prosze

mam problem.... 6 dni po skończonym okresie uprawiałam z chłopakiem peeting.on nie mial wytrysku. przez chwilke smyral mnie po lechtaczce swoim ******* ale nie było raczej na nim śluzu. potem jakas godzine pozniej znowu doszlo do peetingu tylko ze on wlozyl mojego palca mi w "cipeczkę" jak myslicie czy moglo cos sie stac? bo dopiero od przyszlego miesiaca bede brala tabletki anty.... a znowu dzisiaj kohcalismy sie i zanim zalozyl gumke to dotykalam jego penisa i potem jak ja juyz zalozy to ja sama sobie go wprowadzilam... od poludnia hyba zaczely mi sie plodne...prosze o odpowiedzi.....

pfffffffffff

????????????? proszę strasznie panikuję... w nocy miałam sen że robiłam test i wyszły dwie kreseczki (ciążą) i teraz to już wogóle wariuję

zlituj sieeeee nie zachodzi sie od dotykania penisa w ciaze jesli to nie rpowokacja to dziewczyno nie jestes w ciazy bo nie ma takiej mozliwosci poczytaj o pszcolkach i kwiatkach

apetitaaaa wiem ze wam wydaje sie ze to glupie ale czasem ma sie takie schizy... kazdy byl przeciez mlody....