Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Ja się w ogole nie pitolilam z zadna kaszką, tylko te gotowe, najpierw bobowity, jakies owsianki z sucharami i cos tam jeszcze, a teraz jak odkrylam Nestle, widzialam wczesniej ale w PL są po 9 miechu to troche poczekalam. Mała uwielbia 8 zbóż, a tej sliwkowej jeszcze nie probowalam, pewnie tez bedzie rządzić. Kobity mykam spac bo mnie jutro nikt nie podniesie. Dobrej nocki!

Ja się też nie pitoliłam :D Robie z paczki, insant :D. Nie gotuję mannych, owsianek i innych. Wszystkie Bobovity

Dla mnie danonki to shit ktorego nie podam bo jak ja to jem to mi sie cofa. Ale jadlam juz dawno - wiec moze cos sie zmienilo :) chimerka dobranoc

Ja nie lubię, w ogóle z jogurtami też mam problem bo większość mi nie smakuje rzadko więc je jem, szczególnie niektóre smaki są mega chemiczne. Serki też. A danonki to już mega. Jedyne co to Danio od czasu do czasu zjem.

Ale ogólnie wychodzę z założenia, że teraz to większość rzeczy jest mega chemicznych i paskudnych. Nie uchronimy.

Bylam u mojej cioci na urodzinach i jej gosciem byla jej znajoma co ma synka 3 latka. Jej synek wizal ze stolu Filipa butelke i zaczal pic, wiec ja poprosilam, zeby mu zabrala ( nie chcialam mu zabierac i zeby wrzeczal- zreszta nie moje dziecko) A ona mowi, ze Szymek tez uzywa aventowych butelek. Pytam z ciekawosci co on pije butelka. A ona mowi, ze bebiko po 2 r.z. 2 razy dziennie przed snem. Zaczela mowic wlasnie o mleku krowim i tym wszystkim, ze ona mu nie daje i dawac nie bedzie. Dla mnie to juz byla przesada w ta druga strone. 3-latek z butla bebika do snu.

W ogóle problem z butlą w pewnym wieku to wg, mnie ogromny problem, poza tym pruchnica związana z tym piciem z butli. Dramat. U mnie też w rodzinie jest dzieco co do teraz kaszę z "flasi" pije. Ma 3 lata. Natomiast nie napisałam wam, tak mi się przypomniało a propo cudzych dzieci. Szłam dzisiaj na spacerze i biegnie do nas dziewczynka a za nią matka. Dziecko na oko 3-4 lata. Podbiegła do Mikiego i zaczeła zabierać mu smoczka, ale tak że nie wiem czy go uderzyła czy nie, bo miałam wózek przodem do kierunku jazdy. Myślałam, ze przybiegła się przywitać (durna baba ze mnie). Oczywiście matka złapała ją zanim coś mu zrobiła. Ale co za głupia d... nawet przepraszam nie usłyszałam. Miki wpadł w histerię, co mu się teraz rzadko zdarza. W ogóle pierwszy raz od dawna na spacerze miał smoka jak nie spał i tu taka akcja. A mamusia, ani za bardzo nie skarciła dziecka, nie przeprosiła nas, nie wyjaśniła. Z jej wyjaśnień do dziecka zorientowałam się, że smockza zabrało coś, ktoś niedawno. Grrrrrr. A widać wiedziała po co biegnie do Mikiego nie mogła szybciej, a jej się za bardzo nie śpieszyło. Ja też nie typ wdający się w gadki, bo jeszcze mnie by się oberwało od takiego babska.

