Jadę do Anglii z kolegami będziemy bogaci

szkoda czasu na bzdury ! :( chyba jestem zdecydowany i wyjadę z kolegami do Anglii :) będę bogaty i szczęśliwy jak wy ;) nie piszcie tylko że jestem marzycielem bo tak będzie i koniec :/ czytałem tu już wypowiedzi kobiet i facetów którzy mają tam ''niebo'' też będę tak miał :) ktoś jedzie tak jak ja do Anglii grupowo z innymi ? pracę już mamy załatwioną a język znamy też dosyć dobrze :) żegnajcie polacy,żegnaj polsko,żegnaj...[cześć]

i sie nie chwalę :p

Tylko juz tu kurwa nie wracaj bo cie znajde i zajebie patrioto jak z koziej dupy trabka!!!wypierdalaj!!!

a ja nie jadę do fifticlocków wolę pracować w małym miasteczku w polsce i być z rodziną pozdrów Elżbietę

bogactw sie nie spodziewaj... ale da sie zyc... inny swiat tam jest.. choc Polska zmienia sie z tym ze wiecej zlego zaprzyczamy niz dobrego..

nie spodziewam sie bogactwa :) ale będę szczęśliwy spełnię marzenia i będę mógł szpanować przed sąsiadami jak przyjadę... normalnie obcokrajowiec będę...:)

to co mi sie podobalo tam ze swiat był taki mały... na weekend robiło sie wypady do np. do Paryza... a urlop na Majorce wychodzil taniej niz w Krakowie :D zwala... ehh.. moze znowu rozwine zagle i rusze... bo kto mnie zatrzyma :P

nasi naszymi naszych poganiają No nie wiem czy będziesz obcokrajowcem moja koleżanka mówi że nawet angielskiego nie można tam podszlifować bo jest tylu Polaków że nikt nawet nie zważa na błędy w wymowie

mi tam dobrze w uk ale wiecie co :) trzeba być takim wyjątkowym jak ja:p ja ci nie zamierzam pisać co mam ale jest dom samochód pełen wypas dziewczyny z polski jak im załatwię pracę to też zrobią co trzeba:p:D

i o to chodzi ;) zamierzam zwiedzić też fiordy na północy anglii ( szkocji ) może nawet tam sie przeprowadzę :o zobaczymy :)

czytałem że parę osób było w szkocji :) jak tam jest ? lepiej niż w anglii ? to niby wspólnota ale...no właśnie ? w sumie wolałbym tam bo piękniej ale trochę dziko :o

tez mam zamiar wyjechac :) bo w sumie i tak nie zamierzam isc na studia, wiec co mi tam :P w porownaniu ze studentami to i tak bede rok lub dwa do przodu (studium) . Mieszkac i zyc sie tam nie boje,mam tam w koncu drugi dom :D

kuwa czemu ja nie mam kogoś bliskiego w uk :( ale co tam...dam radę

ja też mam wszystko ale niedługo jadę do usa i to dopiero będzie coś :) powodzenia marzyciele :D

jestem w irlandii. kasa jest. i to wszystko. po pol roku chce sie tym wszystkim zygac. pogoda, ludzie, nastroj. zobaczysz.. no ale powodzenia:)

ale nie wracasz co? kasa trzyma ... :P

faritka... polnocna czy poludniowa ?

no trzyma trzyma. nowe znajomosci tez. no i zadomowilam sie:) ale .... pogoda przytlacvza strasznie. czasem tak pale papierosa na balkonie i patrze na ludzi przez te mgle i wilgoc. i mysle sobie, ze ostro przejebane tu maja, jakby nic z zycia. nie wiem, mysle, ze zobaczysz o czym mowie ;)

poludniowa, Dublin zreszta ;)

niektórzy marzą ale cóż trzeba mieć jakieś marzenia :D mam tylko prozbę :) nie jedzie do usa jak polska rozwiąże problem wizowy z usa ;) tam będzie mój dom i nie chcę was tam :p nie chcę takiego towarzystwa tzn przechodniów jak w anglii :(

ja byłem w polnocnej tam to dopiero jest masakra :) ale w zyciu nie poznalem tylu ciekawych ludzi co tam...

czasem tak pale papierosa na balkonie i patrze na ludzi przez te mgle i wilgoc. i mysle sobie, ze ostro przej**ane tu maja, jakby nic z zycia. KTO ci mitycznie ONI --- przeciez ty tez - zyjesz w jakis cieplej kuli czy co >?

a gdzie lepiej zarobię nawet na zmywaku w anglii czy irlandii ? teraz jadę z kumplami do anglii :) ale napiszcie cos o irlandii (?)

ja poznalam tu mezczyzne. on zajety, ja zajeta. to jest dopiero wyzwanie-przyjezdzasz zarabiac kokosy, a nie mozesz skupic sie na pracy, bo zakochalas sie beznadziejnie i nieszczesliwie jak siedemnasstolatka. :)

chodzilo mi o irlandczykow, krtorzy siedza tu cale zycie. Bo jak polaczkom tylki przemrozi to moga uciekac spowrotem ;) hehe w irlandii lepiej zarobisz, z tego, co wiem. i nie pisz o zmywaku, niech na zmywak idą Ci, co z jakiegos buszu przyjezdzaja i nie maja pozwolenia, ja Cie prosze. :)

narazie cieszę sie że mam możliwość wyjazdu do uk i nie sam tylko z kolegami więc nie będzie nam tak nudno :) o irlandii też myślałem ale nie miał kto tam załatwić pracy i ona jest dalej od anglii więc i bilet pewnie trochę droższy :( a jak z pogodą bo słyszałem ze tam pada bardziej niż w anglii :o z tą pracą to prawda że polak na zmywaku a student z karaibów kierownik słyszałem o tym od wielu.może dlatego bo oni byli tam prędzej od polaków :o nie wiem ale unia to unia a tam na wyspach chyba nie obowiązuje :(

w angli jest pelno czarnuchów i innego syfidła uważaj jak bedziesz szedl w nocy ciemna uliczka

no to powodzenia:P