Znam teorie zdobywania i utrzymania mezczyzny

której nie umiem wprowadzic w zycie. Mam jakies destrukcyjne zachowania i nie umiem sie nich pozbyc, np zazdrosc i bycie za slodką...

magnez i gorzka czekolada może pomoże

Tak już to jest - na obojętnym nam facecie łatwo wcielać w życie wszelkie teorie, ale na tym właściwym po prostu się nie chce. Ale czasami warto zrobić coś wbrew sobie. Czy tak trudno Ci jest nie okazywać uczuć? Hmm, jeszcze jedno - jeżeli mogę - co to są za teorie?

a mi sie większość osób nudzi.. po pewnym czasie i jest lipa.. sama bedą całe życie..

Ksiązkowe. "Dlaczego mezczyzni kochają zolty", "Nie zalezy mu na tobie" i "Zasady"

tylko w dużej mierze to są głupotki:) moim skromnym zdaniem..

bo o związek to dbać trzeba zawsze agiie zawsze są przyjaciele więc sama nie będziesz jak Ci nie wyjdzie

Agiie, jeszcze poznasz Pana, o którego względy to TY będziesz się starać, to TOBIE będzie zależało. I nie znudzi Ci się na pewno. Ale wtedy bardzo ważne jest, aby potrafić się właściwie zachować. Bo takiemu mężczyźnie nie chce się odmawiać, chce się wręcz dla niego zdobyć gwiazdkę z nieba, wszystko dla niego, on ponad wszystko. A to zazwyczaj prowadzi do zguby, kobiecej zguby.:(

Prawda! Trzeba pomimo calej tej milosci zachowac dystans do tematu (jakze ciezko)

i tu się z tobą w pełni zgadzam Ju

Kiedy oglądam sex w wielkim miescie potrafie wytknąc im wszystkie blędy a sama jestem znowu sama chciaz jestem ladna, fajna i duzo facetow dookola mnie, szczegolnie tych ktorzy mi sie nie podobają... widomo...

czy ktos wprowadzal juz zasady w zycie?

nie :(

podoba mi sie twoja stopka

hehe sama w sensie bez znajomych to nie jestem...

Superznawczyni, można. Wystarczy tylko trochę samozaparcia i perspektywicznego spojrzenia na sprawę. Tyle, że wtedy nietrudno popaść ze skrajności w skrajność. Ja wychodzę z założenia, że przyjemności trzeba sobie i innym stopniować. Niestety, nie moge pochwalić się sukcesem w opisywanej przez Ciebie sprawie, ponieważ jestem na tyle niekochliwa, że nie miałam na kim się sprawdzić. Ale kiedy zdarzy się okazja, na pewno będę postępowała zgodnie z zamiarzeniami. Przynajmniej spróbuję.;)

a ta stopka to jakby o mnie.. nawet:)