Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwia09424

Nigdy nie będę szczęśliwa

Polecane posty

Gość sylwia09424

Wszyscy się zastanawiają czego ja moge chcieć o dżycia podobno jestem bardzo ładna..Podobam się facetą wciąż się koło mnie ktoś kręci...ale ja wiecznie jestem sama..bo nieodwzajemniam tych uczuc..Zawsze zakochuje się w kimś u kogo nie mam szans bo jest to np pój doktor od ćwiczeń żonaty:-( nie jestem specjalnie kochliwa potrafie się tak zakochac i trwa to nawet lata.......Oczywiście nic nie robie by to uczucie doszło do skutku...bo zdaje sobie sprawe że jest to nie możlliwe i nie jestem na tyle bezczelna...Ale TO PRAWDZIWA MIŁOŚĆ..od dwóch lat jestem zakochana wtym doktorancie...Wcześniej byłam zakochana w 40 letnim prezesie firmy w której pracowałam w weekendy...Ludzie już chyba zaczynaja mysleć że jestem lesbijką bo wciaz sie koło mnie ktos kreci a ja nie przejawiam zainteresowania bo nie potrafie sie zakochać..Tylko wiecznie w kimś niedostepnym co ja mam zrobić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawca_słońca
z takom ortografiom nigdy nie bendziesz szczensliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda slow
idz do szloly:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
Trudno jestem dysortografem i wierz mi że nei przeszkadza mi to wcale...Jestem na 4 roku politechniki..W pracy....błedy sprawdzaja komutery wiec jakoś żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie masz BMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
Wage mam teraz normalną 50kg przy 165 cm wzrostu kiedyś byłam stanowczo za chuda wiec nie tu leży problem:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to czemu nie właczysz teraz
korektora bledów? Dysortografia to pisanie rzycie zamiast życie . Ale pisanie facetĄ - to wiocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
bo jestem chaotyczna pisze szybko bez zastanowienia trudno taka już ma natura mam tak od dziecka...Obserwuje też u siebie dziwne zjawisko....Nieco mniej bledów robie pisząc normalnie..recznie niż na komuterze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
Wiem że to dziwne..ale absoltunie...nie chodzi o wzgledy materialne...bo pieneidzy mi nie brakuje...ale rzeczywiście jakoś tak dziwnie lokuje swoje uczucia że zakochuje się w takich facetach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo pieneidzy mi nie brakuje... Wszystko jasne. Przeciez kobieta z kupa forsy nie zakocha sie w jakims studencinie ktory zeby sie utrzymac musi sie chwytac byle pracy. Dlatego lepiej skierowac swa uwage na prezesow, doktorantow ktorzy sa szychami no i dzieki temu moga zaimponowac takiej kasiastej panience.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
NIE NIE absolutnie nie chodzi o to...Miałam okazje być z chłopakami bardzo bogatych rodziców co już mieli własne domy...ale nie czułam tego czegoś....Wiec tego jestem pewna że nie chodzi o kase......To nie jest fascynacja a prawdziwe zakochanie... Pieniadze miałam całe zycie i nie dały mi szczescia wiec nie naleze do tych co ich rozpaczliwie poszukują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie
Mam identycznie... Zawsze podoba mi sie facet który albo jest zajety albo nie zwraca na mnie uwagi chociaż podobno mogłanbym mieć chłopaka i ułożyć sobie szczęśliwe życie ale jakoś nie moge. Nie wiem moze nie umiem albo poprostu nie podobam sie tym facetom którym chciałabym sie podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
NIE nie nie!!To absolutnie nie chodzi o to..Moja mama od dawna usiłuje mnie satać z dziecmi swoich znajomych...którzy mają kupe kasy...Krecili się wokół mnie mezczyzni co w wieku 23 lat mieli już własne domy i samochody od radziców a jednak....ja nie przejawiałam zainteresowania...Wiec to napewno nie chodzi o pieniadze.Poza tym ja się naprawde ZAKOCHUJE to prawdziwe uczucie nie jakieś zauroczenie portfelem.Potrafie to rozpoznac... Pieniadze miałam zawsz ei nei dały mi szczescia wiec nie naleze do tych co rozpaczliwie ich poszukuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