a do mojego dzis zagadala Pani ze sklepu, tylko ze ona pochylila sie nad wozkiem bardzo szybko i byla za glosna. Maly wrzeszczal bo sie wystraszyl. A ona do mnie, ze jej sie dzieci nie boja i ze to pierwszy raz :) Ide spac bo jutro pewnie czeka mnie pobudka o 5 rano dobranoc

hejka wreszcie mam chwilę :-) Ja się pitole co rano z manną lub owsianką własnej roboty bo te instant są na mleku a mała pije NAN HA2. Z tymi zaleceniami w 10 miesiącu to pewnie chodzi o to, żeby dawać już obiad z 2 dań i chyba też już takie do pogryzienia trochę na 2 danie. Tak mi się wydaje. U mnie to nie przejdzie bo Natalia je 5 posiłków łącznie z owocem chyba, że dam mniej zupki i dodatkowo to 2 danie. Ale ile to gotowania :-p A ilość glutenu zwiększamy po 10 miesiącu właśnie poprzez tą kaszkę glutenową do zupki. LadyMia no to chyba spoko z tymi pieprzykami :-) my mamy ich sporo i małą pewnie też to nie ominie :-D

A jeszcze mam pytanko odnośnie zasypiania w dzień. Wasze maluchy śpią w swoich łóżeczkach? Usypiają bez problemu? Ja moją nauczyłam chyba spać w dzień na kanapie i kładę się obok jak usypia bo ona zaraz by chciała buszować. Przez to nie mogę nic zrobić jak ona śpi bo boję się, że spadnie. W łóżeczku nie mam mowy, że uśnie bo zaraz wstaje i chce chodzić. Nawet jak jest padnięta. Wieczorem usypia w łóżeczku. Jak to u was wygląda?

naturala- u nas tylko w lozeczku. Chociaz ostatnio mam problem bo wlasnie nawet jak jest bardzo zmeczony to w lozeczku wstaje na nogi i stoi i piszczy ze zmeczenia. Ja go klade, a on hop na brzuch i znowu stoi. Moge tak godzine az on sie spoci i ja sie spoce :o Wiec go zapinam w spacerowce, 5-10min i jak zasnie to go odkladam do lozeczka. Zapewne zle robie ale juz kilka razy go kladlam a on wstawal. On plakal ze zmeczenia a mnie plecy bolaly wieczorem. Mam nadzieje, ze kiedys mu to wstawanie sie po prostu znudzi i zasnie jak bedzie zmeczony .

wlasnie jedyna rzecz jakiej nie trzymam sie schematowo to kaszka, w Holandii te nestle glutenowe 8 zboz czy owsianki sa po 6 miesiacu i ja tak zaczelam mu dawac. Oczywiscie stopniowo az od 7 miesiaca chyba na II sniadanie je cala miske kaszki zbozowej. Smakuje mu najbardziej.

naturalna , moja śpi byle gdzie , nie ma problemów z zasypianiem i miejscem. no dobry wieczór w ogóle mam nadzieje , że się nei spoźniłam ???

Plisza jeszcze nie, chociaż odrobinę :D. Ja zaraz idę w łóżko :D

No właśnie najgorsze to to wstawanie w łóżeczku i marudzenie i mój ból pleców :-p też próbowałam ją przekładać jak uśnie ale czasem się wybudza i od nowa to samo. plisza no to masz z tym usypianiem dobrze

Odnośnie schematu żywieniowego to raz piszą, żeby dawać gluten po 6 m-cu chyba a w tabeli znowu, że manna i owsianka po 10 :-D to skąd ten glutem wcześniej brać :-D A sucharki podajecie? Takie suche i twarde?

no fakt problem spania u nas niet. ja już glutenu nie licze , staram się zachowac rozsądek i tyle. a sucharki daje bo sobie mała je mamle .

pliszka a co u ciebie słychać? Mała daje ci w kość czy spokojne dziecię?

ło jessu zasnełam z laptopem :) mała jest charakterny anioł wcielony. śpi je bawi się , czasem tylko jak łupnie gdzieś przez nieuwagę to popłacze moment a tak cały czas się śmieje .

a u mnie wszystko się układa. mała ok , pan K tez , tylko ja strasznie się denerwuje , notorycznie chodze nei wyspana, 5 rano misiak mnie budzi w dzień wysoki obrót wieczorem jak ją położe to zmiana na pana K i tak do 1 w nocy i koło się zamyka, a ja jak nie wyspana to mega zła. właśnie się zastanawiam co z tym zrobic ... bo nei wyrabiam.

