dziewczyny pomozcie - nie zapraszalam nigdy znajomych do siebie... pytanie

pewnie kazdy z was zapraszal, ja jak gdzies wychodzilam to byly zazwyczaj puby, teraz w piatek przychodzi do mnie kolezanka z mezem.. z 2 winkami - takie spotkanie po latach, i co ja mam podac na stol? kolacje? paluszki i chipsy? kanapki? ciasto? kompletnie nie wiem jak odnalezc sie w takiej sytuacji:( pomocy

Zastanawiam się też, czy zaproponować im trójkąt, czy to bedzie dobry pomysl?

spadac prostaczko jakby co to 4kat bo mam meza:P:P

z tym, że mąż jest za granicą teraz. Może zaprosić jednak mojego kochanka?

zły dział ciasto jakąs sałatkę może koreczki

A gdybym tak kupiła po zupce chinskiej w Biedronce? Może to dobry pomysl?

albo zaszaleje, postawie paluszki i wode z kranu do popicia :)

ciasto? salatka? a co to za impreza?? przeciez to nie imieniny !! wystarcza jakies ciasteczka, kawa herbata winko i tyle

ja też spotykam sie z babeczkami z liceum w sobote i mój zestaw to: sałatka z tuńczyka, makaron z serem feta i pomidorami, jedna z nich ma przynieść sałatkę z selera, do tego jakaś wędlinka, pieczywko, upiekę szarlotkę no i napoje wyskokowe. Za tydzień z kolei robię andrzejki i zestaw będzie podobny, z tym, że zrobię jeszcze jedną sałatkę z qrczaka. Gdybyś była zainteresowana jakimś przepisem to podaj gg, chętnie pomogę :-)