Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

A ja jutro idę na pierwszą wizytę (nareszcie) już nie mogę się doczekać. Wczoraj moja mama stwierdziła, że brzuszek zaczyna mi być widać...wszystkie spodnie musiałam oddać młodszej siostrze, bo już wbić się w nie nie mogę, a na wadze przybyło tylko kilo... A dziś od samego rana siedzę nad pracą zaliczeniową na studia, jak zwykle zostawiam wszystko na ostatnią chwilę:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heya dziewczynki ! Zaczynam sie powoli bać P:P z mojego topiku (luty 2008) kolejna pojechała oficjalne rozpakowywani się zaczeły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titi------------->nie bój nic to nie takie straszne jak opowiadają.Wiem co mówię bo już dwoje urodziłam.Zresztą zerknęłam na twoją stopkę trochę ci jeszcze brakuje do terminu.Każda z nas to musi przejść i pamięta się te najgorsze chwile na pewno krócej niż te piękne.Trzymaj się i nie daj się straszyć przez te koleżanki ,które urodziły i będą pisać jakie to straszne...Pewnie 80% z nich pomimo że poród jest \"taki okropny\" będzie chciało mieć drugie dzieciątko.Pamiętaj też ,że każdy poród jest inny i to co przydarzyło się komuś niekoniecznie musi wydarzyć się tobie.Jeżeli bierzesz męża to on będzie oparciem dla ciebie chociaż z tym to też różnie bywa.Zawsze to jest do kogo buźkę otworzyć.Pozdrawiam serdecznie. Ale tu dzisiaj puchy..... Właśnie wróciłam z WOSP byłam z dzieciakami i M .Było super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titi------------->nie bój nic to nie takie straszne jak opowiadają.Wiem co mówię bo już dwoje urodziłam.Zresztą zerknęłam na twoją stopkę trochę ci jeszcze brakuje do terminu.Każda z nas to musi przejść i pamięta się te najgorsze chwile na pewno krócej niż te piękne.Trzymaj się i nie daj się straszyć przez te koleżanki ,które urodziły i będą pisać jakie to straszne...Pewnie 80% z nich pomimo że poród jest "taki okropny" będzie chciało mieć drugie dzieciątko.Pamiętaj też ,że każdy poród jest inny i to co przydarzyło się komuś niekoniecznie musi wydarzyć się tobie.Jeżeli bierzesz męża to on będzie oparciem dla ciebie chociaż z tym to też różnie bywa.Zawsze to jest do kogo buźkę otworzyć.Pozdrawiam serdecznie. Ale tu dzisiaj puchy..... Właśnie wróciłam z WOSP byłam z dzieciakami i M .Było super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Karusia za pocieszenie :) ehh musze sie wyzalic opowiem wam cos dziewczyny ... maż dostał bardzo wysokiej gorączki az 40,05 niczym sie nie da zbic dzwonisz na pogotowie mowia ze nie przyjada odsylaja do przychodni dyzurującej jedziesz do przychodzni a oni mowa ze nie przyjma bo przychodnia studencjka nie ma z nimi umowy a ja w 8 miesiacu mam biegac pklakac mi sie chce ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titi nie denerwuj sie bo stres nie jest wskazany i mozesz przez to tylko wczesniej urodzic, ja jestem bardzo optymistycznie nastawiono mino ze przede mmna jeszcze dluga droga, pozdrawiam cie goraco bez paniki kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane, co tam u was słychać? Titi nic się nie bój każda z nas musi to przejść, a tobie jeszcze trochę zostało :) Konwalia9 ty też się nie przejmuj, większość dziewczyn już nie mieści się w swoje ciuchy. Ja stanęłam w weekend na wagę :) Stoi w miejscu, więc bardzo się cieszę z tego powodu :). Kupiłam sobie dwa sweterki, bo nie miałam za bardzo, teraz robią z jakiś takich materiałów, że zaraz się robią takie szmatowate, albo się mechacą. Kupiłam w sklepie ciążowym, tam gdzie kupowałam swoje spodnie i mile się zaskoczyłam, bo za jeden zapłaciłam około 60 zł i za drugi podobnie. Do tego kupiłam dresy z bardzo elastyczną grubą gumą a raczej no są taie jakby ciążowe, i do tego majtki ciążowe. Także garderoba się zbiera :)/ A ja chodzę zadowolona :). Nadal mam zepsutego swojego laptopa i nie mogę się odnaleść na mężowym komputerze :). Może mi go w końcu naprawi bo oszaleję :). Pozdrawiam serdecznie. Ps. Katee ja też mam gorący okres :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam się denerwować przed tą pierwszą wizytą u lekarza. Na czym mniej więcej polega pierwsze badanie?? Bo chyba moje obawy wynikają z tego powodu, że nie wiem co mnie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku co tu taka cisza ? Katee zależy czy idziesz państwowo czy prywatnie. Różnica jest taka, że państwow prawdopodobnie nie będziesz miała usg, a reszta taka sama. Lekarz zapyta co i jak, kiedy ostatnia miesiączka, o cykle, jak się czujesz itd. A potem cię zbada. Zobaczy wszystko co i jak. Potem powinnien wypisać ci kartę ciąży (chociaż niektóre dziewczyny miały inaczej) pogadasz z nim powie ci