myjecie glowe przed pojściem do fryzjera??

bo troche mi sie przetluscily... ale fryzjerka i tak bedzie je myla.. tylko czy wypada tak isc?

no co ty, chyba nie bedziesz myć głowy przed fryzjerem jak i tak bedzie ci myła-- głupota fryzjerki sie wstydzisz czy co

ta odpowiedź z 12:19 to chyba jakaś podpucha... pewnie że trzeba umyć: fryzjerowi i sobie samemu (żeby się nie trzeba było wstydzić) należy się szacunek a że włosy zostaną umyte drugi raz tego samego dnia to nie szkodzi

A po co myć przed pojściem do fryzjera ,przeciez chyba normalna kobieta,dziewczyna nie dopuszcza do tego aby włsoy były doslwonie "tłuste" tylko ot,po prostu lekko przetłuszczone,jakeis max 2 dni nie myte.W takich wypadkach szkoda wody i energii na jej podgrzanie ,bo i tak zapąłcis ie fryzjerce za mycie głowy,bo one teraz nie chca scinac na sucho.

Ja najczesciej myje po przyjsciu od fryzjera,bo one uzywaja najgorszych szamponow i do tego po wizycie u fryzjera włossy sa ułozone dosc sztywno,nie na moj sposob,wiec myje je od nowa i ukąłdam w taki sposob jak lubie.

to wcale nie bedzie ci myc i tez nie myj. a jesli obciecie to umyj w domu a ufryca juz nie. proste

Ale fryzjerki i tak nie chca na sucho scinac ,nawet popryskaja woda a kase biora tak jakbys maiła mycie.Bynajmniej u mnie ,w miescie tak robia

ja też zwykle myje głowę po przyjściu od fryzjera, żeby sobie ułozyć po swojemu i pozbyć się gryzących włosków z szyi

a u mnie w mieście pyta, czy myć, czy moczyć jak sie tylko moczy (w sprayu wodą) to jest taniej

nie place za myscie, bo po co jak moge umyc zaraz przed wyjsciem

ja nie myje bo baleyage lepiej robić na niemytych