Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ravenka

czy mam jeszcze szansę poznać kogos fajnego?

Polecane posty

Gość ravenka

mam 30 lat, kilka związków za soba i od roku jestem sama.. ostatnio poważnie się zastanawiam czy mam jeszcze szansę poznać kogos odpowiedniego z kim mogłabym stworzyć stały związek? znajomi poparowani, w pracy sami żonaci, caraz mniej osob z ktorymi moznaby umowic się na mieście, zrobic cos fajnego.. z drugiej strony nie rzucę się na pierwszego lepszego - bo mam swoje wymagania.. co robic? jest ktos w takiej sytuacji? czy mam juz się zając kompletowaniem hodowli kotów czy mam jeszcze jakies szanse na matrymonialnym rynku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz pewnie przeczytasz idiotyczną radę w stylu \"nie przejmuj się, czekaj, bądź sobą, samo przyjdzie\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko kto powiedział ze jak sie kończy 30 lat to już koniec, kaplica.Że należy się zając kompletowaniem hodowli kotów :D bez przesady. ludzie coraz później wiążą sie na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ravenka
nie, no nikt nie powiedział.. zreszta jak mowia: poki zycia, poty nadziei chodzi o to ze z wiekiem trudniej jest się poznać, dopasować, kazdy ciagnie za sobą swoją przeszłość, ma swoje nawyki.. a ja chyba jestem jak puzel z innego pudelka, po prostu nie pasuję.........:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ravenka
niby wszystko racja, tylko z wiekiem coraz trudniej, ciagniemy za sobą bagaz doświadczeń, nawyków a to zazwyczaj utrudnia wchodzenie w nowe relacje.. jestem jak puzel z innego pudełka - nie pasuję do nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dopiero po 30 i paru nieudanych związkach zaczęłam poznawać naprawdę ciekawych ludzi płci obojga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaak... mogę na swoim przykładzie powiedzieć, że faceci są po kotach :) najpierw kot, co najmniej jeden, ale lepiej kilka potem facet się też znajdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×