Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosia83

musze odejsc...bo jest przemoc

Polecane posty

Gość DOMINUJACA
odejdz moj przed slubem mnie raz popchnal i wyszlam za niego mimo wszystko teraz wiem ze stracilam 8 lat bo pozniej bil mnie ile wlazlo!!!na to dzieci lzy i samotne wieczory bo on mial towarzystwo.taki psychol chce miec przewage nad toba aby wiedziec jak zachowujesz sie w takiej sytuacji czy sie wyciszasz i tolerujesz postepki czy walczysz o swoje...szkoda lat i walk i Ciebie.odejdz od niego to nie bajka to horror stracisz swoje zycie przez debila.nie wierz w przeprosiny ani poprawe...zobaczysz jak zostaniesz z nim za pare lat na kafeterii zalozysz topik "co ja zrobilam" ja to przezylam to jest psychiczny odruch nie do wyleczenia"""

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie jest za_pozno
czytam to wszystko i przekonuje sie ze nie jestem sama, myslalam ze inne zwiazki sa idealne a to ze mna cos jest nie tak skoro moj partner wyzywa mnie, szarpie. Boze dziwczyny ja nie dam juz zadnej szansy, dalam jedna po tym jak mnie kiedys uderzył, koszmar wrocil po roku, wczoraj zrobil mi na miescie straszna awanture, krzyczal tak ze wszystcy slyszeli, krzyczal ze powinna isc do psychologa bo cos ze mna nie tak, ze jestem glupia... czulam sie tak poniżona ze nie moglam patrzec na przechodniów, czulam wstyd... ja czulam ten wstyd a nie on, ktory tak mnie wyzywal, zyjemy w chorym kraju gdzie wstydzimy przyznac sie do przemocy, to nie nasza wina, nie jestem swieta, popelnilam wiele bledow w swoim zyciu, na pewno wiele razy zranilam tez swoim zachowaniem mojego partnera ale nigdy go nie zdradzilam, nigdy swiadomie go nie zranilam, nie oklamalam, a on wmawial mi ze mam romans z kolega z czasow studiow, ktory od czasu do czasu napisal do mnie maila, moj partner przekierowywal moje maile na swoja poczte zeby mnie kontrolowac i kiedys dostalam maila od kolegi, byl w nim tylko link i za ten glupi link zwiazany z tematyka naszych studiow do filmiku na youtube partner zrobil mi piekielna awanture na miescie, w tym momencie czuje sie nikim, czuje ze moje zycie skonczylo sie razem z tym zwiazkiem, bo serce nie sluga i kocham go ponad zycie, ale nie dam kolejnej szansy,przetrwam ten okres, niech trwa rok, dwa, ale mam dopiero 24 lata i jeszcze spotkam kogos kto mnie nie uderzy, nie wyzwie na miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest przestaniesz to czytac to umrzesz.mam na imie Teresa Fidalgo.Jezeli nie przeslesz tego do 20 osob. Bede spala z taba na zawsze .Jedna dziewczyna zignorowala i 29 dni pozniej jej mama umarla .jestem prawdziwa mozesz znajesc mnie na google

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×