Pytanie w sprawie alimentów

Czy ktos może mi odpowiedziec na pytanie czy jeżeli kobieta będąca w związku małżeńskim i mająca dzieci porzuci męza i zwiąże się z innym mężczyzną to czy jej były mąż musi płacic alimenty na dzieci. Przecież te dzieci maja juz nowego tatusia więc płacenie alimentów byłoby chyba nielogiczne prawda?

ale przeciez ten tatus (porzucony) nadal bedzie ojcem tych dzieci . To chyba logiczne ? Nowy przyjaciel mamy nie musi łozyc na cudze dzieci .

O żesz w mordę ... ale debile są na świecie ... twoja żona to pewnie wiatropylna była a dzieci nie są Twoje ?

rysieq, a ty jesteś jeszcze jej mężem, czy była już sprawa rozwodowa. bo jak jesteś, to płać :)

Angel ale co w przypadku jeżeli oni mieszkają razem. Przeciez teraz to ten facet jest ich tatusiem a w ogóle to matka rozwaliła ten zwiżek to ona znalazła sobie kochasia dlaczego więc facet ma jeszcze płacić alimenty?

dlatego musi placic ze placi na SWOJE DZIECI a nie na byla zone :)

Powinno być tak że jeżeli rozwód jest z winy kobiety np. znajdzie ona sobie kochasia to nie powinien jej były mąz płacic alimentów i szczerze mówiąc myślałem, że tak jest.

Ale te dzieci juz nie sa jego tylko zony i tego faceta.

Bo to debilu są Twoje dzieci, więc pasowałoby płacić na ich utrzymanie !!!

jaki ciec...to sa twoje dzieci a nie kochasie mamusi...a to kto rozwalil zwiazek? ..wazne ze nie dzieci i one nie powinny cierpiec...

jak to nie sa jego?? ..ten nowy je adoptowal, albo przysposobil???

a czy ten kochaś sądownie przejął nad Twoimi dziećmi opiekę i dał im swoje nazwisko? jeśli tak, nie musisz na nie dawać złamanego grosza. jeśli nie, płać bo w końcu to Twój wyrób :P

Utrzymywac dzieci powinien chyba ten kto z nimi mieszka. Teraz ten facet jest ich tatusiem. Od czego on jest od podpierania podłogi? Jeżeli mamusia juz nie chce byc z tatusiem tylko z innym panem to niech ten pan ich utrzymuje. Chyba logiczne nieprawdaż?

A mozna się zrzec praw rodzicielskich?

rysieq ja sie nie dziwie twojej zonie, ja tez bym nie chciała byc z takim pajacem

nawet jak się zrzekniesz to nie uchroni cie to przed placeniem alimentów to twój zasrany obowiazek

Wiem, wiem. Facet zawsze jest winny a kobieta zawsze jest niewinna. Każdy adwokat ci to powie.

jak z nimi mieszka, to i pojeść musi. no nie? ;)

Ale skoro dziecxi mają nowego tatusia to niech on przejmie ten obowiązek. Dlaczego mam utrzymywac cudzie dzieci? Bo odkąd zona mnie opuściła i mieszkają z jej kochasiem przestałem uważać je za swoje.

to nie mozliwe...nie mozna byc az tak glupim jak rysieq!!!!!!!!

nie ma co z toba gadać bo ty nic i tak nie zrozumiesz to co spłodziłes bedzie twojeeee na zawsze niezaleznie od tego czy ty tak uwazasz czy nie

jak myślisz rysieq. kogo on woli? twoje dzieci, czy żonę?

W Niemczech nie ma problemu nieplacacych alimentow tatusiow. Sad nie bada, czy maja z czego placic czy nie - od razu pakuje do wiezienia. Jak myslicie, czy duzo jest takich co nie placa? Przydaloby sie takie rozwiazanie w Polsce. Moze wkrotce bedzie to rozwiazanie unijne.

Rozumiem gdybym opuścił matkę i zostawił ja samą z dziećmi. Wterdy byłbym kawałem skurczybyka. ale tutaj sytuacja jest inna. to ona mnie zostawiła i wybrała innego. Nie jest więc samotna matką tylko ma partnera i to partnera zamożniejszego ode mnie. Można powiedziec, że tworza rodzinę. Ja się z tym pogodziłem i zamierzam odciąć wszelkie kontakty z nimi. Pytam więc dlaczego miałbym płacić na dzieci z którymi nie chce już miec żadnego kontaktu a facet który jest teraz ich tatusiem spokojnie może je utrzymywać. Przeciez to mam wybrała im nowego tatusia. Dlaczego do mnie macie pretensje?

Dlatego w Niemczech mało który facet chce miec dzieci a małżeństwa też unikaja jak ognia.

to ty dales im zycie i jestes za nie odpowiedzialny............powinienes być:O

biedne dzieci , może nigdy sie nie dowiedzą jakiego " kochającego" tatusia mają no nie wierze że jeszcze ktoś może zadawać takie pytania, no chyba że sie nieźle bawi czytając odpowiedzi

no normalnie debil... jak mozezs powiedziec ze nie chcesz juz tych dzieci? przeciez one zawsze beda twoje.. jesli tak samo kochales swoja zonke to ja sie nie dziwie ze cie opuscila:) a ojciec jest zawsze tylko jeden jakbys sie zwiazal z kobieta ktora ma juz swoje dzieci, nie wasze, a pozniej sie rozstajecie to wtedy nie musisz placic ale jesli one sa twoje, ty je \'\'zrobiles\'\' to sorry ale to twoj obowiazek

Ale to moja zona wybrała innego. Na początku walczyłem o nia ale teraz już się z tym pogodziłem i chcę się odciąć i od niej i od dzieci. Nie chcę miec juz z nimi nic wspólnego. To dla mnie zbyt bolesne. Chcę zacząc nowe życie. Byłem dobrym ojcem i dobrym kochającym mężem. to był dla mnie cios ale trudno juz nic nie zmienię. Dzieci maja nowego tatusia i niech już tak zostanie. Niech on je utrzymuje i troszczy się o nie Ja nie chcę się wtrącac w ich zycie i w ogole chce odciąc wszelkie kontakty z nimi. Jeszcze raz napiszę bo chyba nie zrozumieliście. Nie zostawiam biednej pokrzywdzonej samotnej matki tylko ona zostawia mnie dla bogatego faceta dla którego nie jest problemem utrzymanie dwójki dzieci. Niech więc je utrzxymuje, sa jego.