Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a

kto tu ma racje wedlug was?

Polecane posty

Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a

wczoraj poklocilam sie z chlopakiem...jak zwykle nawalil is ie nie spotkalismy....... wkurzylam sie i rzucilam sluchawka..... zdenerwowal mnie moze nie ta jedna sytuacja tylko tym ze jemu zawsze cos wypada a jesli nawet przyjdzie to sie zawsze spoznia.....poprostu po pewnym czasie mam tego dosc.....potm wieczorem pisalam mus msy co o tym wszystkim sadze..on nie wszedl na gg..wiemz e zrobil to mi na zlosc...dzisiaj tez go nie ma dzwonilam......ale nie odbieral i chyba wylaczyl komorke...... ehhhhhhhhhhhhh mam tego dosc co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
ja mam zamiar isc do niego i zerwac:( bo juz ni mam na to wszystko sil:( chociaz wiem ze wsumie on wczoraj mial wytlumaczenie dlaczego sie nie zjawil ale kurde jemu zawsze cos wypada:( juz nerwowo tego nie wytrzymuje jak ja mialabym sie z kims takim zwiazac? na przyszlosC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ma taką pracę że musi być gotowy do wyjścia jak zadzwonią.. to powinnaś to zrozumieć i się o to nie złościć.. jeśli natomiast robi tak z innego powodu to juz inna sprawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rsrsrsrsrrs
ja bym zerwala z takim chamem,nie dosc ze cie wkurza,to jeszcze specjalnie wylacza telefon,wrzuc na luz,skoro teraz tak cie wkurza to co bedzie potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
sluchaj on w tym roku zdaje mature......prace niby ma...ale u swojego szwagra...... wiem wczoraj faktycznie cos wypadlo...ale juz to tlumacze....mi chodzi o to ze jemu ciagle cos sie tak dzieje i tez sie spoznia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
Ty masz rację , jeżeli ktos się umawia i sie spóźnia lub nie przychodzi ,to po prostu ma cię gdzieś , nie szanuje ciebie ani twoich uczuć .To świństwo że jeszcze się obraża na ciebie za to że sam jest chamem,olej go , poczekaj kilka dni , albo sam przyjdzie i cię przeprosi , wtedy stawiaj twarde warunki albo nie przyjdzie wtedy wykasuj go ze swojego życia .Życzę powodzenia , bo podoba mi się twoja postawa , tylko proszę , nie DZWOŃ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajakakak
Co o tym sądzimy? Ten związek już nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
oki zadzwonilam jeszcze teraz ale poprostu dlateg ze chcialam sie umowic na to spotkanie z nim ........ale widze ze dalej ma wylaczona komorke...wiec przyjde do niegoo.....i sobie wszystko wyjasnimy jak nalezy.......to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to nie jest nic takiego związanego z pracą na telefon, czy no nie wiem komus sie cos stało i trzeba jechać.. tylko poprostu jego takie widzimisie.. to daj sobie spokój.. napewno już do niego nie dzwon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
to nie bylo jego widzimisie......... ale ja juz nie moge moze faktycznie jestem za malo wyrozumiala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
Jak pojedziesz , to też uzna że ty go prosisz o wybaczenie , albo że się poniżyłas , bo to on powinien prosić o spotkanie .A może podświadomie czekasz na to że on cie przeprosi tam u siebie i sie pogodzicie ,to nie jest dobry pomysł , tym bardziej że jesteś wzburzona , zerwanie należy przeprowadzic na spokojnie z rozmysłem i nie dać sie poniesc nerwom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
no fakt chcialabym zeby jakos przeprosil albo co:o? chce sie z nim spotkac.. poslucham to co ma do powiedzenia.......ale raczej jestem zdecydowana na rozstanie i dlatego chce sie z nim spotkac o mojej decyzji wlasciwie nie zadecydowalo to ze wczoraj nie przyszedl.....tylko too ze potem mnie olal udajac focha i teraz tak samo..o to mi glownie chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla mnie punktualnosc to wazna
rzecz... Nie lubie takiego "nawalania" :O Oczywiscie jezeli ktos ma ku temu powazne powody (praca itp) to rozumiem. Ale sluchawka tez rzucac nie powinnas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
moze i macie racje ale ja juz nerwowo nie wytrzymuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
