Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wydaje mi się ze

Jak reagujecie kiedy wasz facet wspomina ciagle o bylej ?

Polecane posty

Gość wydaje mi się ze

Nie wukrza was to? ze ciagle ja wychwala, ze ona taka i owaka. Bo mnie juz kurwica bierze. Wielokrotnie go prosiłam aby nie wspominal przy mnie o niej ale on dalej swoje. Nie to zebym byla zazdrosna poporstu nie zycze sobie o niej sluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda boli bardzo
ajajaj ajajaja buuuuuuuuuuu jestes zazdrosna o nia jak cholera bo nie chcesz o niej słuchać była lepsza ale pewnie go pojebała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
nie byla lepsza. Po postu pewien rozdzial dokladnie przeszlosc chce aby był zamkniety. Nie to ze on mnie porownuje z nia, tylko jak rozmawiamy, o czym kolwiek, rozmowa sprowadza sie do niej. Czy to ozn ze on jeszcze nie zapomniał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxtojaxxxxx
Mój jak wspomina,jeśli juz coś się zgada,to tylko źle o niej mówi. Nigdy sam nie zaczyna,a już na pewno jej nie zachwala. Tylko mnie wielbi i wychwala pod niebiosa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
mnie tez wychwala, nosi na rekach, jest cudownym facetem..ale wkurwia mnie juz dosadnie jak o niej mowi. wciaz sa przyjaciolmi. Od czasu do czasu sie spotykają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Jejku powiedz mu wprost , że sobie tego nie życzysz. Ja bym już dawno zrobiła mu awanturę na 4 fajery!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
prosilam raz, drugi..ale jak widac bez skutku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *poli*
mój mąż nie wspomina bo nie ma kogo...ja byłam jego pierwszą dziewczyną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
*poli* tylko pozazdroscic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *poli*
wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Ci to przeszkadza, ze sa przyjaciółmi? Chyba lepiej, że ma szacunek do kobiet i traktuje ludzi poważnie, a nie zabawi się i kopnie w dupę?:O To znaczy, że ona była dla niego ważną osobą, nadal jest, tyle że im nie wyszło. Skoro teraz Ty jesteś jego dziewczyną, to też jesteś ważna. Tylko robisz z igły widły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
nie mam nic przeciwko, ze sie przyjaźnią??? hallo czy ja cos takiego napisałam?? denerwuje mnie tylko, ze w codziennych rozmowach pojawia sie ona..ona to, ona tamto...to jest meczace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
po prostu nie chce o niej sluchac bo nie interesuje mnie ona i jej zycie. to ze byli razem ok ale czy ja musze teraz ciagle o niej wysluchiwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *poli*
wydaje mi się że---> a ja cię rozumiem...też nie chciałabym wysłuchiwać o innej....to przecież wkurzające i przykre...skoro jest z tobą powinien o tamtej zapomnieć i przede wszystkim nie gadać o niej...tamten rozdział jego życia powinien być zamknięty...a i tak dziwię ci się że tolerujesz te jego spotkania z byłą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
szukam innego sposobu bo wielokrotnie juz o tym mowiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
nie moge mu zabronić spotykania się z Nią - nawet nie chcę. Wielokrotnie chcial mnie ze soba spotkac na spotkanie z nia ale ja nie mialam potrzeby poznawania jej. Ufam Mu - poki co. Niech sie spotykaja, ale naprawde przykre bywa to ze ciagle musze o niej wysluchiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
zabrać - nie spotkać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka_taka_owaka
Ja cie rozumiem.. ze cie wkurza ze gada o niej.. ja bym nie zniosla zarowno gadania jak i spotykania sie z bylą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguśś_84
ja tez nie zniosłabym tego ze moj facet ciagle wspomina o bylej. Pogadaj z nim - dosadnie, powiedz ze sprawia Ci tym przykrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniuleńka
szczerze ja bym postawiła sprawę jasno.Moim zdanie nie powinni się sptykać ja nie wierze w przyjaźnie z byłymi. Sama wiem o tym najlepiej ostatnio zaczęłam rozmawiać z kimś z kim mnie kiedyś coś łączyło. On ma kogoś ja ma kogoś. Ale wyczuwam że nie jestem mu obojętna. Jeśli mu na Tobie zależy zakończy tą przyjaźń. Jeśli powie że nie to znasz odpowiedź. Zobaczysz na kim bardziej mu zależy na związku z Tobą czy na przyjaźni z była.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On ja jeszcze kocha.. :/ Albo... Tak bardzo chce byś była zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa mleczna
moj facet kiedys mi powiedzial ze jego ex-chyialby mnie poznac...jezuuu myslalam , ze eksploduje!!! ...jak sie z nia spotyka..czy dzwoni to mam to gdzies..wiem, ze i tak nigdy juz nie beda razem..nawet gdyby nam nie wyszlo...ale zebym ja i ona ..przy jednym stole..nigdy....ale nie dalam po sobie tego poznac..tylko z najmilszym i najtroskliwszym glosem spytalam..kiedy ten wspanialy momen mialby nastapic?..kiedy ona ma czas...bo musze tez mojego eksa odpowiednio wczesnie poinformowac...a on ma tyle terminow:) ...a na koniec dodalam, ze to chyba dobry pomysl z tym spotkaniem..mozemy stworzyc fajna paczke przyjaciol:) .......juz nigdy czegos tak glupiego mi nie zaproponowal!!!......i dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za jakies dziwne chlopy, ja od swojej bylej, ucieklem na zadu.pie daleko, zmienilem telefony, by mnie nie znalazla, a taki durny mysli, jak egzaltowana panienka, no nie moge, i jeszcze aktualnej truc du.pe o jakis bylych calkowity brak dobrego smaku i kultury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
no zaczynam miec tego dość. Nie chce mu zabraniac spotykac sie z kimkolwiek, chce aby czul sie swobodnie - mam tylko nadzieje, ze nei dowroci sie to kiedys przeciwko mnie. Tylko W K U R W I A mnie kiedy slysze jej imie we wlasnym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
u nas to nie jest tak, ze on ja wychwala pod niebiosa..ze lepiej gotowala czy cos lepiej robiła- nie tak nie jest, nigdy mnie z nia nie porównał...przyanejmniej nie mowil tego glosno. Wiem ze mnie kocha, bardzo ale rozmawiamy o roznych rzechach, o przeszlosci no i ona sie wtedy nawija w rozmowie - w koncu ona kiedys byla czescia Jego zycia przez 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się ze
ale..kiedy slysze jej imie to mnie szlag bierze.. mam ochote wtedy otworzyc mu drzwi i powiedziec, zeby sobie do niej poszedł. chociaz wiem, ze oni juz nie beda razem, nawet jesli nam nie wyjdzie on do niej nie wroci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×