klamstwo faceta!!!

chlopak dzis mi powiedzial,ze nie mial wykladu..a okazalao sie ,ze mial a nie poszedl na niego,bo nie chcialo mu sie isc na niego...Oklamal mnie!! a skad wiem?bo przeczytalam w jego smsie jak sie umowil z kolega ze nie ida!! co robic? powiedziec,ze wiem? czy milczec?ale zle mi z tym:(:(:(

zrob mu loda z polykiem i bedziecie kwita

pff... ale masz problem. nie chciał, to nie poszedł.

, nie jesteś jego mamą, żeby go pilnować, że wagaruje...czemu bał Ci sie przyznać? co TY go bijesz za nie odrobienie lekcji?

no wlasnie nie wiem czemu oklamal mnie.... nie bije go..wrecz przeciwnie

ale czemu klamie??

to chyba marna prowokacja, bo nie wierze że takie kretynki chodzą po ziemi.

nie nie prowokacja i od kretynek mozesz wyzywac swoje kolezanki,a ja nia nie jestem!! nie pasuje ci cos?

to jest moja opinia. a internet jest opiniotwórczy.

jezuuuuuuuuu dziewczyno wyluzuj :owspolczuje mu :o