próbowaliście moze kiedys cos ukraść w Anglii?

ja połowe primarku wyniosłam (he he ) no a jak chciałam se skubnac próble fluidu w "Bootsie" to mnie nakryli i zapłaciłam razem z kolezanka ticketa : ok. 8o funtów ale policjant jaki był przystojny :-)

no i dojda do ciebie po ip kompa i masz problem

negra takich jak ty to kazdy sie wstydzi.Wez sie do roboty beneficiarko brudna.Wstyd tylko przynosisz i jeszcze sie chwalisz.

Za kradziez kanapki mozna trafic do sadu a potem umieszcza cie w lokalnej gazecie w kronice sadowej, i nie same inicjaly tylko imie nazwisko a do tego adres zamieszkania. W polsce zdarzalo mi sie cos ukrasc (oj te szczeniece lata i wieczny brak kasy), w anglii nie musze bo stac mnie zeby sobie to kupic.

Teraz chyba w ogóle ciężko coś ukraść tak samo w Polsce jak i w Anglii. Nie zawracaj sobie głowy bzdurami.

haha, serio? :D jak ja lubie takich szczerych ludzi :) niestety sama zbyt boje sie konsekwencji. moj najwiekszy wyczyn to ucieczka z akademika w liverpoolu bez placenia, i podanie falszywego adresu gdzie sie przeprowadzam...wiec juz nie odzyskaja czynszu raczej :D rozwazalam pobieranie benefitow w czasie gdy juz zaczelam pracowac, ale kolezanke z pracy zlapali i bedzie miec rozprawe w sadzie i oddawac pobrana kase. wiec se darowalam, choc ponoc poki pierwszych 2000 tysiecy funciakow sie nie zarobi, to bezpiecznie, bo nie placisz podatku i przez to jakos nie moga nakryc...:P

A ja nawet nie byłem w Anglii:P.

i takie kurwa debile złodzieje,ktorzy kradna byle gowno psują renome naszego kraju!!!!!!!!!! w UK przewaznie jest cała polska chołota gratuluje postępowania.

wstyd,do domu CHOłOTO.WSTYD BENEFICIARZE ZAPCHLENI.ZłOODZIEJE PIEPRZENI

A co tp benefity?

tylko nie chołota

a mi notorycznie kradnie zarcie z lodowki wspollokator z Litwy. my ich, a inni nas...

a ja wszystko kradne co sie da, zeby zaoszczedzic

Boze, ale z Was cholota!!!! Przez takich jak wy, Polacy maja spaprana opinie. A wy idioci sie jeszcze z tego cieszycie. Zalosne...Dalej tak robcie przekrety z benefitami...To niedlugo wam sie skoncza:) I wtedy zobaczymy kto sie bedzie smial :)))

A na ta stronę wszedłeś pewnie po to żeby poradzić sie co i gdzie ukraść waflu? To ty robisz siarczan bo nie potrafisz zmierzyć się z rzeczywistością w Polsce i wyemigrowałam do Anglii bo nie płacisz alimentów a banki przypierają cię do muru z dwóch stron .Wiec nie p********e Polaczki ze was tutaj na cokolwiek stać bo albo sami jesteście beneficiarzami albo dymanie po 12 godzin 7 dni w tygodniu schapusy

kraść trzeba po nas wykorzystują na max

Można byłbym nawet za.Ale nie chcą Polaków między innymi bo biorą benefity jak jak Rumuni.A Polacy jadąc do Polski chwała się co to nie robią i jakimi sopervisorami nie są.A w rzeczywistości tylko niektóry Polak jest tutaj kimś .Nie zaganiaczem za funta więcej

Co za idiotyczne prowo - a jesli to nie prowo, to faktycznie DNO z Was, złodzieje. ja mieszkam w UK od 11 lat i nigdy nawet na mysl mi nie przyszło cokolwiek kraść :O co was, na jedzenie nie stać? na szmaty z H&M nie stać? na puder superdrug nie stać ?? :O masakra.

Ja od 3 lat mieszkam w uk i tez kradne, nazwy sklepu nie zdradza:D ale potem opylam i wychodzi prawie druga pensja:D angole sa bogate okradali kolonie wiec co za roznica

Angole to bogate s*******ny. My Polacy mamy moralne przyzwolenie aby kraść za to co dla nich zrobiliśmy i robimy. Sam kradne od kiedy pracuje w UK

trzeba okradać angoli, oni na kradzieży z kolonii zrobili fortuny, hooj im w du'pe