suknie po czyszczeniu

Witajcie dziewczyny - mam pytanie czy Wasze suknie po czyszczeniu są czyste? Ja dziś pojechałam po odbiór mojej i jej nie przyjęłam bo była \"za brudna\". Rozumiem że nie wszystko zejdzie i że nie ma opcji by wygladała \"jak nowa\" ale aż tak brudna to nie sądziłam że będzie. Zostawiłam jeszcze na parę dni zobaczymy co uda się im zrobić. A jak to u Was wygladało?

moja była czysta - wyglądała jak nowa :)

pracowalam w pralni chemicznej;-) wiem jak sie takie rzeczy czysci, poprostu wyprali ja w ,,brudnym\'\'chlorku dobrze ze zostawilas ja do reklamacji,powinni ja poprawic gratis-pozniej jakby znowu nie byla taka jakbys chciala to proponuje,,potargowac\'\'sie co do ceny-bo slono sobie licza za takie kreacje;-)

W pralni pracownica \"po cichu\" poleciła żebym wyprała suknie sama. Powiedziała czym i jak a do pralni poradziła oddać tylko do prasowania. Więc jej posłuchałam i wyprałam każdą warstwę po kolei za pomocą vanisha i mydła do odplamiania. Potem w pralce na programie pranie ręczne. Suknia jest piękna jak nowa. Martwiłam się, że w pralce odpadną dodatki ale na szczęście nic się nie stało. Zaoszczędziłam na wątpliwej jakości usłudze i jestem zadowolona ale nie ma przecież reguły. Pozdrawiam