Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Chyba sobie walne kielicha :D Ide szukać wina pod chodami, ktoś chętny ? :D:D:D:D

Julka ja dziękuję, ale jak masz lody, albo ciacho to chętnie, jejku jak bym zjadła :D. Co do Filipa, to nie wiem jak on, ale np. jak Miki rano wstaje za wcześnie i żeby nie świrował, to tnę papier kolorowy, albo karteczki, ablo nawet wycinam z gazet obrazki, daję mu kartkę i klej i przykleja, dużo czasu mu schodzi :). Wiadomo gotuje ze mną, daje mu kawał ciasta i robi coś, możesz zrobić masę solną to też się pobawi może chwilę. Ja też nie znoszę takich dni, bo Miki zaczyna szaleć a ja z nim :D.

Filip nakleja naklejki na drzwi ze swoich bajek, mamy ten pociąg thomas czy kubus puchatek. Dokad siega nie widac bialego miejsca na drzwiach :D

hehehehe, dlatego ja mam setki karteczek, Miki coś stworzy a potem robi z tego rurę :D. czyli zwyczajnie zwija

okoko Ty mol książkowy jesteś to rzuć jakiś tytuł bo lecę do Polski w sobotę to sobie kupię kilka książek. Widzę, że tutaj poza nami mało kto pisze, reszta na ty fb siedzi?

na Fb jeszcze większa cisza niż tutaj. Hmmm ostatnio się strasznie zapuściłam z książkami, strasznie aż wstyd. Czytałaś Miasto ślepców, Jose Saramago.

Nie , nie czytałam. To zapiszę. Ostatnio co czytałam to jeździec miedziany - lekki romans :D Ale polecam bo się szybko czyta.

http://merlin.pl/Poczytaj-mi-mamo-Ksiega-pierwsza_Nasza-Ksiegarnia/browse/product/1,819073.html;jsessionid=558B94F650B256347B18CF4BC2F5A269.LB3 a to widzialas?

Z tą serią to mi się kojarzy dzieciństwo :). Ahhh, książeczki w kwadratowym formacie, mniejsze od zeszytu :). Mama zbierała :). Nie pamiętam niestety tej książki. Ja Mikołajowi teraz czytam Chatkę Puchatka i Kubusia, ale te tradycyjne. Czytałam też Mikołajka, Mysza bajka nie dla dzeci :D http://www.empik.com/mysza-bajka-nie-dla-dzieci-tomek-matkowski,2222,ksiazka-p polecam tą ostatnią, nawet dla ciebie, wszystkie części, nie czytalam tylko sensu życia :D. Książka jest prześmieszna :D. A Mikiemu też się podoba, bo jest o zwierzątkach :D. Ja w związku ze swoimi dziwnymi zainteresowaniami zaczęłam czytać Profil mordercy http://www.empik.com/profil-mordercy-britton-paul,prod58665722,ksiazka-p wszystko było ok, do momentu kiedy nie doszłam do rozwiązywania sprawy morderstwa dwu i pół latka, za bardzo zwizualizowałam sobie i nie mogę dalej już, mimo że nie jest dalej o dzieciach. Natomiast polecam też serię\ http://www.empik.com/sztywniak-osobliwe-zycie-nieboszczykow-roach-mary,prod35820068,ksiazka-p http://www.empik.com/bzyk-pasjonujace-zespolenie-nauki-i-seksu-roach-mary,prod51090250,ksiazka-p ma babka sposób pisania, taki luźny o tematach tabu mocno na luzaka :D. Szczególnie sztywniak mega ciekawy. I jeszcze jedno http://www.empik.com/efekt-lucyfera-zimbardo-philip-g,prod4150064,ksiazka-p Ja tak ostatnio coś bardziej popularno-naukowo i naukowo :D.

