Jest mi strasznie żle, muszę o TYM komuś powiedzieć...

Witam. Jestem Manila, mam 25 lat od ponad miesiąca spotykam się z facetem (29 letnim), w zeszłym tygodniu pierwszy raz ze sobą spaliśmy, w ten weekend była powtórka, z tym że wtedy z prezerwatywą i było OK (nie łykam tabletek, bo dawno z nikim do jego czasu nie byłam) w sobotę poszliśmy na żywioł. JA idiotka tak chciałam bliskości, że straciłam głowę, on stwierdził że przecież to ostatnie dni cyklu więc przecież dni nie płodne( niestety ostatnio miałam dość nie regularne, no i wsumie do dziś nie dostałam, a tak ok.niedzieli powinnam). Kochaliśmy się 3 razy było nam z sobą dobrze... ALE... w niedzielę emocje opadły, zdałam sobie sprawę jaką głupotę zrobiłam, zdałam sobie sprawę że na coś więcej niż \"lubię\" z jego strony chyba liczyć nie mogę, więc muszę zrobić wszystko aby ograniczyć ryzyko ciąży. Wczoraj byłam u gina, 35 godzin po zażyłam postinor, rozbił mnie psychicznie totalnie, a najbardziej się boję, że w moim wypadku może okazać się nieskuteczny. Nie rozmawiałam z nim na ten temat, w sumie teraz zamknęłam się w sobie... Zadzwonił wczoraj, w sumie pogadaliśmy, a raczej on o jakiś głupotach, bo ja byłam strasznie śpiąca, ale powiedziałam mu że to wynik zarwanej nocy... nie przyznałam mu się do mojego strachu... Nie wiem czemu to tu napisałam, nie wiem na co liczę... Wiem jedno.. mi na nim zależy.. ale pod warunkiem że jemu na nnie też by zależało... dlatego nie wyobrażam sobie co by było jakby okazao się że rzeczywiście jestem w ciąży.... Dziękuję tym co przeczytali to co tu napisałm do końca, wysłuchali mnie...

co do postinoru - przeraziło mnie jedno zdanie w ulotce \"Zastosowanie postinoru duo po drugim stosunku może także nie zapewnić skutecznej antykoncepcji\"

poczekaj, wszystko się wyjaśni. najważniejsze nie załamywać się. zawsze jest jakies wyjscie trzymam kciuki

zawsze jest jakies wyjscie?

trzeba myśleć pozytywnie i wierzć, że będzie oki. trzymam za ciebie kciuki.

zrób sobie test ciążowy. moim zdaniem powinno być oki. no i jedna rada: nie idź do łóżka z facetem jesli nie jestes pewna jego uczuć i jesteś niezabezpieczona. stres też ci może miesiaczke opóźnić więc się nie martw na zapas, no i po postinorze moze byc różnie z miesiaczką.

test mogę sobie zrobić nawcześniej za 2 tyg. nie wiem co będzie do tego czasu, nie wiem czy gadać z nim o tym, czy samej się męczyć, w ogóle nie wiem...

dlaczego za dwa tyg? mówisz, ze powinnaś mieć @ w niedzielę. ten quick view powinien dać radę:) chyba, ze są jakieś przeciwwskazania po postinorze - tutaj się nie orientuję bo nigdy nie brałam.

przecież w ciąży nie jest się od razu a testy mogą wykryć dopiero 6 dniową ciążę

bez prezerwatywy, ale to już oddzielna sprawa, ale jak można nadal spotykac (i bzykac się )z facetem co do którego wiemy że nic poważnego z jego strony, poza sympatia nie może nas spotkac....Facet cię wykorzystuje, zawsze lepiej miec dupe za darmo niż płacic w agencji, a i pewnie ma jeszcze kilka naiwnych panienek które wykorzystuje i mówi słodkie słowka

Ale kochaliście się do końca? Chyba nie, co ? i do tego zażyłaś postinor, myślę że będzie dobrze... ja już niestety ze 4 razy brałam postinor, po stosunku przerywanym. I zawsze mi się udawało. A teraz znowu stres- tylko że nie wzięłam postinoru. Więc przyłączam się nerwów :/

u ciebie w srodku to prawdopowodbieństwo że jesteś w ciązy jest duże, szkoda że nie wiesz że owoulacja może występwac kilka razy w śrdoku cycklu (nawet jeśli nie masz jej "widocznych"objawów":(

a fakt, nie doczytałam, że w sobote zaszalałaś. szczerze mówiąc to bym się nie martwiła. myślę, że masz dola nie ze względu na ciążę ale na to, że poszłaś z niekoniecznie odpowiednim facetem do łóżka:) tzw moralniak;) przeżyj i więcej tego nie rób.

pogadać z nim czy trzymać to w sobie?

pogadaj z nim - we dwójkę się bzykaliście nie? pewnie weźmie cię za histeryczkę albo od razu ucieknie ale chociaz będziesz wiedzieć na czym stoisz, jeśli o niego chodzi. i nie martw sie bardzo. wprawdzie w nieplanowaną ciązę zachodzi się najłatwiej ale z drugiej strony mielibyśmy kilka razy więcej ludzi na ziemi jakby to tak szybko szło.

pieprzenie!! 6 dniowej ciąży nie wykryje żaden test!! Nie dajcie sie ogłupić :-)