ważniejszy komputer niż ja!!

Witam! Chciałam się Was poradzić w pewnej sprawie. Otóż jestem mężatką od ponad roku. Czy jestem szczęśliwa, chyba tak ale bardzo denerwuje mnie zachowanie męża, który wracając z pracy od razu siada przy komputerze i zaczyna grać. Rozumiem, że komputer służy do rozrywki, sama również z niego korzystam, ale czy uważacie, że siedzenie przy komputerze przez 4-8 godzin dziennie jest normalne u dorosłego mężczyzny. Chciałabym z nim porozmawiać, obejrzeć jakiś film czy po prostu pobyć razem. Mąż kiedy nie gra mówi że mu sie nudzi. NIe rozumiem tego. Czy któraś z Was spotkała się z podobną sytuacją? Proszę o radę jak mam sie zachowywać, czy odpuścić-bo to w końcu hobby i dobrze ze ma jakieś, ale czy ja muszę przez to być pokrzywdzona?

pamietaj, ze faceci to duze dzieci i lubia grac na kompach badz bardziej tolerancyjna i znajdz mu inne zabawy - np Toba w lozku

moze nie jestes atrakcyjna ??? ;-)

Myślę że mu się podobam, w końcu nie ożeniłby się z kimś kto nie pociąga go seksualnie ani wizualnie. Ale dzieki zastanowię sie nad tym i może coś zmienię