po której randce całowaliście sie?

Po 1 godzinie od zapoznania sie

na żadnej...

nie pamietam

a no właśnie to jest bardzo ciekawy temat, ja osobiście nigdy się jeszcze nie całowałem choć byłem na jednej randce. Z tamtą dziewczyną skończyło się na jednej randce, bo stwierdziłem, że mnie jednak nie pociąga. Ale myślę sobie, że ja to bym się całował na pewno ani nie na pierwszej randce ani nie na drugiej...nie tak prędko w każdym razie:) No chyba, że w policzek na pożegnainie, to to może.

Ciekawi mnie jak są przez was odbierane takie wypowiedzi jak moja. Pewnie myślicie sobię, że zmyślam. A tak nie jest:)

Mnie zależało na czasie,im szybciej tym lepiej dla mnie ;)

na drugiej poszliśmy do łóżka. jesteśmy małżeństwem już 6 lat.

a co ze mną nie tak:)?

My jesteśmy małżeństwem 5 lat...

i brak popędu seksualnego?

nie, mam 23 lata i duży popęd seksualny ale jestem zakompleksiony

ja calowalam sie po dwoch godzinie od zapoznania mego meza (z moim mezem oczywiscie)

JA po pierwszej na drugiej zostałam jego dziewczyna:):):)

z resztą zobaczę jak tobędzie jak przyjdzie co do czego ale boję się całowania więc myślę, że jednak będzie tak jak przewiduje

z moim narzeczonym to dopiero na 5, wcześniej były całusy na powitanie w policzek lub usta takie -cmok, z poprzednim na 3 jak się żegnaliśmy