nienawidze go!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

po prostu nienawidze za to wszystko co mi zrobil !!! w jakim stanie sie znalazlam!!!!!!!!!!!!!!!! nienawidze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wspomoge cie ..............ja tez go niecierpie!!!!!!!!!!!!!!!!

osoby sam w sobie jest zły-niezależnie od przyczyny

moge z toba sypiac dopuki nie znajdziesz cos stałego :)

jak znadę

madrości z dupy :O "ktos kto nienawidzi drugiej osoby sam w sobie jest zły-niezależnie od przyczyny"

najczęściej nienawidzimy osób, które nas krzywdzą... też nienawidzę jednej francy ale ona przez ostanie 7 lat zapracowała sobie solidnie na to uczucie, każdym słowem i każdym gestem

rada unikać takich ludzi i nie mysleć o nienawiści

nienawidze :( wiem ze to okropne uczucie, wiem tez ze w koncu minie!! Ale w tym momencie po prostu najchetniej bym go sponiewierala za to wszystko

tez to czuje....tez nienawidze z czystym sumieniem. A tobie co zrobil?

ale co zrobil, ze go tak nienawidzisz? mzoe cos poradzimy :)

Nienawiść jest normalym uczuciem, jak wszystkie. To noramlne że się ją czuje, gdy ktoś nas krzywdzi. Jedyne co jest złe - to proba odwetu.

czasami ludzie krzywdza się nawzajem , są mniej lub bardziej bolesne doznania,ale odwet nienawiścią niczego nie załatwia

w moim przypadku kiedys dawno taka znajomosc z kolezaneczkami mojego chlopaka zakonczyla sie tym ze mnie dla jednej z nich zostawil...teraz dzieje sie podonie one pisza do niego ze chca sie spotkac co przypadkiem odkrylam...on im mowi ze jest chory ze nie moze...nie przyznaje sie w ogole ze ja jestem robi im nadzieje i wscieka sie na mnie ze jak ja moge byc zla ze kolezanki do niego pisza... pracuje on teraz w innym miescie i mi powiedzial co w tym zlego ze pojde z kolezanka na zakupy? on nie rozumie ze robi im niepotrzbne nadzieje nie widzi w tym nic zlego...a ja?boje sie o to ze moze powtorzyc sie to cos przez co przeszlam i czego nikomu nie zycze!