Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xienka22

co trzeba miec jak sie wyprowadza z domu?

Polecane posty

Gość pfffffffffffffffffffffff
moje IQ też według siebie oceniłyście :D stosuj madchen swoje zasady również w stosunku do siebie, alfo i omego od widelców :D:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie zasady? nie masz nic do powiedzenia to uciekaj stad madralinsko ty sie ciesz ze ty nie mialas problemow o ile sie z domu wyprowadzilas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem tego te stare babe ktote juz mieszkaja same sa takie madre i glupie, wyzywaja nas, itp ale zapomnialy jak to bylo kiedy one sie wyprowadzaly nie?:P ahh cholera tak mi sie chumor poprawil przez te staruchy:D a dusia to pewnie nick zmienila na inny pomaranczowy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pfffffffffffffffffffffff
tłumoki jesteście wiecie ona przecież pyta o to, co ma zabrać z domu rodziców, nie o to co ma sobie później dokupić w ramach nabywania doświadczenia w samodzielności :D jak sobie zrobi listę rzeczy według waszych porad, to rodzie będą sobie od nowa kuchnię wyposażać :D tłumoki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany a te sie jeszcze kloca o te widelce... nie znudzilo wam sie ;), tajemnica czajnikow wciaz nie rozwiazana a autorka milczy...nie moze sie zdecydowac ktora czajnik zabrac hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tlumoki, no wyzwisko na poziomie:D no nawet jesli wyniesie pol kuchni to co cie to tak boli?:P przeciez jej rodzice pozwalaja:D i nie za twoje uzupelnia to wiec o co chodzi?:P ahh racja, tobie rodzice nic nie dali, jeszcze z domu ci walizy wyrzucili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffffffffffffffffff...
Dobra przyznaje się ...jestem stara dupa i głupio mi bo mąż mnie bije i ogląda się za takimi jak ty madhen...młodymi w miniówach...a ja nie moge pokazywać moich żylastych kuciap ...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz sie swojej przeprowazdki nie moge doczekac:D bylam z mama na zakupach kiedy kupowala talerze... boze 100 roznych talerzy do wyboru, tak samo szklanki czy miski:P in jak tu sobie fajny komplet dobrac?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suberia 27
Moja historia : W domu miałam czwórkę młodszego rodzeństwa . Mieszkaliśmy w siedem osób na niecałych 60 m 2 . Było ciasno , biednie , ale czysto , zgodnie i wspaniale . Tata pracuje jako robotnik na budowie , mama w szpitalnej kuchni . Pieniedzy zawsze brakowało . Tato , choć człowiek najukochańszy pod słońce nie należał do wzorów zaradności . Pracując na resztkach " państwowej" firmy zarabiał słabo . Mama w szpitalu też . Słyszałaś kiedyś o głodnych dzieciach w Polsce ? Ja do nich miedzy 1995 a 2000 rokiem do nich należałam . Chodziłam do technikum gastronomicznego i często nie miałam za co kupić produktów na zajęcia . Mieszkanie dostałam równo w 21 roku życia . Po starszej ciotce , którą z własnej nieprzymuszonej woli opiekowałam się od 16 roku życia . Miała syna za granicą i kiedy wreszcie zlitował się ją odwiedzić i dowiedział się , że opiekuję sie jego matką , wykupił to mieszkanie na mnie . Kiedy ciotka zmarła dostałam 34 m2 własnego lokum . Szczyt marzeń ! Wreszcie , po raz pierwszy w życiu znajomi coś mi zazdrościli. . Wyszłam z domu jak stałam . Miałam 21 lat i swoje własne mieszkanie . Byłam nieprzyzwoicie bogata ! W mieszkaniu ciotki wszystko pamietało lata 50 u. wieku. Wszystko podlegało wymianie i remontu . Z wielka , fizyczna pomocą Taty dzisiaj jest to " Pałac" . Mój pałac .... Od rodziców nigdy nie wzięłam złotówki . Jeszcze sama pomagam bracią . Dzięki pieniadzą z tej " wstretnej Uni Europejskiej " mam swoja stołówkę , mam samochód i mam z czego spłacać kredyty.. Najważniejsze , że nie jestem już głodna , Pisać dalej...... kogo to moze obchodzić... Dlatego tak idiotycznie zwalczam takie jak te - autorki topiku - postawy i im podobne. Jest to osoba nie przygotowana do życia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie o to chodzi ze chcialabym miec wszystkie:):P takie fajne kolorowe byly:P a jesli chodzi o ceny to juz nie jest tak kolorowo, ja sie nie dziwie ze wiekszosc osob zabiera cos z domu bo samo wyposazenie domu (chodzi o takie najpotrzebniejsze rzeczy) to na pewno z 1500zl jak nie wiecej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