No widzisz , wszystko w tobie wrze i dlatego potrzebujesz uspokojenia , a wydaje ci się że tam go dostaniesz , nie zależnie od wyniku rozmowy .Otóż mylisz się , dasz mu tylko tylko satysfakcję że znów do niego przyszłaś i mu znów ulegniesz .Pokaże ci jaki to jest na ciebie zły a potem zwyczajnie przejda ci nerwy i zaciągnie cię do łóżka, chyba nie o to ci chodzi?Lepiej nie dzwoń i nie jedź , poczekaj co on zrobi , wtedy się zastanów dobrze jaką decyzję podjąć , teraz jednak sie wstrzymaj , jeśli pojedziesz , przegrałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
chyba macie racje:( nie wiem czy wytrzymam ale postaram sie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
Wydaje mi się że nie łatwo ci będzie podjąć prawdziwą decyzję o rozstaniu , bo jesteś bardzo jak widac zaangażowana , poczekaj choc do jutra , a teraz zadzwoń do jakiejś kumpeli i wyjdź z nią tylko nie bierzcie ze sobą telefonu , by ulec pokusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
Nie wolno ci dac się ponieść emocjom , z facetami trzeba twardo , jeśli teraz odpuścisz ,to będzie miał pewnosć że zawsze mu wybaczysz , cokolwiek by nie zrobił .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
no jestem zaangazowana.....ale nie az tak zeby mu slepo poblazac za wszystko co robi...akurat rozstanie jest teraz ostatnia rzecza jaka bym chciala no ale coz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
ja nie wytrzymam:(:(:(:( jestem strasznie niecierpliwa osoba a w tym momencie chialabym wygarnac wszystko co o nim sadze........zwyzywac go doslownie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---aniol--
slow ktore powiesz nigdy juz niecofniesz i niewepchasz je w zapomnienie emocje i gniew to bardzo zli doradcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
Znam to z własnego doświadczenia , byłam i jestem zresztą taka sama,ale dziś mam doświadczenie wieksze i wiem że dobrze ci radzę , posłuchaj mnie proszę .Wiem że to ciężko , bo żadne argumenty do ciebie nie przemawiają bo ty chcesz od niego usłyszec , że cię kocha że to nic nie znaczy, że znów cię olał.Ja mam za sobą juz długoletnie małżeństwo z takim własnie osobnikiem , nie chcę pisac jak ono wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
wiem ze masz racje:( mozenawet nie tyyle ze chce od niego uslyszec ze mnie kocha bo w to nie wierze.....tylko ja mam ochote mu powiedziec troche do sluchu....musze gdzies wyladowac swoja agresje:( jestem strasznie nerwowa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
A jest tak , bo kiedyś nie miał mi kto doradzic jak postępowac i robiłam nie jeden raz takie błedy jak ty teraz chcesz zrobic , bo wierzyłam że tam po skórą jest głeboka miłośc i co ? NIe pytaj lepiej , dziś my starmy ci się pomóc , ale ty decyduj czy chcesz byc zawsze lekceważona , czy jednak nie , bo nalezy ci szacunek ,teraz i zawsze .Chcesz miec zapewnione jakieś poczucie bezpieczeństwa , wiarę w to ze kiedy jesteś w potrzebie możesz na niego liczyć ,A teraz odpowiedz sobie sama na co mozesz liczyc przy takim facecie jakim jest teraz???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
wiem ie napisze do niego:( musze tylko wkoncu zrozumiec ze to koniec:(muse isc na spacer ochlonac troche:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
Wypij melisę , wyjdź z domu , nie bierz telefonu , wiadomo , będzie cie skręcać , ale wytrzymaj .Najlepiej wsiądź do autobusu ( lepiej nie prowadzić samochodu , przy takim wzburzeniu) i wybrac odległy kierunek , pochodź po parku , zastanów sie czego naprawdę chcesz .Dziś daj mu spokój , przecież jak włączy komórkę to mu sie wyświetli ile razy dzwoniłas i juz sie będzie cieszył że zwyciężył ,a ty bądź twarda , nie poddaj się i na spokojnie kiedy już ochłoniesz podejmiesz decyzję .Niezależnie jaka ona by nie była , nie odzywaj się do niego pierwsza , poczekaj na jego ruch i wtedy , spokojna i opanowana , odajesz mu swoją decyzję .On wie że jestes nerwowa i bazuje na tym , nie daj się , on cie prowokuje ale ty się nie daj sprowokować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.r.u.s.k.a.w.k.a
no spacer troche pomogl...faktycznie sie uspokoilam a tak to wszystko po staremu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzwoń i nie czekaj
Cieszę się ze choć trochę się uspokoiłaś , mam nadzieję że wytrzymasz i nie zadzwonisz , trzymam kciuki by ci sie udało.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie robila nic
poprostu zajelabym sie swoim zyciem tak jakby jego w nim nie bylo. Zobaczysz kiedy sie sam odezwie i co bedzie mial co do powiedzenia, bo to on pogrywa z toba w jakies dziwne gierki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×