzialam to samo. Jestesmy razem 3.5 roku :)

do drozofilia A spaliscie juz ze soboa czy powiedział to za nim jeszcze nie spaliscie ze sobą?

Mnie chłopak z którym jestem powiedział KOCHAM po trzech miesiącach,i to było dla mnie zbyt wcześnie.Powiedziałam mu o tym,że dla mnie to naprawdę wielkie słowo,i nie mogę mu narazie tego powedzieć. Mimo tego on powtarzał regularnie,że mnie kocha,i nie naciskał na mnie. Aż w końcu parę miesięcy później samo mi się powiedziało.Zaskoczyłam samą siebie,a jemy łezki stanęły w oczkach,i mocno mnie przytulił; Kurde,ale ja go KOCHAM

fajnie:)....

oj nieeeee :D hehe, powiedzial mi to po pol roku zwiazku...a pierwszy raz poszlismy do lozka po 1.5 roku :p ja nie bylam gotowa, a on cierpliwie czekał :)

On po 2 miesiącach. Poczułam niesmak że to mało prawdopodobne skoro te słowo tak wcześnie pada. Tyle w duchu a głośno odpowiedziałam "Ja ciebie też". Na szczęście - choć wtedy tego nie czułam - to była prawda.

I to było właśnie w łóżku. Wcześniej kochaliśmy się (dobrze że trochę odczekał bo gdyby od razu po seksie to te słowa byłyby jeszcze bardziej podejrzane).

do drozofilia Ale to był Twój pierszy chłopak i pierwszy raz...czy juz nie?

Mój powiedział spontanicznie po kilku miesiącach podczas wymiany zdań typu: - nie lubię cię! - a ja cię kocham. Nie odpowiadałam bo wydało mi się mało romantyczne :P Np. mój znajomy robi z tych słów całą ceremonię i łamigłówkę - dał swojej dziewczynie kluczyk do ukrytej skrzynki, w której była róża i niedokończony wiersz - słowa 'kocham cię' można było odgadnąć z poprzedniej linijki :P

pierwszy chlopak, ktoremu powiedzialam, ze go kocham, pierwszy z ktorym poszlam do lozka i jedyny jak do tej pory :)

a ja powiedzialam: DZIEKUJE,bo nic innego mi do glowy nie przyszlo :O

i chce, zeby zostal tym jedynym juz zawsze:)

Po jakis z 3 miesiacach usłyszalam.. Kocham Cie... dziwnie mi sie zrobiło bo nie widzialialam jak zareagowac, bo ja jeszcze nie byłam gotowa na takie wyznania.. z Czasem oczywiscie, najpierw mowiłam np. jestes kochany.. a z czasem kocham Cie..bo czułam to i było to szczere. Z tym chłopakiem byłam ;( ponad 5 lat .. od czasu rozstania mialam 2 zwiazki ale w zadnym te slowa nie przeszły mi przez gardło... Pozdrawiam :)