F I N L A N D I A !!!!! jacy sa Finowie, kultura obyczaje wszystko.....

wiem że na wymarciu ale no cenią cenią sobie:D ten posąg z lwami czy czymśtam stojący przez uniwersytetem z młotami podniesionymi do góry mówi o tym że uderzą nimi wtedy gdy z uniwerssyttetu wyjdzie wreszcie absolwentka dziewica:D uwielbiam tą historie:D

a ile leci sie tam samolotem?? jaka strefa czasowa??

To jak w Budapeszcie - tam kamienne lwy na moscie maja zaryczec :D A co do dziewic to bo ja wiem czy kultywuja - to dla nich chyba bardziej taka ciekawostka zoologiczna :D Ale ta restauracja mnie zaintrygowalas musze poszukac :)

boze jak popatrze na te zdjecia to wyc mi sie chce, tu jest tak do dupy, chlapa i ciapa..nic ciekawego atam przynajmniej jest konkretny snieg!!!

Meryen , wszystko ma swoje plusy i minusy. spokojnie:) moze uda ci sie jakos wycieczke zrealizować skoro aż taka fascynacja? Zamiast samolotem fajnie jest jakimiś morskimi biurami podróży:) można obejrzec panorame morska to dopiero coś:)

znalazlam takie piekne fotki...ktos mi dal linka na stronke http://www.aurinko.krap.pl/cms/index.php?option=com_content&task=view&id=130&Itemid=169 i tu no bajkaaaaaaaaa

poczytaj sobie tutaj ;) to oficjalna strona i wszystkie pierdoły na temat kraju http://www.finlandia.pl/ to co mnie urzekło to czystość i przyroda :) ogólnie ja bym nie przeżywał bo tam jest zwyczajnie normalnie :D jak byś tam była to byś to zrozumiała ;)

masakryczny dzien.....ogladam sobie fotki finlandi, slucham hima i rycze.....masakra

bylam tam na studiach , jest pieknie:) mi sie bardzo podobalo , ludzie moze i sa troche niesmiali , ale b. pomocni i maja cos z nami wspolnego .........pija duzo alkoholu :D .Pozatym kazdy sie w sumie interesuje swoim zyciem , ludzie nie sa tak zawistni, nie wymyslaja bezsensownych plotek. Zycie tam jest duzo spokojniejsze, nie ma tej pogoni .... . Finlandia jest piekna , zyje sie tam jakby blizej z natura, jest mnostwo jezior, lasow , wszedzie bardzo czysto ....ehhhh...... tesknie za tym okresem . jakbys miala jeszcze jakies pytania to z checia odpowiem ;)

jakby mi ktos dal bilet to od razu bym sie spakowala i pojechala tam jutro!!! mam juz dosyc mmojego zycia tutaj.......

Ja skończę technikum też tam wyjadę :) Nie będę czekać a tobie proponuję postarać sie o pracę tam ;) jeżeli masz zawód niekoniecznie studia bo u nich ważne jest doświadczenie w potrzebnym zawodzie. Takie wyjście jest najlepsze bo zarobisz i zwiedzisz ;)

meryen to ze sie zauroczylas w finskiej muzyce i przyrodzie nie znaczy ze zycie tu jest o wiele latwiejsze - zycie jak to zycie masz tyle ile samemu potrafisz wywalczyc. Ciesz sie zyciem w Polsce a jak bedziesz miec okazje to przyjedz i wtedy pokochaj albo rzuc :D

bilet rzeczywiscie nie jest tani . Jesli chodzi o prace to fakt bez jezyka finskiego jest naprawde trudno ja znalesc, kazdy tam mowi po angielsku i bez problemu mozna sie dogadac nawet z pania w supermarkecie ;) ale do pracy wymagaja znajomosci swojego jezyka , dodam jeszcze ze np. w miejscowosci w ktorej bylam bezrobocie siega 13 % , i nawet niektorzy absolwenci finscy maja problem ze znalezieniem pracy :/

Ja skończę technikum też tam wyjadę :) Nie będę czekać a tobie proponuję postarać sie o pracę tam ;) jeżeli masz zawód niekoniecznie studia bo u nich ważne jest doświadczenie w potrzebnym zawodzie. Takie wyjście jest najlepsze bo zarobisz i zwiedzisz ;)

meryen to ze sie zauroczylas w finskiej muzyce i przyrodzie nie znaczy ze zycie tu jest o wiele latwiejsze - zycie jak to zycie masz tyle ile samemu potrafisz wywalczyc. Ciesz sie zyciem w Polsce a jak bedziesz miec okazje to przyjedz i wtedy pokochaj albo rzuc :D

z wyksztalcenia technik ekonomista pracownik socjalny i terapeuta uzaleznien:) jest na to zbyt??

w takim razie tylko jezeli znasz finski przykro mi

wydaje mi sie ze najwieksze szanse maja tam informatycy

oj wlasnie ze nie :( moj chlopak jest informatykiem i rodowitym Finem i tak musial wyjechac do innego miasta bo o prace ciezko. W Finlandii sami informatycy :)

,,idz sobie pomyszkuj\" a jak sie dogadujecie ?op jakiemu? wogole jak znosisz te roznice kulturowe...wiadomo inne panstwo inna kultura inne wartosci...jak sobie radzisz?

jak go poznalas>?

:D ja probowalam przez rok na miejscu i teraz po 5 miesiacach nie pamietam nic:/ to serio jest trudny jezyk , ale ....jak masz odpowiednia motywacje :)to pewnie da rade

a jak finowie POSTRZEGAJA NAS POLAKOW******??????

moj byly byl polakiem wlasnie informatykiem i znalazl tam prace , widac wszystko zalezy od szczescia ;) znam tez kilku finow i utrzymuje nadal kontakty , roznic kulturowych za duzo nie ma , przynajmniej jak dla mnie , ale ja jestem tolerancyjna

A CO FINOWIE mysla o nas????

po angielsku - finski to jeden z najtrudniejszych jezykow Jakie roznice? Roznic prawie nie ma globalizacja siega wszedzie i uwierz ze oczywiscie maja inna kulture ale nic takiego co by moglo razic czy dziwic. Nie ma problemow

w ogole Polki maja tam powodzenie :D , szczegolnie szatynki , a jak nas postrzegaja , chyba za duzo o nas nie wiedza , zreszta tak jak my o nich , nie ma tam za duzo Polakow.

ja pracowałem w hotelu który prowadzi ciocia jako... nie śmiej się... :D pomoc biurowa :D tak serio to pewnie było by mi strasznie trudno o pracę nawet z mim technikum hotelarskim i znajomością angielskiego :{ poszukaj w ofertach a na pewno coś znajdziesz ;) to w większości mili skromni(bogaci) i spokojni ludzie :)

do malutka22 - to zalezy od regionu praca dla informatykow jest w wiekszosci na poludniu, on jest z polnocy i tam wielkie g.... :)

no to jak szatynki to moze sie zalapie na jakiegos i mnei stad zabierze:)