NIE RÓBCIE BŁĘDU !

mój facet jest ze wsi. Burak, cham i pijak. Niedojrzały gnojek. Nie bierzcie chłopów ze wsi !!! OSTRZEGAM !!!

to dziwne, że nazywasz go jeszcze "swoim facetem"

jest ze wsi alkoholu ani papierosa do ust nie bierze bardzo rzadko przeklina zawsze jest kulturalny a do tego dobrze ubrany. to sprawa charakteru

Dokładnie. Są różni ludzie. Jedni chcą coś osiągnąć a inni zapijają się pod barem :)

no niestety tak sie przyjęło że na wsi buraki a w mieście to ludzie na poziomie...tylko ciekawe czemu tyle ludzi przeprowadza sie właśnie z miasta na wieś...

dlatego sie przeprowadzają

tylko w Wawie??? to chyba nie masz pojęcia ile magazynów powstało pod duzymi miastami...na wsiach... gillet,komfort,corning np.

ości "bo jak z miasta to ne cham" jesteś może z łodzi????

to jest metro przewaznie.

o matko to aż tak widać??? czy o te fabryki Ci chodzi??

pod dużymi miastami.... przeważnie ale sa wyjątki

o fabryki :D - przede wszystkim corning co to do strykowa się teraz przeniósł i mało ludzi o nim wie :D :D

wie że sie przeniósł z Brzezińskiej... myślałam o pracy tam ale znalazłam inną ...w mieście:)

no wiem wiem, mój partner tam pracuje :) szczerze dobrze że zostałaś w mieście, czasem te dojazdy są wkurzające :)

masz rację,a jeszcze na trzy zmianki... koleżanka pracowała tam jak na Brzezińskiej było i naprawdę ładnie zarabiała,ale teraz to słyszałam że troszkę skąpią ...nie wiem... tak jak w deel miało byc super i wogule a wyszło standardowo około 6 blaszek na godzinę...

chamstwo niestety jest wszedzie albo mamy stycznośc albo nie

Ja tam ze wsi z Luśkiem uciekłam coby zakosztować lepszego życia i dorobić siem. Teraz to my nie jeździmy tam i z takimi burakami nie chcemy się zadawać coby nam poziomu nie zaniżali i siary przez znajomymi ze stolycy nie robili :)

...gdyby nie internet,nie byłoby wiedzy,że pomarańcza Szarlota istnieje...a tak to jest:)