wszystko, poodpowiada na twoje pytania. Pewnie zmierzy ci ciśnienie i zważy. Potem zaleci różnego rodzaju badania. Dobrze by było, gdybyś miała przy sobie wyniki beta hcg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie wrocilam od gina :P byla to moja pierwsza wizyta od poczatku ciąży .. uffffffffff ... usg nie bylo, dopiero w 10-12 tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Sierpnióweczki :) dwie_kreseczki po Twoim dzidziusiu widzę, że mamy ten sam etap. Ja jednak miałam już usg i pierwszą wizytę miałam w 6 tyg :) okokokokokoko cisza jest bo coś się razem nie możemy zgrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę właśnie, że nie możemy się zgrać. Ja mam kilka dni wolnego. Ale muszę je wykorzystać maksymalnie. Mój l,aptop mnie nie lubi. Chyba za to, że go czasami walnęłam jak się wściekłam na niego. To teraz jak ja go chcę włączyć to nie da się. Podchodzi mój mąż, coś do niego powie i działa :D. Chyba musze się z nim przeprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem tylko, jak przeprosić komputer żeby zaczął działać. Męzczyźni jednak mają lepsze podejscie do sprzętu :D Tak samo samochody się ich bardziej słuchają :D Spać mi się tak koszmarnie chce, dzisiaj się niestety nie przespałam w ciągu dnia. Może nadrobię w nocy. To co się dzisiaj działo w Krakowie to coś okropnego. Była taka mgła przez cały dzień. I nadal jest. Mąż wstaje rano i śmieje się, że do pracy dzisiaj nie trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę ci powiedzieć ze u mnie w Łodzi było dziś tak samo cały czas mgła. I dzień taki senny też nie spałam nic w dzień. Ale masz racje mężczyźni mają ręke do sprzętu, ale wiesz zawsze możesz spróbować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już dzisiaj próbowała pół dnia i nic. Przyszedł mąż. Pogadał i włączył za pierwszym razem. Nie no tak poważnie, to trzeba go posprawdzać co i jak. Sennie tak samo. Najchętniej wlazłabym już pod kołdrę i poszła spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okokokokoko to wskakuj po ciepłą kołderke i już :D a laptopa najlepiej sprawdzić coby sie nie popsuł do końca!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mu wentylator się psuje i jak dla mnie udaje, ze nie ma dysku :D. Wiem wiem poważna sprawa. Nie nie kładę się jeszcze spać. Musze jutro pojutrze zakupić jakąś książke. Możecie coś dobrego polecić. Chyba sobie przy okazji kupię tracy hogg "Język niemowląt" czy jakoś tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ma fajną książkę "pierwsze dziecko zmienia wszytko" bardzo ciekawa opisuje co się w twoim życiu zmienia i tak podtrzymuje trochę na duchu. Koleżanka pożyczyła mi ją i powiedziała ze ta książka pomogła jej wiele rzeczy zrozumieć. Więc myślę że warto przeczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dwie książki. "Ciąża zdrowa i bezpieczna" Paula Ford-Martin, Elisabeth A. Aron, Maryann Bucknum Brinley "W oczekiwaniu na dziecko" Arlene Eisenberg, Sandee E. Hathaway, Heidi E. Murkoff Ale ja pytam o normalne książki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm normalne :) musiałabym przejrzeć i zobaczyć czy mam coś ciekawego i godnego polecenia :D jak jutro sprawdze to ci napisze, bo dziś mi się nie chce w szafce grzebać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bardzo cię przepraszam ale jestem już tak zmęczona i śpiąca że muszę sie położyć, bo zasnę z głową w moim laptopie :D jutro się odezwę to sobie pogadamy i powiesz co ciekawego sobie kupiłaś do czytania czy tam do czegoś innego :D Kolorowych i spokojnych snów dla Ciebie i wszystkich sierpnióweczek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Wyspałyście się?? Ja muszę przyznać że nawet sie wyspałam :) Zaraz jem śniadanko i jadę do Galerii Łódzkiej odwiedzić koleżanki w pracy i na jakieś zakupy może coś fajnego w jakiejś fajnej promocji sobie kupię :) Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj planuje wypad do kina i na dużą kawę bezkofeinową :) No i mam zamiar odwiedzić księgarnie, więc może kupię sobie jakieś książki. Tgo wszystko o 17. Może też skoczę do kilku sklepów, bo muszę sobie kupić zwykłą bluzkę z długim rękawem. Powiedzcie mi kochane, czy wy już robiłyście jakieś zakupy dla maleństw, a te co mają dzieci, to kiedy zacżęły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej okokokokoko ja nie kupowałam jeszcze żadnych rzeczy dla maleństwa bo słyszałam że jest jakiś przesąd że nie można kupować coby nie zapeszyć. Jedyne co będę kupować to tapetę, wykładzinę do pokoju bo muszę przygotować i jak zacznę robić remont pokoju to muszę to kupić. Ale żadnych ubranek czy zabawek nie kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×