Czy są to początki schizofreni?

Zaczełał o tym czytać. I wieksza czesc zgadza się.. nie lubie spedzać duzo czasu z moimi rowniesnikami najchetniej siade sobie w pokoju i marze.. Mam objawy paranoidalne : ze wszysy o mnie pltokuja itd. Mam takie włąsnie wrazenie jakb ciagle ktos mnie śledził , wszędzie są kamery w domu.. nawet w domu czuję się nieswojo.. Wszyscy coś kują.. Łatwo się rozpraszam , nie potrafie się skupić. Położe się popołudniu to zasne, rano śpie długo wcześnie się kładę, ręcę mi się czasami trzęsą tak bardzo, nogi też, Często się denerwuję , łatwo jest mnie rozłościć, denerwuję się czesto, czasami wybucham śmiechem z byle powodu i sama nie wiem czy płacze czy się śmieję.. I kiedyś miałam problemy, chciałam zaćząć się ciąć i zayzwałam duże dawki leków.. Co o tym sądzicie? Prosze, czekam na normalne odpowiedzi a nie głupie odzywki..

jak masz jakieś obawy to do psychiatry a nie na forum

Nie chce narazie , nie chce nie potrafie nie moge chciałabym wiedziec co wy o tym sądzicie.

nie jestem psychiatrą wiec nie pomogę dla mnie to objawy czegoś albo niczego ja też lubie pospać też czasami się trzęsę co prawda nikt mnie poza babą nie śledzi ale ogólnie to jak miałem doła też myślałem o samobujstwie dla mnie to jeszcze nie jest wyznacznik lepiej powiedz ile masz lat to będzie można coś powiedzieć

Kompletnie nie ma znaczenia co o tym sądzimy, bo diagnoza należy do lekarza. W tym wypadku psychiatry.

Aha.. 17lat

a ile masz lat? i czy zawsze miałaś takie problemy?

to może być wszystko i ....nic. doszukujesz się tez po trosze....zachęcam do wizyty u specjalisty. Nie ma się czego bac:)

ale wole wiedzieć do "oolga" Zawsze czyli?

to raczej nie ale w razie wątpliwości psychiatra chociaż ja stawiał byn na osobowość introwertyczną czy jak to się tam nazywa

Nie wiem , boję się ze jezeli pojde i ten specjalista zapyta sie co mi dolega nie bede potrafiłą tego sformułować opisac powiedziec tak normalnie a raaczej wogole nie bede potrafiła powiedizc cokolwiek

zawsze czyli czy jak byłaś młodsza też tak było

nie bój się, zobaczysz, że Ci ulzy:) chory człowiek w epizodzie psychotycznym nie wie raczej, że jest chory. możesz lekarzowi powiedzieć, że boisz się, on pomoże Ci to wszystko uporządkować:)

Młoda damo, tu się niczego nie dowiesz. Tu pięćdziesiąt różnych osób powie ci swoje osobiste zdanie, z których połowa zbagatelizuje twoje problemy,a połowa zrobi z ciebie psychopatkę groźną dla otoczenia

dla mnie to raczej psycholog niż psychiatra się należy bo mniej choroba bardziej osobowość

Jak to nie będziesz potrafiła? Zrób printscreena ze swojej tu wypowiedzi i odczytaj...

do psychologa potrzebujesz skierowania i skierowanie takie wystawić może lekarz rodzinny albo psychiatra właśnie

Jak byłam młodsza nie.. chociaz.. zaczeło sie takie coś juz 3 lata temu około. Aha.. tak tak. niby najłatwiej..

dziekuje za taką jakby pomoc jest mi już trochę łatwiej cokolwiek zdecydować.. Dobranoc:*