Ok zapisuję. Kupię wszystko. Już wcześniej pisałaś o tym Profilu Mordercy. Mam to, ale jestem sama w domu i się boję. Przeczytam w przyszłości. Odłożyłam na bok. Jak jadę do Polski zawsze przyjeżdżam z książkami :) Ale czasami zamawiam z merlina, chociaż za wysyłkę zagraniczną liczą sobie jak za zboże :o http://merlin.pl/Szkrab-Instrukcja-obslugi_Brett-Kuhn-Joe-Borgenicht/browse/product/1,614855.html Mąż to ostatnio kupił. Jest mega śmieszne.

Nad tym szkrabem się zastnawiałam własne, polecacie? To zapisz sobie to miasto ślepców, jest też Miasto białych kart tego samego autora, też polecam. A reszta wypadła mi z głowy :D. Hehehehe, ale mówię, ja sie ostatnio strasznie zapuściłam, muszę zacząć nadrabiać. Ale cierpię na syndrom chronicznego zmęczenia i non stop mi się chce spać. Nic lecimy oglądać Dextera :D. Dobrej nocy, jak mi się coś przypomni to napiszę.

Tak to jest fajna książka, śmieszne, prosto napisana- idealna dla faceta. Mój mąż jest programistą więc do niego trafia bo jest o programowaniu dziecka np do snu czy innych czynności :D Dobranoc :)

Chociaż myślę, że z tej książki nic się nowego nie dowiesz. Chyba, że chcesz coś miłego i śmiesznego przejrzeć. Więc nie wydawaj kasy na próżno :D

Dziewczyny ostatnio czytałam świetna ksiażkę. "Krucha jak lód" Jodie Picoult Polecam też: "Prosto jak strzelił" Jeffrey Archer Pozdrawiam serdecznie!

hellol, Jula cos extra hmm to myslimy nad synkiem choc z drugiej str. szkoda by mibyloi juz nie ubierac dzecka w te sliczne malusie sukienusie itd... :) mikroskop daje rade tylko malzon musi zajrzec w przewody bo raz zarowka swieci raz nie ;) wczoraj wieczorem wrocilam do domu bo bylam od pon.u sis bo moja mama przyjechala, mloda obudzila sie wczopraj zasmarana, miala szklane oczy ale nie miala goraczki, dzis obudzila sie juz z goraczka :( bylam u lekarza naszczescie osluchowo czysto, gardlo tylko lekko zaczerwienione wiec mam jej podawac ibuprofen, lipomal i elofen bo troche pokasluje.. mam nadzieje ze nie wywiaze sie z tego zadne chorobsko..cala zime trzymalysmy sie zdrowe i teraz oststanim rzutem zimy ja zlamalo.. moja mama przywiozla malej sklep-stragan warzywny z fisher price mala oszalala na jego punkcie sprzedaje, warzy, pakuje, liczy kase :)

to bylam ja :) of course

anabanana a ja bym chciała te sukienusie kupować :D sikorka- dzięki, zapisałam !

Dziś mam równo tydzień w domu...chyba oszaleje :o

Ja też bym chciała sukieneczki :D. Ojjj tak :D. Dlatego, że tak powiem pomijając normę, to wybijam na dziewczynkę :D. Ale dzisiaj się paskudnie czuje, o matko najchętniej poszłabym spać. I tak sobie dumam, jak ja dam radę tak jeździć :D. Jak teraz jestem cały czas niewyspana. A potem jak będzie mi się chciało spać jak wtedy, i te mdłości, już mam mdłości :D. Własnie taką książkę bym sobie poczytała, tak samo polecam wam Śmieszny brzuszek, o ciąży, ale w taki mega lajtowy i śmieszny sposób. Nic nowego się nie dowiecie, ale za to pośmiejecie. Sikorka ja czytałam Bez mojej zgody Jodie, w sumie niezłe, ale ja średnio lubię taką literaturę. Natomiast Archera polecam Co do grosza :D. Ana, możemy się ciuchami wymienić :D. Zdrowia dla Martyśki :D. Julka próbowałaś wyklejanek? :D. i masy solnej ?\

