Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfgf

po wyłyżeczkowaniu

Polecane posty

Gość gfgf

Mam ptanie i prośbę o komentarze. Jestem tydzień po wyłyżeczkowaniu związanym z obumarłą ciążą. Ciągle krwawie,niezbyt dużo,ale ciągle, najgorsze że (tutaj przepraszam za określenie, ale poprostu nie wiem jak to nazwać),od 2 dni wylatuje mi jeszcze "coś" (jakieś tkanki,czy kawałki tego co wewnątrz). Proszę,poradżcie czy to normalne, czy dziwne.Zadzwonie do lekarza, ale tez nie wiem czy sie nie zblaźnię. Dlatego proszę o wasze komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Ale jesli Cię to niepokoi spytaj lekarza. Nie wiem jak w Twoim przypadku ale zazwyczaj lekarze dają po łyżeczkowaniu lekarstwa, które mają hamowac krwawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Podejrzewam że miałaś złuszczaną macicę po samoistnym poronieniu. W czasie gdy macica przygotowuje się do ciąży jej wyściółka narasta i grubieje. Jeśli jajeczko nie jest zapłodnione lub zarodek obumiera procesem fizjologicznym jest złuszczanie tej wyściółki. Ma to miejsce podczas miesiączki. Czasem gdy mamy jakieś problemy hormonalne lub gdy nie było miesiaczki przez dłuższy czas (bo np zażywało sie tabletki antykoncepcyjne bez 7 dniowej przerwy) ta wyściółka staje się o wiele grubsza i przy miesiącze bardzo intensywnie się złuszcza co jest bardziej zauważalne. Przy "fizjologicznej", typowej miesiączce ta złuszczająca sie tkanka nie jest aż tak widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z nadzieja ....
zadzwon nie masz sie co wstydzic, ja tez mialam w maju ciaze lyzeczkowanie ale ze mnie nie cieklo tylko przez jeden dzien w szpitalu, za to przez 5 miesiecy nie dostawalam okresu, przechodzilam go bardzo bolesnie ale bez krwi.... dzisiaj jestem w 8 tyg ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Podejrzewam że miałaś złuszczaną macicę po samoistnym poronieniu. W czasie gdy macica przygotowuje się do ciąży jej wyściółka narasta i grubieje. Jeśli jajeczko nie jest zapłodnione lub zarodek obumiera procesem fizjologicznym jest złuszczanie tej wyściółki. Ma to miejsce podczas miesiączki. Czasem gdy mamy jakieś problemy hormonalne lub gdy nie było miesiaczki przez dłuższy czas (bo np zażywało sie tabletki antykoncepcyjne bez 7 dniowej przerwy) ta wyściółka staje się o wiele grubsza i przy miesiącze bardzo intensywnie się złuszcza co jest bardziej zauważalne. Przy "fizjologicznej", typowej miesiączce ta złuszczająca sie tkanka nie jest aż tak widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z nadzieja ....
zadzwon nie masz sie co wstydzic, ja tez mialam w maju ciaze lyzeczkowanie ale ze mnie nie cieklo tylko przez jeden dzien w szpitalu, za to przez 5 miesiecy nie dostawalam okresu, przechodzilam go bardzo bolesnie ale bez krwi.... dzisiaj jestem w 8 tyg ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Podejrzewam że miałaś złuszczaną macicę po samoistnym poronieniu. W czasie gdy macica przygotowuje się do ciąży jej wyściółka narasta i grubieje. Jeśli jajeczko nie jest zapłodnione lub zarodek obumiera procesem fizjologicznym jest złuszczanie tej wyściółki. Ma to miejsce podczas miesiączki. Czasem gdy mamy jakieś problemy hormonalne lub gdy nie było miesiaczki przez dłuższy czas (bo np zażywało sie tabletki antykoncepcyjne bez 7 dniowej przerwy) ta wyściółka staje się o wiele grubsza i przy miesiącze bardzo intensywnie się złuszcza co jest bardziej zauważalne. Przy "fizjologicznej", typowej miesiączce ta złuszczająca sie tkanka nie jest aż tak widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Podejrzewam że miałaś złuszczaną macicę po samoistnym poronieniu. W czasie gdy macica przygotowuje się do ciąży jej wyściółka narasta i grubieje. Jeśli jajeczko nie jest zapłodnione lub zarodek obumiera procesem fizjologicznym jest złuszczanie tej wyściółki. Ma to miejsce podczas miesiączki. Czasem gdy mamy jakieś problemy hormonalne lub gdy nie było miesiaczki przez dłuższy czas (bo np zażywało sie tabletki antykoncepcyjne bez 7 dniowej przerwy) ta wyściółka staje się o wiele grubsza i przy miesiącze bardzo intensywnie się złuszcza co jest bardziej zauważalne. Przy "fizjologicznej", typowej miesiączce ta złuszczająca sie tkanka nie jest aż tak widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Podejrzewam że