mzm 22 lata

w zasadzie to juz skonczyłam 22 lata czy mam jeszcze szanse kogos znalezc???? strasznie sie boje staropanieństwa

czy ktos ze mna porozmawia ja wiem ze jest pozno ale mam doła:-(

a ladna chociaz jestes?

nie jestem brzydka ale czy piekna....normalna raczej 165cm 47 kilo szatynka......zadbana...ale miss bym siebie nie nazwała

Kasiu, nie łam się, ja jestem starsza - i wiecznie samotna.:) Szansę niby ma każdy - ale kiedy się zmaterializuje?;)

jak mowi stare ludowe porzekadlo: kazda potwora znajdzie swego amatora ;)

w tym wieku to juz za pozno by szukac kogos

dziewczyno co sie martwisz,22 lata to maluśko,masz jeszcze czas.Zreszta byc singlem ani to nie grzech ani wstyd,jak dla mnie zaleta nawet.Nie muszę spać z włochatym tyłkiem,nikt mi nie stoi nad uchem i nie narzeka a przede wszytskim robie wszytsko na co mam ochote :)

jdnym sie udaje, innym nie, ale bądźmy dobrej mysli, ja mam 21 lat :P

masz zdecydowanie większe odemnie nie ma co rozpaczać tylko prowadzić swoje normalne życie, o ile jest normalne :O i wtedy pewnie samo się znajdzie :D

lepiej zostań w polsce z jakimś strym pijakiem i ciesz się ze przynajmniej to masz ;) warto zapewniam ;) życzę zdrowia

koniectematu nie maszans musi sie z tym pogodzic

kochana pewnie ze znajdziesz ja mając 22lata zakonczyłam kikuletni zwiazek i niojąc sie szybko poznałam mojego meżą

ja do 22 roku zycia nie mialam faceta i tez bylam zdolowana, potem chwycilam co sie dalo i przezylam koszmarny rok. po zerwaniu bylam ok pol roku sama, ale zaczelam w koncu nieprzejmowac sie tym czy bede sama czy nie i nagle faceci posypali sie na peczki. Dzis jestem w szczesliwym zwiazku, ale czasem tesknie za czasami gdy bylam singlem.

no czywiscie ze masz - a za czym tu tesknic?

ja nie tesknie do czasów bycia singlem mam super meża i synka