Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do tej pory porzadna

Seks z playboyem - warto sie zgodzic?

Polecane posty

Gość do tej pory porzadna

Niedawno spotkalam przypadkowo na ulicy przystojnego faceta, ktory zaproponowal mi seks (oczywiscie nie platny, bo dziwka nie jestem). Zaproponowal mi go nie na pierwszym, ale ktoryms z kolei spotkaniu (znowu przypadkowym), po dluzszej rozmowie. Dowiedzialam sie z niej, ze jest rozwiedziony, ale zyje w dluzszym zwiazku z jakas kobieta, ma male dzieci itd., ale nie kryl sie z tym, ze swoja kobiete zdradza. Nie wnikam dlaczego to robi i jak ona na to reaguje, czy w ogole o tym wie itd. Facet jest bezposredni i wali prosto z mostu, takie przynajmniej sprawia wrazenie. Od samego poczatku wylozyl wszystkie karty na stol, pewnie dlatego, ze szkoda mu czasu na gierki i podchody (jak wiadomo wiekszosc kobiet, gdy dowiaduja sie, ze facet, ktorym sie interesuja, ma zone i dzieci, rezygnuja z niego). Ja jestem aktualnie singlem, do tej pory zylam w dlugich zwiazkach z facetami i nie ukrywam, ze chcialabym kiedys sprobowac zwiazku luznego, tylko dla seksu. Powtarzam: seksu nieplatnego. Jestem niezalezna finansowo, wiec nie potrzebuje tego typu zarobkow, to ma byc seks stricte dla mojej przyjemnosci. Facet jest naprawde pociagajacy, inteligentny, pewny siebie, konkretny (a ja takich lubie). Kiedys nawet przez mysl by mi nie przeszlo, zeby pojsc do lozka z kims, kto jest w stalym zwiazku i jeszcze ma dzieci. Ale skoro on ja i tak zdradza, to jaka roznice zrobi zdrada o jedna wiecej? Domyslam sie, ze on mial i ma wiele kobiet, bo gwarantuje wam, ze jest to taki typ faceta, na ktorego polecialoby 99% kobiet. Do tego jezdzi takim autem, ze laski na pewno za nim sikaja (podkreslam od razu, ze ja nie sikam, chociaz lubie dobre auta i sama mam takie). Mnie interesuje tylko seks z nim, bez milosci, bez zwiazku, bez zaangazowania. Mam gdzies to, ze jest playboyem. Do tej pory zylam porzadnie i mysle, ze za kilkadziesiat lat, gdy bede juz stara i brzydka, bede zalowac, ze nie wykorzystalam tej okazji. Ale mimo wszystko waham sie. Co zrobilibyscie na moim miejscu? Prosze o wypowiedz zarowno kobiety jak i mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
idż, co się będziesz zastanawiać.... za pół roku w tym samym miejscu pojawi się twój post o treści Podkreślam, że nie jestem dziwką ale skorzystałam z propozycji sponsoringu od jednego super faceta. Bardzo mi się podoba więc to nie jest przecież dawanie d... za kasę, ja go naprawdę lubię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
Spodziewalam sie podobnych komentarzy :) Dlatego od razu napisalam, ze to nie ma byc platny seks, ale jak widac to i tak nie dotarlo... O jakim sponsoringu mowicie? Ja nic od niego nie chce, zadnyc kolacji, prezentow, utrzymywania... Pisalam juz, ze jestem niezalezna finansowo, mam wlasne mieszkanie, samochod, stala prace. Chodzi tylko o seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj ja nie lubię takich wyjeba
ch gości w tylu dupach grzebał Może to się odbić na twojej psychice Znajdź sobie lepiej porządniejszego i z nim sie prześpij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
dziś :P Zawsze jest ten pierwszy krok, ale po nim są następne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No skoro nie musisz być związana uczuciowo z posuwaczem, to idź, co Ci szkodzi. Nie mydło, nie wymydli się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
Mialam juz porzadnych i chce sprobowac seksu z kims nieporzadnym. Czy to zle? Oczywiscie zanim by do tego doszlo, kazalabym mu zrobic badania i przedstawic sobie wyniki. Plus oczywiscie antykoncepcja. Ale nie skupiajmy sie na technicznych rzeczach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz czytałam gdzieś opinie facetów na temat puszczalskich że puszczalskie są głupie, bo robią to za darmo, a dziwka przynajmiej kase za to bierze, hihihi no coś w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
wyniki są wiarygodne dopiero po 3 m-cach... Myślisz, że wytrzyma tyle w celibacie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
Paris - puszczalska, to taka, ktora sie puszcza, czyli robi to na lewo i prawo, z byle kim. A on nie jest byle kim i jest jeden, a to roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
