Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sprzedawca Słońca

jest ktoś taki tutaj..?

Polecane posty

czyli wnioskujac za caly chaos na swiecie odpowiedzialne sa uczucia... ale w sumie uczucia towarzysza abstrakcji... a tylko dzieki niej rozwija sie cywilizacja.. co rowniez prowadzi do zaglady... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzieńdobryyyy miewałam ale rzadko i niewielkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fourious and tired
do pewnego momentu ja tak mialam... tzn nie mialam problemow takich... ale dobra passa sie skonczyla... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mialam i nie mam
;) ale tylko problemow uczuciowych ;) Bo inne to jak grzyby po deszczu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo chaos jest piękny
i twórczy :) 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale fajnie się czyta jak ludzie piszą na uczuciowym :p Sprzedawco Słońca, a Ty miewasz TEGO TYPU problemy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
może bardziej \"problemy sercowe\" bo uczucia to baaardzo szerokie pojęcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olagd
ja nigdy nie miałam problemów uczuciowych, damsko-męskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z uczuciami to jest tak, że nawet jak nie ma problemów, to da sie te problemy wymyślić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można się stymulować na problem i na jego brak --- ludzie to uczucia, jakie w sobie noszą lub jakie wywołują..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak na to patrzeć
Nigdy nie miałem dziewczyny, a mam już 28 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to, ze ktoś nie miałam dziewczyny/chłopaka nie znaczy że nie miała problemów natury uczuciowej.... bo przecież.. zawód miłosny to też problem natury uczuciowej.. i to dość poważny. Ponadto brak ten, z reguły jest sam w sobie jest już problem natury uczuciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie miał* że nie miał problemów* -- ja dziś wszędzie zjadam końcówki lub coś przekręcam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak na to patrzeć
Właśnie dlatego napisałem, że zależy jak na to patrzeć. Zawodu miłosnego nigdy nie przeżyłem. Po prostu - nigdy nie próbowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak na to patrzeć
Jak miałem dostać jak nigdy nie próbowałem? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Intleketualista
Ja nie miałem bo jakie bym miał mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×