Hejka z rana. Ja już tradycyjnie o tej porze. Zaraz zabieram się za sprzątanie i od jutra na pełny oberót praca mgr. A dzisiaj na 17 z mężem na kolację. Mamy dzisiaj 4 lata :). Mmmmm nie wiem w co się ubrać :D Muszę nogi ogolić :D. Hehehe żartuję :D. Ale pierwszy raz idziemy na taką rzeczywiście randkę od Mikołajowych narodzin :). Naturalna, Julka u nas z usypianiem był przez jakiś czas problem pisałam o tym, ale już jest ok. Znowu zasypia spokojnie w łóżeczku. Kładę go jak jest zmęczony, czytam powoli, coraz ciszej i zasypia. Plisza próbuj spać trochę jak mała śpi. Ale łatwo mi mówić, teraz to pewnie dwa tygodnie będe bez snu. Do tego mam jeszcze 4 egzaminy i jedną pracę zaliczeniową. Z czego z dwóch egzaminów chętnie nas obelją i już nam op tym powiedzieli.

nie mam mnie wdomu a jak jestem to mam chwile rzeby zrobic cos pilnego. powaga oczko nie nadążam na zakretach jak nic.

O rety to co ty robisz?

można też mały jogurcik albo danonek zamrozić z wbitą łyżeczką .miśka też to ja:-)

cześć kobitki ;-) oko mi się wydaje, że jak będę małej czytać przed snem to ona nie uśnie bo się będzie na mnie patrzeć i skupiać na mowie :-) ale muszę spróbować :-p pliszka wskoczyłaś na mega wysokie obroty :-p podziwiam ale faktycznie na dłuższą metę to nie do zniesienia My byłyśmy dzisiaj na kontroli i dowiedziałam się, że wsio ok z małą a ja jak zwykle wymyślam :-D :-p Mleko następne NAN HA3 mam wprowadzić w 13 m.ż. bo choć jest po 9 to ponoć dzieci je źle przyswajają w tym wieku. No i dowiedziałam się, że mogę zacząć wprowadzać jej DANONKI!!! bo one są ponoć po 10 m.ż. hm.... a ja myślałam, że po 3 r.ż. i po trochu truskawki, najpierw trochę podgotowane a potem jak będzie ok to surowe. A i oczywiście mam sobie odpuścić ten pobyt w szpitalu :-D U nas od niedawna rządzi niekapek z tommee tippee po 6+ i serio jest super! polecam http://www.allegro.pl/item636904567_kubek_niekapek_z_uchwytami_tommee_tippee_6m.html

a moj maly po kapieli i juz ladnie spi od 20 :)

laski mojego męża nie było w domu przez 2 dni a mi się dzisiaj śniło, że do pokoju wpadł dzięcioł i usiadł na moim łóżku a potem mnie pukał dziobem przez kołdrę :-D

Naturalna, to moga być jakieś hmmmm dzięcioł, pukał powiadasz, na dodatek dziobem :D. Jak będziesz czytać to właśnie będzie się skupiać, słuchać aż w końcu zaśnie. Ja czytam na początku normalnie głośno potem coraz ciszej. A i po kolacji jesteśmy, było miło, ale knajpka wiele do życzenia pozostawiła. No ale nie będe narzekała. Chyba spodziewałam się po Rzeszowie jakiś większych specjalności :D. A tu klapa. A mąż siedzi teraz i gada z siostrą, bo jest w ciąży i właśnie dzisiaj miała być u lekarza :). to początek ciąży :D.

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6153790 zapraszam!!!!!!!!!!!!!

okoko o jakiej gazecie z przepisami mowilas wczoraj? Bo ja przejrzalam wszystkie dzieciece dzis w sklepie i nie bylo przepisow. My z mezem jak mielismy rocznice cywilnego to cala butle wina wypilismy na kolacji, i smakowalo wszystko:D