wlasnie wrocilysmy od sasiadow, bo oczywiscie martyna mimo ze jest tapnieta choroba jest fizycznie aktywna ponad norme :) tak sie bawili z kolega we fryzjera ze mloda wyladowala z zaplatanym grzebieniem .. myslalam ze trza bedzie ciac ale sasiadka sie spisala i po godzinie walki odplatala :D Oczko juz wlasnie chcialam proponowac ta wymiane gdyby sie udalo :) czytalyscie Stiega Larsona Millenium??? ja dostalam pierwsza czesc, polecala mi kuzynka, tyesciowa i szwagierka mowia ze to trillery ale swietne podobno..ja narazie koncze szwaje powtorke z morderstwa ale audiobooka :) kladac sie do lozka juz nie chce mi sie czytac bo oczy mi sie strasznie mecza wiec sobie slucham :) kurcze fajna sprawa :D

Oczko ja ogladałam film "bez mojej zgody",bardzo mi sie podobał i planuje zakup książki teraz. "Krucha jak lód" to pierwsza książka tej autorki którą przeczytałam.Ja lubię taką literaturę.Teraz zamówiłam sobie "19 minut".Przeczytam pewnie wszystkie jej ksiażki bo przypadła mi do gustu:) Pozdrawiam.

audiobooki sa fajne, moj maż dużo jeździ autem i słucha. Nadrobił pełno książek. okoko wyklejanek nie próbowałam bo nie mam kleju w sztyfcie, ale kupie jak tylko będę szła do sklepu i pokleimy :D Ospa coraz lepiej, mam nadzieje, że do niedzieli zejdzie.

Ana :D. Hehehehe zobaczymy co mi wróci po pożyczeniu szwagierkom :P, aż sie boję :D. Polecają mi Stiega ale jakoś nie mogę się zebrać, ja audiobooków nie mogę czytać, jestem wzrokowcem :D. Sikorka, film jest totalnie inny niż książka, szczególnie zakończenie. Ja jakoś się nie zebrałam na następne jej ksiązki, chociaż moja szwagierka ją uwielbia. Julka to zamiast kleju, najlepszy jest papier kolorowy samoprzylepny. Ale klej to fakt, jak np. przykleja gazetę :D. A nie miał wysypu następnego? Jak nie to już będzie luz. Przynajmniej z głowy :D. Ja się cieszę, że Miki już przechorował.

okoko jego sypało przez 3 dni, codziennie. Chociaż 1szy dzień to słabo bo z 5 krost. A teraz może być 2 wysyp ? Jejku mam nadzieje, że już nie ! Ja ciuchy od rozm 86 mam w domu, reszte oddałam dla biednych dzieci. Akurat wtedy myślałam, że nigdy w życiu nie będziemy mieli już dzieci. Ale nic się nie stało. Kupie nowe. A jak będzie dziewczynka resztę też oddam :) Nie widziałam takiego papieru z przylepcami.

Jest, ojjj ja to siedzę w temacie, więc wiem co w świecie papierniczym piszczy :D. A co do ciuchów, to ja niby pożczyłam, te od rozmiaru 68 wzwyż. A te początkowe, to ja że jestem mocno zapobiegliwa większść miałam w kolorach zieleń, pomarańcz, brąz, beż żółty itd. Także mi sie przydadzą :D.

ok ok powiedz co z tym wysypem lepiej bo az sie zmartwiłam :D wyslalam linka do filmu na poczte

Wiesz co, bo to jest tak, że niektóre dzieci mają jedne krostki, to znaczy jeden wysyp, ale np. są i takie co już się wydaje że koniec, a tu znowu sypnie :D. Rzadziej się to zdarza na szczęście.

Mam nadzieje, że to już koniec. Zresztą w sumie dobrze, że teraz. Kilka dni i będziemy mieli to za sobą.

No więc właśnie, myślę że będzie luz, jak jeszcze nie sypnęło, to już będzie ok. Spokój, już praktycznie zawsze z ospą. A najważniejsze, że teraz a nie w dorosłym życiu.

Znacie może ciuchy firmy disney? Dobrze sie nosza? Bo widze, ze maja na stronie pełno z tym czerwonym autem. Filip za tym szaleje i się zastanawiam czy może mu czegoś nie kupić. Piżame odkad ma z tym autem to w innej nie chce spać :D mieli w hm