Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rty786

Gdy kobieta nie jest zainteresowana....

Polecane posty

Gość oj wiem coś o tym jako babka
Posłuchajcie punktu widzenia kobiety która nie potrafi odmawiać:) Poznałam faceta, od razu stwierdzil ze mu sie podobam i chciałby się ze mną spotykać itd. Ja nie chcialam. No ale z natury jestem supermiła dla wszystkich (dobrze powiedziala autorka ktoregos z wczesniejszych postow - "Panu Bogu swieczke a diablu ogarek" to o mnie!) i nie potrafię odmawiać, gdy ktoś mnie o coś prosi. Wiec co sie stalo? poprosil o numer-->dalam, bo nie potrafilam odmowic, musialabym powiedziec ze nie dam, zapytalby dlaczego... wolalam dac:( zadzwonil i chcial sie spotkac--> poszlam bo niby po co dalam mu numer, skoro bym miala teraz nie chciec? uznalby mnie za idiotke... chcial sie spotkac 2 raz-->powiedzialam ze nie mam czasu bo mam sesje i zadzwonie, oczywiscie nie zamierzalam, ale on zadzwonil... i po 5 telefonie spotkalam sie dla swietego spokoju, no i dlatego ze nie potrafilam odmowic.... chcial sie spotkac 3 raz --> zapalila mi sie zielona lampka: CO JESZCZE ZROBIĘ TYLKO Z TEGO POWODU, ŻE NIE POTRAFIĘ ODMAWIAĆ? DO ŁÓŻKA Z NIM PÓJDĘ, BO NIE BĘDĘ POTRAFIŁA ODMÓWIĆ? Na jakiś czas zmieniłam numer... Kiedy po 2 miesiącach wróciłam do starego, już nie dzwonił... Wniosek? Niektóre kobiety nie potrafią odmówić, nie chcą robić przykrości... Ale orientują się, że to ślepa uliczka - dzis nie umiem odmowic numeru telefonu, jutro spotkania, pojutrze kina, za miesiac seksu, za rok narzeczenstwa... A za 2 lata co, wyjde za niego bo nie bede chciala zrobic przykrosci odrzucajac zareczyny? I wtedy decyduja sie szybko to uciac, czasami bolesnie... Tamten facet wiem ze wyjechal na stale z Polski (nie, nie przeze mnie:) wiec mam spokoj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaassd
to nie jest próba nie robienia przykrości tylko brak asertywności, staram sie Ciebie zrozumieć jakim cudem ty sie umówiłaś na drugą randkę skoro ty już go nie chciałaś w momencie kiedy prosił o nr tel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poprzednie to ja
Masz racje, brakuje mi asertywnosci... No bo głupio mi było w jakims momencie przestac... A co mialam mu powiedziec? Bylismy w dokladnie takiej samej sytuacji jak autor topiku - randka OK, nie bylo najmniejszego powodu poza tym, ze udawalam od poczatku. Poza tym mialam nadzieje ze po 2 randce powiem mu, zeby jednak poszukal gdzie indziej. Oczywiscie nie zdolalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaassd
następnym razem po po prostu odmów, i ty i on będziecie mieli mniej problemów z tego powodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to poprzednie to ja
Tego mnie właśnie nauczyło to doświadczenie:) będę się starać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
"Nie chciałam Cie urazić. Sam się w jakimś sensie nadstawiasz, dając sobie taki nick. po prostu chciałbym, zeby mężczyźni byli bardziej odważni, bardziej pewni siebie, bardziej męscy." bardziej przystojni, bardziej bogaci, bardziej tacy jak ja sobie ich wyobrażam :D a jednak są tacy jacy są i rady na to nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja proponuje
zadzwoń do niej z innego numeru i wszystko będzie jasne nie rozmyslaj,ni e wymyslaj,nie gdybaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
oferma...niepotrzebnie dopisałeś swoją interpretację. masz kompleksy i one na kazdym kroku przemawiają przez ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
a na jakiej podstawie uznałaś się za arbitra który będzie decydował czy to co ja piszę jest potrzebne czy nie? to dosyć bezczelne napisać komuś z kim prowadzi się dyskusję że jego głos w tej dyskusji jest "niepotrzebny". co do moich kompleksów to ty nie masz pojęcia jaki ja jestem, więc może daruj sobie te osobiste wycieczki. nie będę się przed tobą usprawiedliwiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
