Jak namówić ją na spotkanie?

Piszę na tym forum, bo myślę, że kobiety będą wiedziały co poradzić w takiej sytuacji :) Do rzeczy - poznałem już jakiś czas temu (3 miesiące) na internecie pewną dziewczynę. Z mojego miasta, ale nie była to żadna strona randkowa, po prostu forum regionalne. No i tak sobie od czasu do czasu pisaliśmy. Z przerwami, ale kontakt przetrwał do dziś. Ostatnio piszemy na gg coraz częściej, coraz dłużej. Poznajemy się tak jakby w ten sposób. Jest sympatycznie, dziewczyna bardzo mi się podoba, czuję, że jest naprawdę wartościowa. No ale też niestety jest trochę nieśmiała. Mój problem polega na tym, że obawiam się, żeby jej nie spłoszyć. Chciałbym w końcu się z nią spotkać, bo w zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie. Jesteśmy oboje wolni, mieszkamy w tym samym mieście. No ale niestety. Już jej raz proponowałem spotkanie, to obiecała, że się zastanowi. Ale jest niepewna i przekłada to. Tak samo gdy poprosiłem o jej nr telefonu. Odmówiła, bo ma jakieś obawy, ponieważ mnie nie zna. Prawdę mówiąc już mnie to męczy, bo pisać na gg można, no ale ile ma to jeszcze trwać. Chciałbym w końcu przenieść tę znajomość do \"realu\" i zobaczyć co z tego wyniknie. Jak na waszym miejscu mam ją nakłaniać do spotkania, żeby to było skuteczne, a żeby nie wyglądało, że jestem natrętem i mocno nalegam? W zasadzie to powinieniem zapytać - jak zdobyć przez to cholerne gg zaufanie nieśmiałej dziewczyny? :)

wymieniliscie sie fotkami ???

No oczywiście, że tak. Co to za pytanie :)

Umów się z nią w kawiarni i pogadajcie jak ludzie ;) Na gg, to niemożliwe i podobanie się, i przyciąganie raczej połowiczne. Mówi się, że \"czego oczy nie widzą...\", ale w tym wypadku, należy mieć oczy szeroko otwarte, i umysł, żeby zareagował poprawnie nie tylko wtedy, kiedy już ją zobaczysz, ale wtedy, jak z nią naprawdę,\" na żywo\" porozmawiasz. :D Osobiście jak ognia unikam rozmów na gg z osobami, których nie da się poznać inaczej niż w rzeczywistym świecie.

Ej, no ale właśnie ja o to pytam. Jak ją namówić na to spotkanie? Od jakiegoś tygodnia ciąglę ją tym męczę, aż zaczynam się obawiać, że w końcu się zniechęci tym moim naleganiem. Też nie lubię długo pisać na gg, z nią to jest wyjątek, bo po raz pierwszy tak długo utrzymuje kontakt tylko wirtualny z dziewczyną.

hmm mi plec przeciwna sama tel(kom+dom) podaje :) a zdarza sie ze rowniez i adres...a to wszystkow celu wzbudzenia we mnie zaufania...ale nie musisz tego robic ;) najlepiej nie nalegaj non stop, bo to wtedy staje sie nudne i zniechecajace. Sprobuj ja namowic na rozmowe przez skype, niech moze najpierw Twoj glos pozna

Ona niestety nie korzysta ze skype. Ale właśnie myślałem o rozmowie przez telefon. No ale obawia się podać mi numeru, chyba ma jakieś niemiłe doświadczenia w tej kwestii.

daj jej swoj nr i powiedz ze jesli najdzie ja ochota zeby Ci cos napisala, tylko dodaj ze jesli nie chce to nie bedziesz dzwonil (daj jej wybor po prostu) albo napisz ze o ktorejs godz bedziesz w jakims miejscu, ile czasu tam spedzisz, i jesli zechce zeby przylaczyla sie do Ciebie, chocby na kilka minut...z niesmiala osoba musisz postepowac stopniowo, delikatnie ale czasem tez cos wymusic ;)

moim zdaniem powinieneś napisać jej,że w tym a tym dniu, będziesz w konkretnym miejscu czekał na nią. A ona niech sama zdecyduje czy podejdzie do Ciebie czy jednak nie tym razem:-)) Podaj jej swój nr telefonu i poproś aby w razie czego napisała smsa. Poza tym powiedz ze poczekasz godzinkę aby mogła oswoić się z tym faktem i podejść. Wiem,że to trudne robić za "towar na wystawie"ale skoro Tobie zależy to mógłbyś podiąc ryzyko tylko dla Ciebie niekomfortowe

Dzięki za porady. Spróbuję je wcielić w życie :)