Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karmensita

jestem chorobliwie nieśmiała, nie radze sobie już z tym

Polecane posty

Gość karmensita

Wstydze się nowego otoczenia, nowych osób, tego, że zaczną mnie oceniać, krytykować, wyśmiewać... Jestem postrzegana jako osoba pewna siebie ale wcale tak nie jest.Kiedy jestem w środowisku nowych osób wstydze się odezwać, boje się, że palne jakąś głupote, nie umiem się wysłowić, ręce latają mi z nerwów i boje się, że inni to widzą.Nie radze już sobie z tym, jak mam to w sobie zwalczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józek z gór skalistych
na śniadanie płatki z mlekiem :P wyluzuj, oni też się boją, że wypadną źle ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmensita
Macie jakies sprawdzone sposoby jak sobie z tym radzic?Czekaja mnie poszukiwania pracy, setki rozmow kwalifikacynjych, znow ten sam stres.Nie umiem opanowac nerwow.Nie chce sie blaznic robiac sie cala czerwona, jak sobie radzic w takich sytuacjach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak miałam. Przeszło mi gdzieś w sierpniu tego roku. Nie przejmuj się niczym, rób to co lubisz, co chcesz. Nie przejmuj się innymi, bo nie warto. Bądź po prostu sobą. Ale to nie od razu się da. Ja długo nad sobą pracowałam zanim się tego pozbyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmensita
:( taK bardzo chciałabym być pewna siebie, nie martwić się tym co pomyślą o mnie inni, to mi rujnuje moje życie towarzyskie, nie potrafie nawiazywac kontaktow z rowiesnikami, otworzyc sie, wyluzowac:( a mam dopiero 23 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak czujesz się w systuacji gdy siedzisz sobie z kumpelą w barze i podchodzi do stolika jej kumpel ktorego ty nie znasz. ona was sobie przed stawia, podejaesz mu rękę i oni zaczynają gadać a ty co? co czujesz? włączasz się w rozmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmensita
to glupie ale to zalezy od tego jak wygladalby ten kolega, gdyby byl smialy, pewny siebie, i do tego przystojny to bym sie nie wychylala z rozmowa napewno i siedziala jak szara mysz natomiast gdybym czula, ze jest gorszy w jakims sensie ode mnie wtedy nie czulabym sie skrepowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmensita
Pewna siebie czuje się tylko wobec osób, które uważam w pewnym sensie gorszych ode mnie i wobec osób, które już znam.Moi znajomi nie zdają sobie sprawy z tego, że jestem nieśmiała, że tak naprawde brak mi pewności siebie, widocznie dobrze gram.Unikam sytuacji gdzie musze się pojawić w towarzystwie nieznanych mi osób.Nowa szkoła, nowa praca, dla mnie to zawsze ten sam koszmar.Boje sie braku akceptacji chociaż ludzie raczej do mnie lgną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×