Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eh............

jak żeś sobie zrobiła obiad to sobie posprzątaj

Polecane posty

Gość eh............

tylko, że nie robie sobie tylko dla wszystkich.. podział obowiazków? przy takim gadaniu, to się wszystkiego odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak lubimy
to jutro zrob tylko dla siebie :P sobie zrobisz sobie posprzatasz a on niech sie martwi co zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polejka
to powiedz nastepnym razem: jak jestes glodny to sobie zrob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuje sie pod tym, co napisane wyżej i jeszcze razy wyżej... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh.................
a co myślisz że nie użyłam, użyłam, ale tego nie rozumiem i jest mi przykro, dlatego to napisałam tutaj nic robić nie zamierzam.. niech sobie każdy robi dla siebie i niech sobie sprząta, a ja robić będę tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh.................
to nie mąż bo takowego nie mam ja sobie na coś takiego nie pozwole, jeśli kiedys męża mieć będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvink
co z tego, ze bedzie sobie gotowal, choc i tak to watpliwe? problem polaga na tym, ze facet jest prostakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvink
hellish no ale po co byc z prostakiem nawet jesli mu nie gotujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh.................
rodziny się nie wybiera, a przynajmniej tej w której się rodzimy. moja mama zawsze robiła wszystko gotowała, podowała i sprzątała i tak prosto przyzwyczaiła rodzinke do tego że mają zjeść a reszta ich nie obchodzi. teraz się buntuje, ale teraz to już walka z wiatrakami. ja sobie od poczatku nie pozwalam, bo uważam że jak ja ugotuje to inna osoba może posprzątac w sensie umyć naczynia. ale skoro tak to ja gotować nie będę tylko będę czekać aż mi ktoś ugotuje, ponadto ja dużo jeść nie muszę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh.................
ej.. jeszcze raz mówię Wam to nie mój partner, ale kochana rodzinka ja partnerowi bym na cos takiego nie pozwoliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvink
ale ta historia przytrafila sie tobie. czy jakby nie tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvink
a to sie nie przejmuj a twoja mam tez juz pewnie sie przyzywyczaila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh.................
mi właśnie zresztą już nie pierwszy raz coś takiego usłyszałam.. od mojej rodzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh.................
mama to mi tak nie powiedziała nigdy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×