miałaś złuszczaną macicę po samoistnym poronieniu. W czasie gdy macica przygotowuje się do ciąży jej wyściółka narasta i grubieje. Jeśli jajeczko nie jest zapłodnione lub zarodek obumiera procesem fizjologicznym jest złuszczanie tej wyściółki. Ma to miejsce podczas miesiączki. Czasem gdy mamy jakieś problemy hormonalne lub gdy nie było miesiaczki przez dłuższy czas (bo np zażywało sie tabletki antykoncepcyjne bez 7 dniowej przerwy) ta wyściółka staje się o wiele grubsza i przy miesiącze bardzo intensywnie się złuszcza co jest bardziej zauważalne. Przy "fizjologicznej", typowej miesiączce ta złuszczająca sie tkanka nie jest aż tak widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Podejrzewam że miałaś złuszczaną macicę po samoistnym poronieniu. W czasie gdy macica przygotowuje się do ciąży jej wyściółka narasta i grubieje. Jeśli jajeczko nie jest zapłodnione lub zarodek obumiera procesem fizjologicznym jest złuszczanie tej wyściółki. Ma to miejsce podczas miesiączki. Czasem gdy mamy jakieś problemy hormonalne lub gdy nie było miesiaczki przez dłuższy czas (bo np zażywało sie tabletki antykoncepcyjne bez 7 dniowej przerwy) ta wyściółka staje się o wiele grubsza i przy miesiącze bardzo intensywnie się złuszcza co jest bardziej zauważalne. Przy "fizjologicznej", typowej miesiączce ta złuszczająca sie tkanka nie jest aż tak widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macica się oczyszcza
Podejrzewam że miałaś złuszczaną macicę po samoistnym poronieniu. W czasie gdy macica przygotowuje się do ciąży jej wyściółka narasta i grubieje. Jeśli jajeczko nie jest zapłodnione lub zarodek obumiera procesem fizjologicznym jest złuszczanie tej wyściółki. Ma to miejsce podczas miesiączki. Czasem gdy mamy jakieś problemy hormonalne lub gdy nie było miesiaczki przez dłuższy czas (bo np zażywało sie tabletki antykoncepcyjne bez 7 dniowej przerwy) ta wyściółka staje się o wiele grubsza i przy miesiącze bardzo intensywnie się złuszcza co jest bardziej zauważalne. Przy "fizjologicznej", typowej miesiączce ta złuszczająca sie tkanka nie jest aż tak widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytaj gina nie zbłaźnisz się
skąd masz wiedzieć co to jest, przecież nie jesteś lekarzem, myślę że macica się oczyszcza, ale lepiej zadzwoń do doktora, lub idź do doktora, nie mam w tym temacie żadnego doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam łyzeczkowanie w tym roku , i krwawilam nawet długo , ale nie intensywnie ale takiego czegos jak ty nie mialam idz do gina , my ci nie pomozemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejjjjj
a czy możliwe jest plamienie po pierwszej miesiączce po zabiegu???...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po lyzeczkowaniu 3 miesiace temu mialam bardzo delikatny okres ale nastepny byl strasznie obfity co mnie zdziwilo ale bylam u lekarza i jest ok.oczyscic sie trzeba ale czasem jest tak ze moze nie dokonca jest wylyzeczkowane.jak ja bylam po zabiegu to na drugi dzien juz po krwawieniu i nie wiedzialam czy to dobrze czy zlea lekarz odpowiedzial ze dobrze bo wszystko usuneli:( a jak ty mialas? moze skonsultuj sie z lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gfgf - jestem w podobnej sytuacji do Ciebie.(tzn. tez niedawno po zabiegu). z tego co wiem, to mozesz krwawic nawet do 2 tygodni po zabiegu. w jakich ilosciach wylatuje ci to \\\"cos\\\" od 2 dni?? moze zmierz sobie tez temperature... Jesli masz taka mozliwosc to zadzwon do swojego gina i nie mysl o tym czy sie zblaznisz czy nie, bo to jest najmniej istotna sprawa - powinnas wiedziec co sie dzieje w Twoim organizmie, lekarza nie powinno to zdziwic, ze pytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krucha ma racje zebyś nie dostala jakiegos zakarzenia!dobry ginekolog zawsze jestz toba w kontakcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka
czesc ja też jestem po łyżeczkowani jamy macicy moje krwawienie było jedno dniowe ale plamienia miałam przez 3 dni to w sumie normalne bo zamyka się szyjka po łyżeczkowaniu jeszcze nie dostałam miesiączki i podejżewam ciąże bo robiłam testy na owulacje i wiem kiedy miałam dni płodne @ powinna przyjść w czoraj ale poczekam jeszcze pare dni i zrobie test. Dziewczyny nie załamujcie się głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×