Poliester dobry czy zły...?

Kupiłam wczoraj płaszczyk i dopiero w domu zobaczyłam że jest on wykonany w 100% z poliesteru. Materiał ten jest badziewny jak sądzicie?

jest to cholernie sztuczny material...jakosc...zalezy jak lezy :) ale nie...unikam poliestru jak ognia, czuje sie w nim jakbym sie folia aluminiowa owinela :|

moze zle przeczytalas metke? w plaszczach (tych zimowych) to raczej jedynie podszewki sa w 100% poliestrowe. gdyby caly plaszcz byl z poliestru to chyba bys zamarzla... takie moje zdanie

100% poliester. Trencz taki. Fajny, ale te płaszcze sie nie nadają na zime, bo ten materiał normalnie marznie i jest straszliwie zimno. Raczej na wiosne, albo wczesną, ciepłą jesień. Na teraz absolutnie nieeee

zalezy bo czasem ciuchy z poliestru sa swietne a czasem niszcza sie po 1 praniu jesli o grzanie no to wspolczuje bo ja mam z poliestru kurtke(taki krotki plaszczyk) z h&m ktory jest niby zimowy ale nadaje sie tylko na jesien niestety poliester jest dobry jako domieszka do welny-najlepszy sklad to welna 80-90%welna i 10-20%poliester no chyba ze stac cie na kaszmir;)

Ja wam dziewczyny powiem, że poliester jest bardzo praktyczny i dobrze robicie że nosicie takie płaszcze-mi na przykład taki płaszcz przydał się w podmiejskim parku, kiedy to mój kumpel ubrał strój czarnego, włochatego, nieokiełznanego małpiszona Wielkiej Stopy ( wyglądał jak niedorozwinięty brat King Konga) a ja załozyłem poliestrowy płaszcz, kalosze i maskę gazową typu Heros z komorą foniczną. Wzieliśmy do rąk siekierki i biegaliśmy jak szaleńcy drąc się w niebogłosy ! Stroj idealny do działań w terenie, kiedy goni się dziewczynę wrzeszcząc, że jest się szaleńcem i że zaraz się ją skórci o głowę. Oczywiście mówie tu o moim sexi poliestrowym płaszczyku, bo kumpel-małpolud ostro się zawsze przy takich akcjach poci i biegnie jakies 5 metrów za mną. Ale za to wy naprawdę się nas boicie, bo ja noszę poliester, a obaj zachowujemy się jak prawdziwi popaprańcy. Rozglądajcie się wiec uważnie za dwoma przebierańcami, bo być może mam na myśli park, przez który i wy czasem przechodzicie...

odświeżam

Ja kupiłam pościel satynową i ona jest też w 100% z poliestru, jest przepiękna! ale spać się pod nią niestety nie da - jest za gorąco!!! W ogóle nie ma cyrkulacji powietrza i chyba ciało czuje, że to jest sztuczny materiał :/

Mam pytanie. Chciałabym kupić hanbok (strój koreański), ale na ebayu są tylko z poliestru. Jest to droga rzecz, dlatego nie wiem czy kupić. Może ktoś powiedzieć coś więcej na temat tego poliestru? Ale ktoś kto się zna. Np. krawcowa.

Na kaszmir to chyba mało kogo stać:) Ale tak serio , jak kupuje ciuchy to staram się nie wybierac tych poliestrowych, ale zdarzało mi sie parę razy kupić i potem się okazywało, że naprawdę świetne. W calzedonii np http://allani.pl/wyszukaj/calzedonia trafiłam kilka razy na takie rzeczy i w sumie nie miałam żadnego powodu do narzekania na jakość.

radziłabym zmienić na len albo bawełnę człowiek fizycznie musi się pocić , zatrzymywanie wody w organizmie powoduje opuchliznę albo zmiany w wewnątrz organizmu i to na pewno nie jest zdrowe moim zdaniem ludzie którzy wierzą temu co napiszą w gazetach są po prostu głupi , oni napiszą byle co aby produkcja szła ponoć 70 % to poliester na światowym rynku z syntetyków tkanina sztuczna nie przepuszcza powietrza jak można takie coś nosić ? to obrzydliwe , ubrania z ropy naftowej . stanowczo polecam bawełnę i len . nie syntetyki .