subieria rozni sa ludzie i rozne sytuacje czemu ty ja obwiniasz za swoja sytuacje?? wiesz, mozezs miec pretensje do rodzicow, a wiesz dlaczego? dlatego ze moja sytuacja jak bylam mala wygladala podobnie, mama latala do opieki spolecznej zeby dali mi i siostrze darmowe obiady w szkole bo w domu cieniuuutko.... ale rodzice stawali na glowie zebysmy mieli cos zjesc, zeby ciuchy i zabawki byly... ja teraz mieszkam w 4 osoby na 2 pokojach... to nie jest malo ale nie wystarcza... ale zyc trzeba i nie mozna o tym myslec caly czas!! wkurzylas mnie i to bardzo! bo jesli ta dziewczyna ma takich rodzicow ktorzy chca jej cos dac z domu, i nawet jesli maja 2 czajniki i maja dylemat ktory maja jej dac - to jest ich zycie anie twoje i tego nie krytykuj!! kazdy zapewne w zyciu mial cienkie lata, wiec nie pisz ze ty tylko taka jestes poszkodowana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym, chyba ciezej nie moze byc skoro my, male dzieci caly czas jadlysmy mleko z platkami owsianymi a rodzice chleb ze smalcem albo cebula... super co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkuglfgljy
szczoteczka do zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem czy subiera bierze na litosc i ze trzeba jej przyznac racje ja mialam gorzej, jestem pewna ze o wiele gorzej, ale nie zale sie na prawo i lewo:/ jak ja nienawidze takicj ludzi typu - popatrz na mnie jaka ja biedna jestem 😠:/ a jesli autorka ma mozliwosc zabrania rzeczy to czemu nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suberia 27
Dziewczyno ! Ja jestem szczęśliwa i nikogo nie obwiniam !!!!!!! Nawet pusty żołądek w szczęśliwej , radosnej rodzinie bez nałogów i przemocy moze być radosny. Może z tym głodem trochę przesadziłam , bo zawsze rano przynajmniej ten makaron z mlekiem był ( gorzej z kanapkami ). To nie jest obwinianie ! Nie w tych kategoriach myslenie ! To jest uświadamianie " malowanym lalą " ich pustki umysłowej . Pasożytniczy , niesamodzielny , całkowicie odrealniony stosunek do życia . Takie " Barbi " jak sie rzuca na głęboką wodę ( a samodzielne zycie czymś takim jest ) to zawsze się utopia . Chyba , że złapia dzianego faceta ! Tyle , że wtedy zostaja tepymi kurami domowymi . Zmień sposób myslenia i spróbuj dojrzeć ile głupoty jest w temacie topiku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
subieria dlaczego od razu nazwalas ja barbie? o co chodzi? masz jakis zal czy co bo nie rozumiem:o u mnie tez juz jest lepiej, o wiele lepiej niz bylo, i rodzice mi pomoga, bez wzgledu na to czy jestem barbie czy nie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
suberia 27 - nie ma sensu więcej tu pisać, ponieważ większość wypowiadających się w tym temacie to.....rycerze a może rycerki? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suberia 27
Dziewczyny , kobiety ! Myśleć do cholery ! Myśleć ! Moje życie nie tylko było wspaniałe ( bo życie w wielodzietnej Rodzinie jest zawsze wspanialsze ) , ale było też Uniwersytetem Życia . Walczę z idiotyzmami i płaczacymi kobietami . Ich niezaradnościa , a nie skarżę się ! To co napisałam było tylko pewna odpowiedzia na ten stek bzdur co wypisujecie , broniąc te gąski co to wodę na herbatę przypalą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suberia 27
A z innej beczki... W Polsce bezrobocie , a trudno o dobrą uśmiechniętą kelnerkę do pracy . Dostaje 1300 netto , wyżywienie i półtorej godziny ciężkiej pracy w czasie przerwy obiadowej . Reszta to luz . Bez alkoholu , pijaków itd... Tej robotnik śmierdzi , inna ciągle zamyślona i nie można im przetłumaczyć , że robotnicy w mojej stołówce to Pany , a nie te sieroty w garniturach . Jak się trafi biurokrata to biegnie i potrafi sie uśmiechać , jak przyjdzie robotnik to ledwo idzie z miną wisielca . Kompletnie nie przygotowane do życia . Uczyć sie nie chciało , a teraz wymagania na miarę prezesów . Żal patrzeć na te życiowe kaleki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata 25
Brawo suberia ! Należało się trochę kubła zimnej wody na te pannice z małego "p" ! I tak jest . Jak się wyprowadzamy z domu to najlepszy jest olej w głowie i chęć do ciężkiej pracy . Biznes plan na życie . A tak to mamusie w słoiczkach bedą zupki wozić ...( znam takie..barbii-- dobrze porównane )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymał
żelazko (!), czajnik, sprzęty do sprzątania domu, odkurzacz (???), suszarke na pranie (:P),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymał
proszek do prania, książeczkę zdrowia, dowód osobisty, pościel, koc (lol), telefon (stacjonarny)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymał
a i nie zapomnij jeszcze wynieść pół lodówki,ja tak zawsze robie jak odwiedzam starych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolo ................
Koniecznie prezerwatywy . No i coś z ojca barku by sie przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×