Sorry, mialo byc Haris zamiast Paris :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze jest ten pierwszy raz i jak to nie jest byle kim? przeciez wyraźnie go opisałas w pierwszym poście jak chcesz to się bzykaj, od tego jest młodość, życze wielkorotnych orgazmów, ale nie szkoda Ci dupska na kogoś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
Nie rozumiem dlaczego sugerujecie, ze jak raz zaczne, to juz tak zostanie. I ze zaczne w koncu brac za to pieniadze. Jestem rozwazna, nie popadam w nalogi, wiec w taki tez nie wpadne, nie ma takiej opcji. Jesli chodzi o to, ze nie jest byle kim - w takim sensie, ze jest inteligentny, zadbany, czysty, rozmawialismy za kazdym razem, wiec troche o nim wiem. Poza tym okazalo sie, ze zna go moj znajomy i mi troche opowiedzial (pozytywy). Natomiast jesli chodzi ci, ze jest byle kim, bo zdradza swoja partnerke i podrywa wiele kobiet (to oczywiscie zalozenie, bo tak naprawde nie wiem czy je w ogole podrywa i w jakiej ilosci), to rzeczywiscie nie jest to godne pochwaly i nie podoba mi sie to, ale w sytuacji, gdy go nie kocham i gdy mi nie zalezy na byciu z nim, jakie to ma znaczenie? To jest problem jego, nie moj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko żebyśmy potem nie musiały słuchać \"jestem ta trzecią, kocham go, musze spędzić swięta samotnie, nienawidze jego zony\" itp., OK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
Kochana, o to sie nie martw! Ja sie nie zakochuje w facetach, a juz na pewno nie w takich! W zyciu nie moglabym byc na stale z playboyem, nawet gdyby zapewnial mnie, ze sie dla mnie zmienil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serce nie sluga, tego chyba nie można wykalkulowac na zimno :p ale pomysl o tym z tej strony: skoro ten ktos nie jest wart Twoich uczuc to jest wart Twojej cipki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
Wszystkie moje organy sa sluga mojego umyslu. Jezeli zaczne czuc do niego cos wiecej, to na sile to stlumie. Potrafie to kontrolowac. Po prostu nie ma mowy, zebym byla z takim facetem. A co do twojego drugiego pytania, to ja to oddzielam. Seks to tylko seks, chwila przyjemnosci, polaczenie cial, ktore kiedys przemina. Co innego polaczenie dusz, mentalne, ale o to w tej bajce nam nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko... Ale laski mają problemy... :O Chcesz to zrobić to to zrób. Twoje życie, więc po co nas pytasz o zdanie? Po to żeby jak coś pójdzie nie tak zwalić wszystko na nas? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze prostu nie byłas wystawiona na jakieś silne porywy serca zabrzmiało to bardzo bezdusznie, sucho i jakoś tak ubogo.... jesli chodzi o sex, to owszem, zdarzalo mi sie uprawiac sex dla sexu, bez uczuc ale skoro roztrząsasz swój konkretnty przypadek i pytasz czy warto to odpowiadam, że jak dla mnie - nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej pory porzadna
No i to mi chodzilo, Haris. O konkretna odp. Szanuje twoje zdanie i dzieki za komentarze. Decyzje i tak podejme JA i to JA wezme za nia odpowiedzialnosc, chcialam tylko poznac opinie innych ludzi, po to jest przeciez forum. A najbardziej interesuja mnie wypowiedzi osob, ktore same skorzystaly z takiej propozycji i z perspektywy czasu moga stwierdzic, czy zaluja, czy nie. Ja zalowac nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani władka
jak chcesz, to to zrób, boze , świat sie od tego nie zawali ja bym się tylko trochę bała jakichś paskudnych chorób, na przykład kłykcin kończystych, na które ani prezerwatywa nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacjaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
Hiva też stłumisz? Nawet jeśli dziś zrobi badania, a załapał go od ostatniej partnerki to i tak dziś wyjdą ok. Co oczywiście nie znaczy, że ty się nie masz szans zarazić. A co jeśli cię antykoncepcja zawiedzie? Też jest taka możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani władka
Haris, a mozesz zdradzic, dlaczego niewarto ? Co sie potem czuje ? Czy się może zakochałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tym seksem bez uczuć. :) Prowokacja? Może nie tyle prowokacja, co wywiad środowiskowy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×