Czy jesli kobieta pisze...

zaprosilem pewna osobe na jedzonko, do pewnego czasu ze soba "krecilismy" ale ona wrocila do swojego bylego. Teraz wiem ze sie miedzy nimi popsulo i nei sa razem. Napisalem jej sms-a czy nie chciala by pojsc na jedzonko. Odpisala mi tak: "ok nie ma sprawy, ale zeby nie bylo niejasności idziemy tylko zjesc i pogadac i nic wiecej" Jestem zainteresowany nią ale nie wiem czy to nie oznacza z jej strony ze chce ze mna isc jako z kolega i od razu mnie odrzuca jako mezczyzne?

od czegos trzeba zacząć .....

no wiadomo, tylko my juz wczesniej sie 2 razy spotkalismy zanim ona jednak wrocila do swojego bylego... a teraz jest to tak jakby kontynuacja takze...

skomplikowany komunikat... zastrzega sobie że o to nie ma byc randka ale moze uda Ci się zmienić jej zdanie?

no tylko ze bedzie ciezko:/ bo jest duza roznica miedzy kolega a kims z kim chcialo by sie byc... i nei wiem czy jest wogole sens isc w takim razie.

zawsze jest sens , jesli nie dasz Wam szansy bedziesz tego żałował - więc do dzieła - bądz cierpilwy !

jesli jest tego warta to walcz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja uwazam ze najlepiej bedzie jak pojdziesz i pokazesz jej ze naprawde traktujesz ja jak tylko kolezanke, musi byc to widac ze nie wiazesz zadnych planow, predzej sie Toba zainteresuje, a mogla specjalnie tak napisac, wiec pokaz ze jest kolezanka, a sama mozliwe ze zacznie zabiegac o cos wiecej... po jedzonku mozesz jej napisac ze milo bylo sie spotkac ale juz nic wiecej:P

tak , dobrze myslisz .. ona nie chce nic wiecej od ciebie tylko.. jedzonka !

od jedzonka zaczyna ale mysle , że nie wyklucza go jako mężczyznę

no tak, jak z kolega:) ale moze ja w koncu do siebie przekonasz:)

dokładnie -jedzonko, miła koleżenska rozmowa potem podziekuj a za jakis czas zaproponuj to samo ponownie ..... myśle ,że gdy nie widziała Cię jako mężczyznę odmówiłaby to spotkanie ... bo po co iśc z kolęgą na kolację skoro można z mężem - a jednak tego nie robi...

* myśle , że gdyby

Boblek do pracy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja zawsze zapraszalem na sniadanie przed kolacja a podyskutowac to mozna sobie w klubie dyskusyjnym leszczyku

bo ty kapitanie masz tylko seks w łbie a on szuka normalnej kobiety !!! ale jestes kapitanie zbyt głupi by to zrozumiec !!!

bo ty kapitanie masz tylko seks w łbie a on szuka normalnej kobiety !!! ale jestes kapitanie zbyt głupi by to zrozumiec !!!

bo ty kapitanie masz tylko seks w łbie a on szuka normalnej kobiety !!! ale jestes kapitanie zbyt głupi by to zrozumiec !!!