więc jestem bezczelna...no po prostu. Nie napisałam ci, ze twój głos jest niepotrzebny. Tylko że to nie tak jak piszesz. jesli przeznastepne 30 lat chcesz myśleć, ze kobiety są takie, za jakie je uważasz, masz prawo. Tylko co ci to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
a za jakie ja uważam kobiety? może mnie oświeć bo nie potrafię znaleźć jakiegoś wspólnego mianownika dla kobiet? jedyne co chciałem przekazać przez tę moją pisaninę to to, że kobiety często stosują "sztukę uników" aby wykręcić się od spotkania z facetem którym nie są zainteresowane a nie potrafią (albo nie chcą) wprost powiedzieć mu "spadaj stary". sama chyba nawet to potwierdziłaś więc o co teraz chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
oświecam, napisałeś z przekąsem "bardziej przystojni, bardziej bogaci..." ja tego nie napisałam. to jest twoja interpretacja mojego tekstu. tak piszą faceci, którym się nie udaje, więc musza się wyżyć na kobietach i przypisują im najgorsze cechy. według ciebie jesteśmy tak głupie, zeby latac tylko za kasą i urodą. Bo co? Bo tobie się nie udaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
no tak, ale już dalszą część uznałaś za nieistotną :D a paradoksalnie to właśnie ona była treścią tego co napisałem. chodziło mi o to, że ty oczekujesz od mężczyzn aby byli inni niż są. a to co chciała bys w nich zmienić nie ma specjalnego znaczenia. czy to ma być 5 cm wzrostu więcej, czy większa elokwencja. i absolutnie nieprawdą jest że ja uznaję kobiety za winne temu że nie mam wśród nich powodzenia. ponad wszelką wątpliwość winnym tego stanu jestem ja i tylko ja. mi też nie podobają się wszystkie dziewczyny. a w ogóle przekonanie że jeżeli ktoś uznaje bogatego i przystojnego faceta za atrakcyjnego to jest głupi to jakaś dziecinada i nawet mi przez myśl nie przeszła. może jakieś 10 czy 15 lat temu tak bym uważał ale dorośnijmy wreszcie, uroda i pieniądze są takimi samymi zaletami jak każda inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
a i w ogóle to co napisałem odnosiło się do twojej wypowiedzi i w związku z tym tylko do ciebie. w żadnym wypadku nie rozciąga się to na kobiety en masse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
Ale ja przeciez nie napisałmże chciałabym by byli bardziej przystojni, czy bogaci?!!!! Gdzie napisałm, ze mają mieć 5 cm więcej! Albo że mają być bardziej bogaci! Oświec mnie może teraz ty, bo ja pojęcia nie mam o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
odwaga i pewnosć siebie to nie elokwencja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
te cechy maja "istotne" znaczenie dla kobiet. Właśnie te cechy tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodyzm
to dla mężczyzn cecha najważniejsza u kobiet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
no ale przecież cechy psychiczne tak samo reprezentują człowieka jak i fizyczne. co za różnica czy ty wymagasz od facetów jako takich aby byli bardziej "odważni" a nie bardziej przystojni, żadna. zresztą jak się ma ta oczekiwana przez ciebie "odwaga" do tematu topiku? o jakiego rodzaju "odwadze" mówimy? co radzisz autorowi, ma faktycznie dzwonić do tej biednej dziewczyny z jakichś obcych numerów i ją dręczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
E, nie wymagam, tylko marzy mi się. :) nie radziłabym tak się zachowywać i dzwonić z innego numeru. To mnie by jeszcze bardziej zniechęciło. Odwaga polega na tym, ze nie pisze do dziewczyny tekstu "jeżeli sobie tego nie życzy nie będę się jej narzucać" No rany, wiecie jak brzmi to w naszych uszach. Jakbyście trzęśli portkami. Jakbyście byli tak siebie niepewni. Ona skinie to będziesz działał, skinie że nie, to odejdziesz. Ludzie! Radzę mu za jakis czas napisać do niej. Sporo czasu poczekać i napisać jeszcze raz. Oczywiście że to moze nic nie dać. Ale odwaga jest także w tym, że się boję odmowy. Kto to juz pojął to wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie pewne
