Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kokosanka mala

ladna ambitna usmiechnieta dziewczyna sama? dlaczego?

Polecane posty

Gość u5a
ja tez jestem ciagleeeeeeee...sama. Jestem rozrywkowa..laska i wogule, tez sie czesto zastanawiam czemu mnie nikt niechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak ,, wogule ,, piszesz przez ,,u ,, otwarte to już wiesz dlaczego ,. ! bo że porażka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia asia zdzisia
bo siedzicie na dupie i nic nie robicie...skonczyly sie czasy gdy tylko faceci robili pierwszy krok...zabrac sie do roboty a nie biadolic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodzi tylko o
u ale tez o przerwe, bo piszesie w ogole:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nie taka ładna
może nie taka fajna, może nie ma o czym pogadać, moze nie umie poderwać, może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie \"moze, moze\" przyczyn jest wiele:D a iule lat ma autorka topicku;)?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem sama
i fakt, musze przyznac, ze pare razy to ja odmowilam, dalalam tak zwanego kosza. nie wiem czy to ze strachu przez czyms nowym, czy naprawde nic do nich nie czulam.wiem na pewno, ze potrafie kochac facea, ktory nie jest mega przyustojnakiem i, ze nie odrzucalalm ich z powodu wygladu itp.chcoiaz wiadomo chemia musi byc.ale ten ktorego ja kochalalam po prostu mial to cos co tak w nim kochalalam, lecz nie bylismy razem iod tamtej pory moje zycie uczuciowe jest takie, ze nikogo do siebie nie dopuszczam.trwa to 4 lata:Omam nadzieje, ze to sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsrsrsrsrrs
i ja sama,w sumie nie wiem czemu bo wszyscy mowia ze jestem 'piekna',mam piekne oczy,fajny charakter,jestem pomocna,wrazliwa,uczuciowa,kiedys kochalam kogos z kim nie bylam a innym dawalam kosza,fakt ze chemia musi zadzialac,a tamci nie mieli tego "cos"...i kocham samotnosc i jej nienawidze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znammmm takie
masz dzue wymagania. kolezanka tez tak mowi jak ty. na pytanie jakiego chce faceta odpowiada " ladnego madrego uczciwego romatycznego przystojnego i zeby mial pieniadze i ja zabieral na wycieczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładna... mabitna... uśmiechnięta... no jestem. ale co??? to jeszcze wrażliwa mam być??? wiedziałam że o czymś zapomniałam! pardon ideałów niema! a Wy to same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość przychodzi w najbardziej niespodziewanych momentach.... Nic na siłę pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsrsrsrsrrs
ja wcale takiego nie chce,musi miec tylko to cos,ja sama mam pieniadze wiec facet nie musi miec ich za wiele,nie szukam sponsora,musi facet mnie po prostu pociagac fizycznie i miec to cos a przede wszystkim klase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze za malo skromna
? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jaka mądra deska :-) każdy ma prawo szukać czegoś co ga zadowala! A nie brać pierwszego lepszego :-) pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nic na sile;) wiec nie mozna byc z kiims kto w ogole nas nie pocviaga, nie ma \"tego czegos\";) mi tez naprawde nie chodzi o wyglad;) nie mozna z kims sie zwiazac z nadzieje, ze moze w koncu cos \"zaiskrzy\" albo dla jakichs innych korzysci , czysto egoistycznychy;) wiec cchbya trzeba troche cierpliwosci posiadac i tyle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czetso
tzn ne wiem czy czetso ale zdarza sie tak,z e dziewczyna zaczya czuc cs do faceta dopiero bedac z nim. npp wczesniej nic do nieg nie czula ale zgodzila sie na taki probny zwiazek i uiczucie rozkwitlo.nie wiem jak do tego sie odniesc, bo jak ja wyobrazam sobie siebie z jednymz chlopakow, ktorych odrzucilam bo nic do nch nie czulam itp. to nie usmiecha mi se to. a moze czasme warto sie prezelamac? to wszystko takie skomplikowane jest:Ochyba najlepej nie myslec o tym:)a ja wiem, ze moim bledme jest to, ze za szybko splawialam, wydaje mi sie, ze po 2 spotkaniach wiem o tej osobie wszystko i, ze sie nie nadaje a moze po 7 spotkaniu poczulabym o cos czego wczesniej nie czulam?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czesto masz rascje:) podobnie mysle do Ciebie:) i tak samo postepuje:o trzeba moze jednak to zmienic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsrsrsrsrrs
nie wierze ze milosc przychodzi z czasem to pic na wode,jesli nie iskrzy na poczatku to potem tez nie,znam z autopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ma wisieć nie spadnie.. jak masz z kimś być do będziesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, to ja robię tak, że najpierw się z kimś spotykam i go dokładnie poznaję, nawet jak on chce już być parą, to się na to nie zgadzam. Po co ma mnie puszczać kantem, zamiast najpierw sobie poużywać i być wolnym, a zdecydować się na coś, co już pozna?:) Nigdy bym się nie związała z kimś, do kogo nic nie czuję. Bo to się mija z celem. I w ogóle bym tak nie potrafiła. Ale prawdą jest, że najczęściej chcę każdego faceta jak najszybciej spławić a przeżywają tylko najtwardsi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×