Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Abazja

kobiece sprawy,poradzcie prosze

Polecane posty

Gość Abazja

Moze ktoras z was mi doradzi co sie dzieje,poniewaz od lat nie mam dni plodnych,kiedys mialam dlatego wiem jaka jest roznica miedzy plodnymi i nieplodnymi,teraz wogole nie mam tego sluzu,nic kompletnie sucho,moje okresy sa smiechu warte,2-3 dni,i to tyle ,ze w jednej podpasce sie zmiesci,no moze w dwoch,jestem ciagle opsypana jakimis pryszczami,juz nie mam sil z tym walczyc,mimo tego,ze wogole nie korzystam z antykoncepcyjnych srodkow nie zaszlam juz 7 lat w ciaze (ale to dobrze)przed okresem czuje sie potwornie,obrzek piersi,depresja itd,itp,i te niesamowite napady glodu z ktorymi walcze bez skutku,jem bez konca,tyle dobrze,ze nie mam tendencji do tycia. Gdzies mi sie o uszy obilo,ze to moze prolaktyna winna,czy ktos ma jakies wiadomosci na temat tego hormonu?przede wszystkim jakie sa objawy nadmiaru lub niedoboru?bylabym bardzo wdzieczna bo juz mnie to zaczyna wszystko meczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie ciekawi mnie jedno
A kiedy bylas u ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sru tu tu tu
no wlasnie idz do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psyccholog
idz do lekarza nie szukaj porad w internecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abazja
tak bylam i mnie zdenerwowal bo wynikow nie pokazal i powiedzial,ze wszystko jak w ksiazce chociaz wiem ,ze to nieprawda,z drugiej strony co mi ginekolog pomoze,przepisze hormony a one sa przeciez toksyczne dla organizmu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqa2
Powinnas wykonac badania hormonow, ale te zleca lekarz w odpowiednich dniach cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abazja
kiedys bralam hormony dwa lata,na czas ich brania bylo z moim okresem ok,niestety po odstawieniu znowu to samo,to przeciez bezsens!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hormony nie sa toksyczne nie pisz bzdur! Na 99% masz jakieś problemy z nieprawdłowym poziomem hormonów. Znajdz dobrego lekarza, a nie jakiegoś konowała. Takie objawy jak masz wskazują na niepłodność.-/ która może utrwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abazja
zadnych bzdur nie pisze,chyba jestes nie do konca poimformowana otoz hormony syntetyczne sa bardzo toksyczne dla organizmu,rakotworcze,zaburzaja naturalna gospodarke hormonalna i moga wyzadzic wiele szkody w organizmie,niestety taka jest prawda dlatego nie jestem zwolennikiem inwazyjnych lekow i uciekam od ginekologow oni i tak nie pomoga tymi hormonami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Sprobuj na poczatek poprawic prace jajnikow pijac nalewke z nagietka- tak radzi dr Gornicka w swoich ksiazkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do abazji.. moze i hormony sa szkodliwe, zreszta jak i inne leki, bo to jednak chemia, niestety wiele osob bez nich by juz nie zylo, wiec nie wiem czy twoja teoria jest słuszna - lekow nie przyjmuje sie jak cukierki, tylko kiedy trzeba - a to co piszesz o sobie wskazuje na to drugie dziwi mnie twoja postawa - chcesz pomocy i od niej uciekasz, a jesli chodzi o lekarzy to wiadomo ze nie kazdy jest godny polecenia, jesli ktoremus zaufasz to bedziesz robic co ci powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolcia
moja siostra miala problemy z prolaktyna,miala niedobor,i w ciaze nie mogla zajsc,lekarz mial wlaczyc jej hormony i o dziwo przed zazywaniem ich zaszla w ciaze,lekarz powiedzial ze to cud jakis,dalej nic z tym nie robila bo0 jej tylko o ciaze chodzilo,duzo jadla i ciagle tyla,wiec lepiej wybierz sie do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×