* że się NIE boję odmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
no tutaj to ci przyznam racje. taki tekst to jakaś kompletna porażka. to nawet nie chodzi o odwagę a o jakieś totalne podporządkowanie się czyjejś woli. zupełnie jakby facet czekał na pozwolenie dziewczyny żeby się chociaż odezwać. można zostać odrzuconym ale odrobinę godności należało by mimo wszystko zachować. nie wiem jak w ogóle można w ten sposób odezwać się do kogokolwiek. nawet nie wiem jak to określić za bardzo. to brzmi jak absolutny brak charakteru, kręgosłupa czy jaj. ja rozumiem że facetowi sie dziewczyna podoba ale tak jęczeć to po prostu obciach. ty to chcesz nazywać odwagą. może być i tak. to w takim razie ja odważny jestem :D chociaż tyle dobrego mam z tej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to przykro tak komus
powiedziec... Wiec czasem lepiej zachowywac sie tak jak owa delikwentka liczac na to, ze ktos sie sam domysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
no ale my przecież nie krytykujemy dziewczyny tylko faceta za to że się przed nią płaszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to przykro tak komus
odpowiedzialam autorowi... czy ja mowie, ze ktos cos krytykuje? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkajdfjksdjfsdfdsjfsdjfŻenując
Żenujące, lepiej powiedzieć niż mącić komuś w głowie. Najgorsze jest jak taka jedna sama się zaleca, potem jest trochę fajnie, a nagle wahania nastrojów i kłamstwa na wyraźne pytanie czy sobie nie życzy żebyśmy się spotykali. Już rozumiem samemu ciężko to wydusić, ale jak druga osoba prosi? Kobiety które tak robią nie myślą o drugim człowieku jak się tłumaczą, myślą tylko o sobie i o tym jak będzie jej wygodnie. Smutna i tchórzowska taktyka nie mająca nic wspólnego z byciem miłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franekpociągło
a ja mam pytanie ile kobieta może nie odpisywać na sms? npisałem do koleżanki smsa ok.5 dni temu ponieważ mi przysłała fotki z wakacji, odpisałem jej po 3h(jesli to ma jakieś znaczenie) napisałem jej oczywiście żartując apropo jej figury(ma niekiepską, ale napisałem ze nie chciałem zdjęcia ze sklepu mięsnego:D ale udka to bym schrupał:P ) wątpie, żeby się obraziła ponieważ żartując mówiliśmy na siebie mniej ładnie;) zapytam bo słyszałem o jakiejś manipulacji kobiet nad mężczyznami, że jak długo nie odpisuje itd itp, to cie testuje itp czy to może być to czy po prostu mnie olała, ale przecież jak wróci to będziemy się widzieć(pracujemy w tej samej firmie) a wydaje mi się też, że jakby się pogniewała to by napisała parę niemiłych słów. Dodam, że do niej trochę uderzałem, ale teraz to sam nie wiem o co chodzi, wcześniej odpisywała bez problemu a teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morfijo
do autora i innych też :-) : zachowanie dziewczyny, która ignoruje maile i sms-y, ignoruje nagle, ni z tego, ni z owego, bez powodu, jest NIEDOPUSZCZALNE. Krytykujecie tutaj wszyscy autora, ale to ta dziewczyna nie ma klasy, zachowała się po buraczanemu i chamsko. Kultura i dobre wychowanie wymagają, by odpowiedzieć. Jeśli tego nie zrobiła, nie warto sobie taką chamką zawracać głowy - tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzegorz78
a co z tą manipulacją co wspomniał kolega wyżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franekpociągło
podejrzewam, że kobiety same nie będą potrafiły odpowiedzieć na to pytanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×