obecny egzamin na prawo jazdy

chodzi mi o plac wiadomo robis ie tam luk i gorke ale czy jesli za pierwszym razem luk albo gorka mi nie wyjdzie to czy mam prawo zrobic to drugi raz"???

nie poprawka http://www.3dwhite.pl/?click=c8bf6a6b359c6224e05cbfb2660c3e8f

ale podobno nie zadaje sie jak sie 2 razy nei wykona danego zadania? to jak to jest?

to stwierdzi egzaminator ale jak nie wyjdzie nio to poprawka

to zeby wyjechac na miasto musze zrobic luk i gorke za pierwszym razem dobrze czy za max drugim???

aha i jeszcze cos czy jesli nei zalicze placu mam prawo wyjechania na miasto mimo ze egzamin i tak mam niezdany?

za pierwszym ( przy łuku nie powinnaś wyjechać za linie bo oblejesz)

ale na pewno ci sie uda

wlasnei mi sie udaje zawsze ale dopiero za drugim razem ten pierwszy mi nigdye ni wychodzi:(:(:(

czy jesli nei zalicze placu mam prawo wyjechania na miasto mimo ze egzamin i tak mam niezdany?

zobaczysz napewno ci sie uda za pierwszym tylko bez stresu

a własnie, ze można poprawić :P :P wszystko zależy od tego jaki egzaminator ;) mój tata zdawał w poniedziałek przed nim ok 10 osób nie wyjechało z placu bo każdy robił ten sam błąd tzn najeżdżał 1 kołem na linię :P i wtedy egzaminatorzy podchodzili i kazali wysiąść a mój tata zrobił dokładnie TEN SAM błąd i już był pewien, ze koniec a tu przylazł egzaminator i kazał mu powtórzyć drugi raz niestety za drugim razem najechał na linię znowu a potem (przekonany, ze po ptokach) już puścił kierownicę i wjechał na pachołek hahahah i wtedy znowu podszedł egzaminator (jakiś młody chłopak podobno) wyłączył ten telewizorek co nagrywa rozmowy w samochodzie podczas egzaminu i powiedział do mojego taty, cytuję: \"Wie pan co ? już chuj z tą linią ale najechał pan na pachołek, niestety bardzo mi przykro\" czyli koleś robił wszystko, żeby mojego ojca puścić :P :P dzisiaj miał II termin , z placu wyjechał ale ulał go (jakiś inny, stary egzaminator) na mieście za najechanie kołem na podwójną ciągłą (tuż przed końcem egzaminu :O :O :O )

\"czy jesli nei zalicze placu mam prawo wyjechania na miasto mimo ze egzamin i tak mam niezdany?\" z tym też jest róznie :O bo TEORETYCZNIE w cenie egzaminu masz zarówno testy , jak i paliwo przeznaczone na plac i na miasto więc powinnaś miec mozliwość wyjechania na miasto ale generalnie nikt tego nie proponuje tylko mojej 1 koleżance się zdarzyło, ze egzaminator zapytał się, czy chce skorzystać z mozliwości i wyjechac na miasto no i wyjechała ale to jest chyba tylko 1 taki przypadek, o którym ja słyszałam