ALe ja się naprawde zakochuje takie uczucie potrafi trwać w moim przypadku nawet LATA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cię doskonale Sylwio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to ty jestes
rozpuszczoną pustą laską i bardzo dobrze ci tak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cię doskonale Sylwio
Ale to nie znaczy bynajmniej, że nie zaznasz szczęścia u boku mężczyzny. Po prostu trudniej Ci będzie trafić na tego właściwego, ale jak już trafisz... Będzie dobrze, nie ma co się łamać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałbym zobaczyć autorke tego topicu jak znam życie ma więcej tapety na twarzy niż moj samochód lakieru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, tez mi sie wydaje ze jestes rozpuszczona przez kase. Dlatego zwykli faceci cie nie interesuja, uwazasz ich podswiadomie za nudnych za to wybierasz sobie takich z pozycja (co laczy tez z zarabiana kasa) ktorzy dla takiej panienki jak ty stanowia obiekt nie do osiagniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
Rany i takie właśnie są kobiety....Wsytarczy napisac że nei jesteś brzydka i nie masz problemów finansowych tojuż masz przechlapane.... Nie masz mi czego zazdroscic jestem nieszczesliwa jezeli ci to humor poprawi.... Nie wiem skad ta niechec chlopaków wam nie odbijam...krzywdy nie robie......Zastanów się nad sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coż.....
sprawa jest prosta. Może Ci się to wydać dziwne, ale Ty boisz się z kimkolwiek wiązać. Klasyczny przypadek znany psycholigii...wybieranie, mniej lub bardziej świadome partnerów, którzy nie mogą owzajemnić Twoich uczuc, bo np są żonaci itd. Po prostu bezpieczniej jest MARZYĆ, kochać sobie cicho w ukryciu nawet lata, wzdychać, ale........nie konfrontować się tak naprawdę z uczuciem:). Lepiej platonicznie, prawie wirtualnie, niż poznać prawdziwy smak związku - czyli także ból i cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coż.....
kasa tu nie ma żadnego znaczenia......nie gadajcie głupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
Tapety nie mam...MAm wyczucie smaku i umiaru....Pozatym mam bardzo dobrych stylistów...wiec makijaz mam najwyższych lotów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coż.....
aha,,,i kochanie,,,,piszesz, że to PRAWDIZWA MIŁOSC....nie, to jest Twoje WYOBRAŻENIE MIłOŚCI.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia ale ja jak czytam twoje teksty to dochodzę do wniosku że jesteś pustakiem z toną tapety której nawet nie chciałbym do łóżka bo zanim doskrobię się do skóry to będę już tak zmęczony że nie będę miał siły na coś więcej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia09424
Może....bo ja faktycznie nic nie robie wtym kierunku by te marzenia urzeczywistnić...ALe....jestem juz coraz starsza i boje sie że to mi nie przeidzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dosc ze rozpuszczona to jeszcze mysli ze kazdy powinien jej zazdroscic hehe tylko czego? Ja faceta mam i zakochalam sie w NIM a nie w jego pozycji. A co smieszniejsze jak go poznalam byl jednym z tych biednych studencin a teraz ma fajniutka prace:))) I jak czytam posty takich zmanierowanych panienek jak ty to tylko dziekuje Bozi ze nie urodzilam sie jakas super kasiasta bo przynajmniej patrze na ludzi przez pryzmat tego jacy sa a nie jakie maja stanowisko i ile zarabiaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cię doskonale Sylwio
Teorie Agnesiny i jej podobnych. Tiaaa. Nie daj sobie, Sylwio, wmówić, że coś jest z Tobą nie tak. Bo nie jest, zapewniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×