największa siksa w moim mieście zaręczyła się

jak się dowiedziałem, że się ustatkować chce to mi się śmiać zachciało bo wszystkie jej próby bycia w stałym związku legły w gruzach, zawsze musiała się puścić po jakimś czasie gdy mijała fascynacja obiektem .teraz udaje wielce zakochaną a sama mówiła że czas się kiedyś związać na stałe żeby z kogo kasę był o ciągnąć i żeby był naiwy żeby mogła puszczać go bokiem a skąd to wszystko wiem byłem jej kiedyś dobrym kumplem a teraz tylkko znajomym nie wierzę że takie siksy się zmieniają pomimo że z nią utrzymywałem kontakt to myślę że nie jest w stanie utrzymać kogoś na dłużej i szkoda mi frajera ale życzę jej dobrze. jak znacie jakąś puszczalską która teraz zgrywa matkę polkę to dajcie znać aletaką która nie robi po bokach męzusia/