MOJA 10 Letnia CÓRKA WIERZY W MIKOŁAJA

Co mam jej powiedziec aby ,wreszcie przestała wierzyc ! Własnie pisze list do Mikolaja -kosmiczne rzeczy za kosmiczną cenę ! A mnie na nie poprostu nie stac ! Jestem zła z tego powodu

Ludzie pomocy ! Powiedzialam jej że Mikołaja nie ma a ona nie wierzy !

uswiadamiac ? jak wierzy to nic nie rob, nie odbieraj jej dzieciństwa Jezeli wymyśla kosmiczne rzeczy za kosmiczna kwotę , usiądź z nia , wytłumacz , ze Mikołaj ma duzo dzieci i moze go nie stac na kupno drogich zabawek. Niech zrobi liste rowniez zabawek tanszych , pomoz jej wtym , podpowiedz , doradx . Wiesz zapewne o czym marzy i na co Ciebie stac :)

miała babcia Mikołajka i trzymała go za ....

A mi się wydaje za duża na takie bajki .

to jest Twoj poglad, jezeli zalezy Ci na tym aby corka byla szczesliwa to nie rob nic , dorosnie i sama przestanie w to wierzyc Kazdy ma sowje marzenia, mniej czy bardziej realne, ale po to one są by zyło się nam lepiej

ja mam 27 lat i nadal wierzę i co w tym dziwnego :)

po co odbierasz jej dziecinstwo,z czasem sama dojdzie do tego

ja tez wierze!!!